Czyli nikt mnie nie zapyta skąd mam prawie 80 000 na sprzęt? W moim gospodarstwie nie mam nawet takiego rocznego obrotu. Wiec troszkę dziwnie będzie to wygladać skąd mam taką sumę pieniędzy tak odrazu. A co do kredytu, czyli pożyczając 100 000zł nie dostanę takiej sumy bo zabiorą mi ileś tam VAT, dobrze rozumię?