Jump to content

jandrzej57

Użytkownik
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

jandrzej57's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Między Zamościem a Hrubieszowem.
  2. grzesiek, pietro - to nie takie proste i łatwe jak sobie wyobrażacie. Owszem macie trochę racji ale NIKT nie pracuje dla idei. Ja również NIE. Zgadzam się bezwzględnie co do jednego - towar wart jest tyle ile ktoś gotów jest dać za niego (podstawa ekonomii). Chcieliśmy gospodarki rynkowej to ją mamy. Ja nie znam się na ziemi ale się poznam. To ile mogę brać doskonale wiem, że zależy od tego gdzie ta ziemia, kto ją dzierżawi i na ile mu się to opłaca. Na ziemi, jak wspomniałem się nie znam, ale na biznesie tak. Mam kilka sklepów i je wynajmuję. Czysty dochód bez pracy. Bez pracy TERAZ. Na wszystko UCZCIWIE zapracowałem i płaciłem pełne podatki. Jestem z tego DUMNY. Z tej ziemi i dzierżawcy także wycisnę tyle ile się da - ale zadbam o to aby go nie wykończyć. Jego zysk=mój zysk. pietro -Pracę na roli dokładnie znam i szanuję. Jeżdżę co rok na wspaniałe wakacje ale możesz mi wierzyć, nie zamienił byś się ze mną na pracę. Skończyłem trzy fakultety i nie pamiętam w swoim długim życiu przerwy dłuższej niż 1 rok bym się nie dokształcał. A mój stres zamieniłbym na Ten kurz z wysoką dopłatą. Nie ma ,,bracie" nic za darmo.
  3. mysia 321 Ty właśnie jesteś jedną z tych WYJĄTKOWYCH. Gratulacje dla Twojego MEN'a- szczęściarz. Mechanizacja, nowoczesność - powiadacie. Na gospodarstwie jest co dłubać przez cały dzień. Gdyby nie to - to dla mnie osobiście wieś byłaby nieciekawa. Albo to lubisz albo nie. Tak mówcie swoim kandydatkom na waszą lepszą połowę. Niech wiedzą jak jest. Bo albo będą z wami albo obok.
  4. Dziewczyny _ kobiety, które chcą na wsi pracować i żyć to wyjątkowe istoty. Należy je szanować. Z reguły kobiety (bez obrazy) pragną wygodnie i dostatnio żyć bez zbytniego wysiłku - bez brudnej i ciężkiej pracy na okrągło - a więc: MIASTO, ETACIK W BIURZE, PASAŻE W CENTRACH HANDLOWYCH. Cieszę się, że są te wyjątki - one mają wielki dar od Boga. Dar miłości. Jeśli chcą z wami w tym błocie, łajnie i deszczu zasuwać to naprawdę was KOCHAJĄ. Gratulacje.
  5. ROX - ale masz nosa, głównie o to miejsce w stodole mi chodzi. Poważnie. Stodoła jest duża ale tak zagracona, że hej. Dam ogłoszenie. Dzięki za wypowiedź. Jeśli ma ktoś jeszcze jakieś pomysły to chętnie poczytam. Może ktoś zna jakiś portal ukraiński (to blisko granicy) może by ją wzięli i jeszcze bym coś zarobił
  6. Ziemia jest dobra - okolice Hrubieszowa. Klasa II. Gość sieje zboża - przeważnie pszenicę. Dzięki, że się odezwałeś. Nie mam z kim pogadać o ,,wsiowych" sprawach bo się obracam w innych klimatach - póki co.
  7. Przypadła mi w udziale młockarnia LUBELKA. Stare ale sprawne ustrojstwo. Co mam z tym zrobić. Tego pewnie i Ukraińcy już nie zechcą. Złom?
  8. Witam. Sprawa jest tego rodzaju - odziedziczyłem 6 hektarów. Ziemia dobra. Stodoła, obora, dom - O.K. W tej chwili to pole dzierżawi jeden gość. Bierze dopłaty, sieje, zbiera zboże. Ja płacę podatki. Nie bardzo wiem co powinienem zrobić. Czy ktoś wydzierżawi na takich warunkach abym i ja miał coś z tego? a przynajmniej nie dokładał. Mogę zalesić? Co mi się opłaci z tym zrobić. Mam wykształcenie rolnicze ale pracuję w całkiem innym zawodzie. Za każdą rozsądną podpowiedź szczerze będę wdzięczny. Myślałem o agroturystyce - trzeba do tego jakieś specjalne uprawnienia?
×
×
  • Create New...