Czyli świetle prawa taka dzierżawa jest złamaniem prawa? Dobrze rozumiem? A dajmy na to ze np: Mam gospodarstwo a nie mam odpowiedniego sprzętu tzn mały traktor którym nie jestem wstanie tak uprawić pola zaorać na głęboko i brak siewnika uprawowego, kombajn wynajmuje z kółka i koszty robią się takie sam by obrobić te 15hektarów i biorę sąsiada do pomocy by mi wszystko obrobił i płace mu za z tym ze tym małym traktorem zwożę do stodoły i Koszty-przychody równają się w okolicy 0zł znam taki przykład u mnie na wiosce. I to jest też złamanie prawa że sąsiad uprawia bo ktoś nie jest wstanie tego robić brak możliwości technicznych bo dziś liczą się niesyte duże hektary by opłacało się kupić mieć za co duży podstawowy traktor który kosztuję ok 150tys+resztę za kolejne 100tys taka rzeczywistość polska mały ginie. To jest też łamanie prawa? Więc lepiej oddać w dzierżawę i chociaż dotacje zostają Ci na życie a pole jest uprawiane przez większego który ma sprzęt i spokojnie przychody-Koszty=+. Pada odp nie dała mi jasnej sytuacji odnośnie zadanego pytania.. ale dziękuje za zainteresowanie. Pozdrawiam