michael farmer

tak jak napisałeś nie było żadnego problemu. Dostałem już numer producenta i siedziby teraz pora na zwierzątka:) narazie 3 sztuki w tym dwie cielne i pomalutku się zrobi coraz więcej teraz mam pytanie odnośnie prowadzenia księgi rejestracji bydła czy lepiej prowadzić ją w formie papierowej czy elektronicznej? może macie jakieś większe doświadczenie z formą elektroniczną. Proszę tu o porady i opinie może jakieś linki do ściągniecia dobrego programu związanego z prowadzeniem takiej ksiegi. Druga sprawa to co myślicie na temat aplikacji CK IRZ do elektronicznej formy składania zgłoszeń może ktoś z was stosuje? czekam na wasze opinie i pozdrawiam

u mnie też się zdarza coś takiego w kukurydzy ale tylko pod powierzchnią na brzegu pryzmy przy nastepnym odkrywaniu. W środku pryzmy zdarzają mi się takie niebieskie place zepsutej kiszonki nie mam pojęcia co to może być i jaka może być tego przyczyna,ale nie zaprzątam sobie tym głowy bo to naprawdę małe ilości. Wydaję mi się również że psucie może być spowodowane obecną plusową temperaturą strasznie się grzeje i dlatego się psuje ale to takie moje zdanie

witam! mam delikatną sprawę. otóż jestem zarejestrowany w KRUS-ie jako domownik całe gospodarstwo jest ojca ziemia budynki i bydło. Chcę od ojca wziąć na siebie kilka jałówek i mieć swoje sztuki, mam już wnioski z agencji żeby uzyskać numer siedziby stada pod tym samym adresem co całe gospodarstwo.Mam co do tego do Was pytanie. Czy nie mając własnej ziemi i budynków gospodarskich nie będę miał problemów z uzyskaniem numeru producenta i siedziby? proszę o informacje i porady z góry dziękuje Michał. p.s jak pisałem wyżej nie mam nic swojego ale chciałbym zacząć pomalutku zbierać sztuki

tak się składa że posiadam taką prasę krone 125 i naprawdę nie mam co narzekać sprawdza się dobrze:) wprawdzie miała jeden mały problem w pierwszym roku użytkowania ale już opanowany i przede wszystkim dbamy o swój sprzęt a napewno się nam odwdzięczy

ja jestem z okolic Piecek a dokładnie ze Szklarni i to bardziej mazury a nie warmia i kris też mógłbyś napisać skąd jesteś

wyzerowujesz wciskając razem F2 i przycisk wyłączenia tylko musisz ustawić przyciskiem F1 które "pole" chcesz wyzerować bo są 3 i zerujesz wszystkie po kolei

dzięki za podpowiedz z dociskiem rolki to jasna sprawa nie można za mocno docisnąć bo folia zacznie się rwać ale spróbuję ze dwa obroty poluzować i się zobaczy

witam mam jedno pytanie. Owijając bele folią 500mm owijarką samozaładowczą metal fach z577 warstwy foli powinny zachodzić na siebie w 50% co daje 24 obroty stołu do całkowitego owinięcia beli i wydajność 30 bel z jednej rolki.Tu mam mały problem zauważyłem ostatnio że w mojej owijarce folia zachodzi nie w 50 tylko jakieś 35% na siebie co daje zwiększenie ilości obrotów do 26-27 i automatycznie spadek ilości owiniętych bel jedną rolką foli z 30 na 22 bele a co za tym idzie dodatkowe koszty zakupu foli. Czy można jakoś wyregulować podajnik foli lub coś innego by warstwy foli zachodziły na siebie chociaż w 45% podczas owijania? Proszę o rady i dzięki za pomoc

witam też w tym roku będę likwidował starą łąkę tylko nie wiem jakie nasiona traw posiać. Łąka jest torfowa i będzie służyć jak wszystkie moje użytki zielone do pierwszego skoszenia na siano lub sianokiszonkę a potem na wypas dla krów,więc proszę o podpowiedz jaką mam zasiać trawę na torf by się dobrze ukorzeniła,z góry dzięki za podpowiedzi

wielki wiary u bydła to nie zbudujesz na pewno pozdrawiam i przychylam się do prośby przemka2092 popraw pisownię

u mnie dziadek chcąc wykurzyć kreta podjeżdzał traktorem pod ogródek i na tłumik zakładał przewód gumowy a drugą końcówkę przewodu wkładał w otwór kretowiska i tak na wolnych obrotach ciągnik chodził ze 2 godzinki i spaliny dostawały się w ścieżki kreta kiedyś to pomagało ale teraz takich środków nie stosuje

no to dla takich tygodniowych cielaków to i ja trochę siana rzucam tak by miały sobie co poskubać a jak mają już tak dobry miesiąc to rzucam troche kiszonki z kukurydzy na przekąske

no właśnie drogie panie udzielajcie się wszystkie odpowiedzi są ważne i czasem dobrze dostać jakąś radę właśnie od kobiety nawet na temat hodowli bądz maszyn i urządzeń nie tylko faceci prowadzą traktor z maszyną lub kombajn:) a każda opinia i odpowiedz jest ważna. pozdrawiam wszystkich

