Najlepsze, jest to że przyjechał, i było z nim dwóch jego kumpli. Dobrze, że się domyśliłem że tak może byc. Jak zobaczyl ze ze mna jest 5 moich kolegów i mechanik. TO on nagle mówi nie, nie ja już nie kupuje tego traktora ani nie sprawdzam i pojechali Dzięki za rady koledzy