WooojaS

Ooo:) Będę pamiętał Nie mogę znaleźć gwoździ samo wulkanizująch się...

Witaj. Dzięki o informacji o właściwości kurczliwe folii. Niestety, na chwilę obecną mam dużo gorsze inne wydatki i ta folia to moja ostateczność... wiem że to tymczasowe rozwiązanie, ale coś muszę zrobić. Bedę ją kładł w niedalekiej przyszłości, to nie będę jej naciągał na siłę, tylko z umiarem.. i w jednym miejscu po środku ją jeszcze przymocuje.. lub nawet coś na nią położę po prostu, by mogła się przesuwać. Hmm. tylko w sumie na szklarniach też się ją napina... i jakoś wytrzymuje parę sezonów... więc czemu na dachu miała by nie wytrzymać? Papą kryją.. nie kryją... jakie kto ma pieniądze i konstrukcję dachu. Ja mam prawie poziomy, przez co blacha nie jest dobrym wyjściem, bo siła deszczu bez problemu może podejść pod zakładkę. Za rok, max dwa spokojnie na tym dachu wyląduje coś, co w pełni spełni swoje zadanie:)

Dzięki za cenne uwagi. To muszę jeszcze znaleźć jakieś listy drewniane pod dach i gdzieś widziałem samo gwoździe z taką guma co dawała wodoszczelność...

Nie mam zamiaru dłużej ją trzymać... Chyba że jakiś szybkoschnacy lepik?

Witam. Musze wykorzystać tą folię w trochę inny sposób, a mianowicie uszkodził mi się dach w części garażowej i zamiast papy położę taką folię (UV4). Pytanie do ludzi, którzy mają z nią styczność - na dachu mam papę a jakoś tą folę muszę położyć - czy np. najlepiej będzie lepikiem? Czy jakieś listy i takerem przybić? Jak się z nią obchodzić? Rozmiar folii to 8x33... Pozdrawiam. P.s. Dla ludzi którzy będą mówić ze to bez sensu dziękuję - koszt naprawy dachu papą - prawie 2k zł.