I jak tu do kraju wracac? Powiedzcie..do czego? Popieprzony system nie dla ludzi. Mam w uk firme od kilku lat, tzw zus'u place kilka funtow miesiecznie. Firme zalozylem nie wychodzac z domu. Vatowcem zostalem nie wychodzac z domu. Jak zmieniam auto to musze tylko list do skrzynki wrzucic. Tutaj system wydaje sie sprzyjac ludziom a szczegolnie przedsiebiorcom. Ja w uk bylem w urzedzie tylko raz 10 temu.. Jestem polakiem i chce wrocic do kraju ale widze ze to jak strzal w stope... Zamiast stworzyc warunki do zycia aby odwrocic niz demograficzny, tak aby nawet ludzie wrocili z emigracji to debile (przepraszam) beda 500zl rozdawac. A umowy smieciowe to wina tylko jednego - zbyt wyskokich kosztow pracy. Zatrudnialem kiedys w pl 50 ludzi, koszta mnie zjadaly, w koncu wszystko rzucilem i wyjechalem do uk. Glosujcie dalej na popis i zlewy o psl nie wspomne. Zal Zal Zal... Przepraszam za jezyk ale sami widzicie co sie dzieje. W jakims innym poscie na tym forum ktos sie pyta czy na wlasny uzytek moze sobie brykiet produkowac..paranoja jakas. Chyba wlasnie nadeszly czasy ze zanim sobie tylek podetrzesz to wczesniej odpowiedni przepis albo instrukcje bedziesz musial przeczytac. ..i znowu polskie kolo sie toczy, kombinowanie jak tu zakrecic aby obejsc nowe przepisy..chociaz szczeze mowiac, stracilem przynajmniej polowe zapalu.