Równiez współczuje i zgadzam się z Anią w 100%. Co prawda ja nie trzymam drobiu (moja babcia ma kilka sztuk), jednak mój sasiad tez miał problem . Mieszkamy obok siebie w trzy domy i sasiad z hodowla na środku, aj po lewej, a po prawej tez niby ok ludzie, a jak sie hodowla rozrosła to tez ciagle temu mojemu sasiadowi chodzili i meczyli ze nie moga spac bo kury sa za głosno...ciagle cos wymyslali. Ale sasiad sie nie dał i Tobie tez to radze. Juz niedługo to trezba się bedzie chodzic i prosic sasiadów czy w ogóle z domu bedzie mozna wychodzic!