Witam. Mam mały problem. Mam zamiar kupić ciągnik średniej klasy. Waham sie między DF M610, Case maxxum 125 i MF 6475. Ciągnik ma do obsłużenia gospodarstwo o pow. 30ha gruntów ornych i 25 ha łąk. Również oborę z 50 sztukami krów mlecznych. I w tym miejscu chciałbym zasięgnąć waszych porad oraz uwag i spostrzerzeń co do wymienionych wyżej marek ciągników. Co doradzicie? Chciałbym też zaznaczyc, że cena nie gra tutaj najważnieszej roli