Dziękuję kol. Fergusonowi za wypowiedź; ja też myślę, że chodzi o długie siatki w ogrodzeniu; ciekawe czy i kiedy sprzedawca jaśniej o tym napisze w swoim ładnym katalogu. Pisze kolega, że sprzedawcy ?podają jaka jest energia impulsu i ile kilometrów ogrodzenia można zasilić, żeby ogrodzenie działało jednakowo dobrze przy elektryzatorze, jak i w najbardziej od niego oddalonym punkcie?. Tak, sprzedawcy to podają, ale trzeba pamiętać, że ogrodzenie NIE MOŻE CHYBA DZIAŁAĆ JEDNAKOWO DOBRZE W KAŻDYM JEGO MIEJSCU. Jest tak, bo energia impulsu, który dochodzi do dzika na końcu ogrodzenia, jest mniejsza od energii impulsu generowanego przez elektryzator o STRATY energetyczne na przewodzie, na izolatorach i na uziemieniu. To jest przecież obwód elektryczny, a w każdym takim obwodzie są straty. Więc chyba energia impulsu tuż za elektryzatorem jest większa od energii impulsu, który dochodzi do dzika na końcu ogrodzenia (jeśli się mylę, to może ktoś sprostuje). Czy, zdaniem kolegi, są to duże różnice? Może ktoś wie coś ze swojej praktyki na ten temat? To jest ważne, bo przecież zależy wszystkim, by impuls na końcu ogrodzenia był silny. O tym ciężko znaleźć coś konkretnego w pięknych katalogach reklamowych.