Witam wszystkich. Ostatnio miałem okazje wydzierżawić 40 ha (25ha łąki i 25ha grunty orne). Jak sądzicie czy byłbym wstanie zarobić na tym, gdybym siał zboża i sprzedawał słomę a z trawy robił sianokiszonkę lub siano na sprzedaż? Czy jest w ogóle zapotrzebowanie na sianokiszonkę? Maszyny moje, tylko kombajn musiał bym wynająć. teren śląska Pozdrawiam.