witam jestem tu nowy .Cześć Wszystkim przeczytałem wszystko co na tym forum piszecie o kurach ale nie znalazłem odpowiedzi na to co dzieje się w moim małym stadzie Proszę o pomoc postaram się przedstawić sytuacje W tym roku zakupiłem inkubator i jaja kur Leghorn,Sussex,dominant,karmazyn,Jersey Giant,z 60-70% jaj wykluły się pisklęta wszystko było dobrze. Fakt 80% koguty ( smaczne) kurki urosły jest ich 28 i zaczęły się nieść, niosły lipiec w sierpniu powoli przestały w stadzie mam jeszcze 15 kur z tamtego roku które się pierzyły końcem lipca i 14 kurek 19 tygodniowych po tych kurach , od 10 dni świece światło do godziny 20 30 temperatura w kurniku 14/16°C wybieg maja około 1h stanowisk do niesienia 12, grzędę, pomieszczenie 35m² były też gęsi których już nie ma od tygodnia. Woda jest cały czas uzupełniana pokarm dostają pszenice,kukurydze,pasza dla niosek i owies.Długi czas były na samym owsie. I tu moje pytanie co jest nie tak ze od początku września nie mam ani jednego jajka.