Nie wiem jak to dokładnie wygląda z prawnego punktu widzenia, ale znajomy miał podobną sytuację i coś tam kręcili nosem, że tylko mur, ale w końcu przepuścili go. Także prawdopodobnie wystarczy to co masz, ale faktycznie, jak się trafi jakiś upierdliwy urzędnik, to może się czepiać. Dopytaj się najlepiej, żebyś z czystym sumieniem mógł funkcjonować