to nie zabawka został już sprawdzony w lesie, na wiele go stać a koszt, trudno oszacować bo większość materiałów i części juz posiadałem. Ale gdyby przyszło wszystko kupować od podstaw nie wystarczyło by 10 tyś zł. Silnik do Ursusa ok. 2500, opony terenowe i gruba blacha na rame i podnosniki też nie mało, za reduktor i skrzynie biegów ze 3000 zł trzeba dać. nie mówiąc już o elektrodach, tarczach do bosha, prądzie, tlenie i gazie do palnika, i wszystkich innych materiałach jak farby itp. zlecanie komuś pracy na tokarce też trzeba wliczyć, jednak posiadam własny dość duży egzemplarz,, no i gróbo ponad pół roku własnej pracy też wchodzi w koszt