ale coś mało tam tych ogłoszeń u was

witajcie dodam tylko jeszcze do waszych wypowiedzi że tylko jeden ciągnik był kiedyś do wszystkiego nasz stary poczciwy URSUS C-328 i 330 pozdrawiam

co do sprzętów konnych to posiadam zgrabiarke do siana i pługi 1 i 2 skibowe sieczkarnie do słomy też mam nie jest w uzyciu ale na na chodzie jakiś stary niemiecki kombajn do zboża (ciagany) c-330 nie wiem tylko który to rok ale prawdopodobnie dziadkowie dostali go od jakiegoś niemca co tu kiedyś mieszkał kosiarka listwowa to też można zal.jako sprzęt starszej daty i z drobniejszych to takie rzeczy jak radełka i jakieś opiełacze konne oczywiście. I jeszcze stoi za stodołą jakiś siewnik do zborza na takich durzych żelaznych kołach nie mam pojęcia który rok i co za marka może porobie jakieś fotki to powrzucam jak mi sie uda:) pozdrawiam

Mikruss to na użytki zielone zostaje również 7-8ha tylko trzeba pamiętać że z tych uzytków musisz przygotować paszę na zime jak siano i kiszonke a w sezonie jak by byki chodziły po zielonym to wydaje mi się że z 8 ha na tyle sztuk to będzie cieżko zrobic konkretny zapas. U mnie na łączną ilość krów z młodzieżą to bedzie 27szt. mam do dyspozycji swoich 23ha w tym 3 ornego na kukurydzę i do tego dochodzi 7 ha dzierżawy (oczywiście uż.zielone) bez tych 7 ha z dzierżawy to naprawdę było by krucho z paszą i co za tym idzie pewnie była by w jakimś stopniu likwidacja kilku sztuk:( pozdrawiam

konkor z wydajnością to różnie bywa teraz jest słabo jak pewnie u każdego w tym okresie zimowym ale ze tak powiem w "sezonie" to od tych 20 krów ok 1000 l mleka z 4 udojów mogło by być lepiej ale nie wszystkie krowy daja tyle co by cię chciało:) mam 3 albo 4 szt. co dają po ok.18l na udój żeby tak wszystkie dawały to za dobrze by było. A co do kiszonki to z trawy i siano to doatają do oporu chyba że zaczynają za dużo wywalać to się im zmniejsza a kukurydzy to ok.15-20kg na sztukę i 0.5kg na sztukę posypki.Nie pamietam tylko nazwy ale wysokobiałkowa na bazie śruty sojowej. W zeszłym roku dawałem śrutę sojową ale w tym roku troche podrożała

mam 20 krów pewnie jak każdy doje 2 razy diennie a co do karmienia to rano dostają kiszonkę z trawy (bele) w południe ok.godz.14-ej kiszonke z kukurydzy z posypką witaminowo-mineralną a wieczorem po dojeniu na "kolację" dostają siano a co do zapłodnien to w ubiegłym roku 2012 też był ten problem po 3 razy czasami trzeba było krowę zapładniać zobaczymy jak będzie w tym roku pozdawiam

23 ha ziemi w tym 3 ha ornego nastawiona produkcja na mleko a dalej to idzie 20 krów 8 jałówek i bm zapomniał 7 ha w dzierżawie:) a króliki też kiedyś miałem tak dla satysfakcji

zgadzam się z Kubą i Wojtkiem w 100% to jest bardzo uciążliwy temat i co do wielkości areału to mam takie samo zdanie jak Kuba czy masz 100 czy 10 ha to jednak jesteś rolnikiem i nie można nas dzielić,tak że ten co ma więcej to jest gość a ten co ma mniej to jakiś zwykły chłop co sobie coś tam próbuje. Ja przy okazji to mam 20 ha z groszami (a w sumie to mój ojciec) i przez moje 30 lat życia w tym "rolniczym" otoczeniu to... nie będę kończył sami wiecie:) i na koniec mokrego dyngusa rolnicy

witam! a czy jest sens aż tak uzupełniać profil co do wielkości gosp. to możesz sobie porozmawiać pryw. z kimś nie każdy może chce podawać wielkość swojej "roli" ale to i tak jest sprawa dla wyższych a na temat drugiej Twojej propozycji to jestem za jak coś. Ale pamiętaj że to jest forum a nie portal randkowy żeby podawać aż tak dokładne info o sobie Pozdrawiam

krowa jak kopie szczególnie po pierwszym cielaku to stosujemy poskrom(taki jakby hak z dołu pod pachwinę i z góry na grzbiet zakladany) wiadomo że jak nie wie o co chodzi to zaczyna skakać czekamy aż sie uspokoi i następuje próba podłączenia jak jest wyjątkowo uparta i dalej nie można jej wydoić to zakładam na tylną nogę od strony dojenia linkę i delikatnie odciągam żeby noga była lekko w powietrzu jak stoi na trzech to nie ma takiego ruchu a jak i to nie pomaga to jeszcze dorzucam jakąś starą płachtę na łeb i jak nic nie widzi to stoi spokojnie

czasami to i trzeba poczekac 2 albo 3 wycielenia żeby się krowa dobrze rozdoiła mam taką co co na początku dawała ok.15 litrów mleka dziennie a teraz w sezonie letnim daje mi ok.18l na udój tylk zobaczymy jak będzie w tym roku bo w zeszłym miała problemy z wymieniem