Tofik

Dzięki vade a już się bałem ze silnik się kończy Teraz chociaż wiem za co się brać Pozdrawiam

Mf na zimno chodzi bez zarzutu po powiedzmy 30 minutach pracu z tłumika słychać jakby taki dzwieg dududu taki ciężki odgłos a na dodatek silnik jajby niemogl wejść na obroty Spotkał się ktoś z podobnymi objawami bo ciekaw jestem jaka może być przyczyna Pozdrawiam

I kolejne święta bez śniegu, drugi dzień pada deszcz Pozdrawiam

Witam dawno mnie tu nie było w skrucie to porostu brak czasu choć czasami zaglądałem ale bez logowania Kurczaki powoli się wykruszają bo wieku się nie oszuka i tak czekam aż się wykrusza a to dlatego bo chce mieć jedną bądź dwie rasy Na wiosnę nabyłem 10 wyandotte z czego ostalo się 7 sztuk a na dodatek 5 a tylko 2 kurki ale może uda się ich powoli rozmnozyc a może się trafi i się od jakiegoś innego dokupić parę sztuk Z tych pięciu kogutów to cztery do gara bo cuz znimi zrobię no chyba że trafił bym na kogoś kto chciał by zamienić się na koguta To chyba wszystko tak w skrucie Pozdrawiam PS. Doczekałem się jeszcze jednego potomka

Z okazji świąt Bożego Narodzenia wszystkim z forum składam najserdeczniejsze życzenia szczęścia zdrowia pomyślności bożej i wszystko najlepszego

W tym roku zasiałem rzepak po pszenicy i zauważyłem że gdzie nie gdzie jest sporo pszenicy w tym rzepaku i mam takie pytanie Jakimi środkiem zwalczyć tą pszenice żeby nie zaszkodzić rzepakowi? Pozdrawiam

No tak jak by wyrządzała szkody w jakiś 80%-ach to może ktoś by sie zastanowił choć u nas to różnie bywa i pewnie % szkód był by i tak za mały. Pozdrawiam

Jak jest kopiec jak kreta tylko * 10 to bardzo prawdopodobne że to chomik Pozdrawiam

A w Japonii jak ją zwalczają? skoro "od nich" do nas przylazło przyleciało czy zostało przywiezione to już jest mało istotne skoro u nas szkodnik już jest więc może metody zwalczania należy poszukać u źródła? Pozdrawiam

Żywolapka powinna sprawę załatwić z tym że intruza należy wywieś kawal drogi od domu co by nie wrócił poza tym jak jest jeden to jest ich więcej tak ze jak sie uda jakiegoś złapać to nie ma co sie cieszyć bo to taka walka z wiatrakami Pozdrawiam

Więc uważasz że zwykły kopciuch bez nadmuchu i bieganie co jakieś 3godz podlożyć to lepsze rozwiązanie?

Fakt nie sprecyzowałem pytania SAS 1.1 węgiel miał drzewo (tz. kopciuch z nadmuchem) spalanie chyba górne ale szczerze mówiąc to nie pamiętam czy górnego czy dolnego bo temat sie dość rozwinąl tak ze jakoś w głowie nie zakodowałem dość istotnego szczegółu

Ma ktoś piec "SAS" bo ostatnio pytalem w sklepie i gość taki mi polecił dlatego chętnie posłucham co właściciel takiego pieca ma do powiedzenia Pozdrawiam

Dużo zależy od odmiany (są odmiany które rosną mniejsze aniżeli inne no.gala) ale odpowiednia ochrona + odżywki i nie ma bata żeby jabłko nie uroslo Pozdrawiam

Ja tam na prawie sie nie znam ale wydaje mi sie że trzeba by załatwić notariusza żeby było czarne na białym co kogo (tz. ziemia twoja dom wuja), ale najlepiej sięgnąć do źródła czyli do notariusza bo może wszystko można by było załatwić "za jednym zamachem" Pozdrawiam

To po co ja go zasiałem, Vade... ty to zawsze potrafisz pocieszyć Pozdrawiam

Vade... jak byś policzył mapki pozwolenia itd to nie wiem czy starczyło by ci 5000 U mnie jak ciągnęli wodociąg to płatne było 1000zl od domu ale to było ponad 10 lat temu bynajmniej dokładnie nie pamiętam Pozdrawiam

Jak to tak obiad bez mięsa to nie obiad jakiś kawałek szpeku musi być Pozdrawiam

Fakt u mnie też wreszcie pada tzn. zaczęło w nocy i pada do tej pory z małymi przerwami ale chyba wreszcie ziemia dość nasiąknie tak że da radę uczciwie pole zaorać Pozdrawiam

A u mnie dalej susza choć w sumie jakaś mżawka była ale może na cm namokło tak że ja nadal jestem opanowany przez suszę Pozdrawiam

Zgadza sie Kolego pogodę trzeba przyjąć na klatę taka jaka jest U mnie piekarnika ciąg dalszy niby od jutra ma sie schłodzić i coś ma popadać a jak będzie no to sie okaże Pozdrawiam

Heh no tak jak by on kosił i by mu strzelił to raczej nie miał by wyboru, ewentualnie jakaś spółka w sprawie zakupu Robercie żadna tajemnica 20zl/szt tak zaproponował a ja sie zgodziłem poza tym z tego co wiem to gość tak płaci bo on dosyć dużo słomy skupuje tylko nie wiem po co mu tyle? Tak czy inaczej jakiś "grosz" sie zwróci za koszenie bo zabuliłem prawie 1200zl a to przecież ponad 2t na skupie. A tak propo to u mnie pszenica od 55-58q na przelew a jak kasa do rąsi to 3-4zl taniej. A i jeszcze mam takie pytanie jak sprzedaje sie rzepak to po co należy podać numer weterynarii? Pozdrawiam

Przy obecnych anomaliach to nigdy nic nie wiadomo, obecnie u mnie skwarek a jutro ma być powtórka JA CHCE ZIME Pozdrawiam

Jak po to już fajnie grunt że schowane U mnie wczoraj gość zbelowal słomę a jutro ma zabrać bo dziś gdzieś tam jeszcze beluje tak że po niedzieli czeka mnie orka o ile plug wejdzie bo u mnie takie mokro że trawnik zaczyna usychać Pozdrawiam

A u mnie grzeje podobnie jak wczoraj, niby od środy ma być chłodniej ale przecież to jeszcze cały tydzień Robercie aż Ci trochę zazdroszczę tego deszczu bo u mnie wiatraki chodzą po 8 godzin dziennie tak że rachunek za prąd nie będzie za ciekawy wczoraj niby wieczorem coś sie chmurzyło i pewnie popadało ale niestety nie u mnie Pozdrawiam