Jump to content

Andriejm

Użytkownik
  • Posts

    6
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Andriejm

  1. Witam, mam takie pytanie: mam symboliczną ilość swojego owsa, trochę ponad 150 kg, które chcę zmielić na mąkę, na swoje potrzeby. Młyn po sąsiedzku jest, ale łuszczarki nie ma. Czy ktoś orientuje się, gdzie można by wykonać taką usługę? Tzn. chcę znaleźć kogoś, kto ma taką maszyną i mi obłuska owies. Okolice Krakowa, Olkusza. Dzięki z góry.
  2. No więc panowie mamy rozbieżne opinie:) Trzeba ustalić jedną wersję, biorąc pod uwagę warunki - surowy klimat, wiatry, ostre słońce itd.. Nam akurat bardzo pasują tam te drzewka, pytanie tylko czy nie dadzą popalić uprawom..
  3. Aha, zapomniałem zapytać jeszcze o jedno. Myślimy, żeby wzdłuż tego pola zasadzić drzewka owocowe, żeby trochę osłonić je od wiatru, dać trochę cienia. Jak pisałem, klimat jest surowy, trzeba to trochę osłonić. Pytanie jednak, czy drzewka owocowe nie wysysają z ziemi wokoło wszystko i warzywa będą gorzej rosnąć?
  4. Dzięki wielkie, cenna porada. W takim razie najpierw rozrzucę obornik, zaoram a na wierzch rozprowadzę humus. Mam nadzieję, że sprzedają prawdziwy humus, a nie ściemę..
  5. To znaczy ziemi mamy 0,70 ha i raczej całość będziemy uprawiać. Ale pytałem ile ŚREDNIO na 10 arów trzeba takiej ziemi zamówić, żeby to miało sens. Wiem, że less jest znakomity, ale stok był zbyt pochyły i musieliśmy go spychaczem wyplantować - więc zdarliśmy humus, jest sama glina. Co do poplonu - wsiałem na części owies (wyrósł bardzo mały) i go przyoramy, podobnie bób. Rosną też warzywa, ale wolno i słabo. Ziemia nie była nawożona, no do tego ten zdarty humus. Gdyby ktoś miał jakieś doświadczenie, będziemy wdzięczni za poradę.
  6. Witam. Zagospodarowujemy z żoną nieuprawiane od 30 lat pole. Ziemia lessowa, klasa III a i b. Musieliśmy wyplantować teren, więc zdarliśmy humus. Ziemia jest teraz gliniasta, w susze jak pustynia. Chcemy nawieźć czarnej ziemi, będziemy używać tylko naturalnych oborników. Pytanie - jaką żiemię wybrać. W necie jest sporo dostawców, ale różnie te ziemie wyglądają na fotografiach. Jak sprawdzić, czy ktoś rzeczywiście oferuje czarnoziem? Czy czarnoziem będzie najlepszy? Jak dużo powinienem tej ziemi zamówić na powiedzmy 10 arów? Będziemy tam siać warzywa, zboża itd.. Czy ktoś ma sprawdzonego dostawcę ziemi w okolicach Krakowa (na północ)? Rozumiem, że najpierw wysypać ziemię, rozprowadzić, na to dopiero obornik i wtedy zaorać? Pytanie drugie - jest tam dość surowy klimat, albo słońce b. silne, albo silny wiatr, otwarty teren. Ogrodziliśmy warzywniak siatką leśną i planujemy puścić po nim jakąś roślinę, żeby trochę odsłonić od wiatru.. Co poleciacie? Winobluszcz? A może inne sposoby na osłonięcie działki? Będziemy wdzięczni za każdą poradę. Czołem.
×
×
  • Create New...