Widziałem hodowlę przepiórek> Robercie ta hodowla była na dworze, tzn. woliera z siatki hodowlanej o drobnych oczkach, tylko jak pisałem wczoraj, przepiórki muszą mieć cały czas, bezpośredni dostęp do kurnika dla nich, przylegającego bezpośrednio do woliery, dobrze jest jak chociaż połowa dachu nad wolierą jest, a reszta zasiatkowana. Co do płci to samiczki są na szyli i głowie nieco jaśniejsze, u samców upierzenie to jest bardziej ciemne i wpadające w kolor brązowo- rdzawy, i można to stwierdzić najwcześniej w 3 tygodniu życia ptaka. Aniu tak myślałem o tej słomie i te doszedłem do wniosku że nie będę ryzykował, no właśnie też miałem obawy że sprawdzi się jedną lub dwie kostki i będą ok, a reszta pieron wie, przecież nie będę zaglądał w każdą jedną kostkę, bo co facet by o mnie pomyślał. Pogoda u mnie od trzech dni dopisuje, normalnie za dnia w krótkim rękawku się robi i gorąco.