Czesc! Od paru lat moja babcia ma okolo 0,5 ha ziemi rolnej, ktora obecnie jest zarosnieta tym co wiatr naniosl -kiedys byla tam porzeczka i pare wisni. Chcialbym Was moi drodzy prosic o porade w jakim celu mozna wykorzystac taki kawalek ziemi, zeby miec z tego jakis zysk. Szkoda, zeby ziemia stala, zarastala chwastami i do tego zeby tylko na tym tracic - placic podatki i kosic trawe. Myslalem, zeby cos zasiac, ewentualnie zalesic teren. Co proponujecie? Dzieki za odpowiedz! Pozdrawiam i zyce szczesliwego dnia:)