Co myślę? czemu nie, jeżeli tylko potrafi i to lubi (znam takie panie) to dlaczego nie. Każdy może robić na co tylko ma ochotę. Cóż, kobiety też mogą wsiadać na traktory kto im zabroni .
Ogólnie to szkoda gadać, i pomyśleć, że ludzie to oglądają... Mi wystarczył kawałeczek jednego odcinka i dałem sobie spokój. Nie warto i tyle. Znają się kilka dni, a przeżywają jakby nie wiadomo co się tam działo :/
Będzie się trzeba i za te gryzonie w końcu zabrać i je skutecznie wytępić, jak na razie pogrzebałem w necie i kupiłem sobie preparaty odstraszające w sklepie linarem, zobaczymy jakie będą efekty.
Wczoraj gadałem ze znajomym polecił mi dwie opcje, tańszą - preparat odstraszający, jakiś granulat, albo trochę droższą - coś ultradźwiękowego do odstraszania kun i gryzoni. Musze trochę poszperać w internecie i zobaczę co tam znajdę.
Trucie rzeczywiście ryzykowne i raczej nie jestem co do tego przekonany, ale jakoś trzeba się uporać z tym problemem. U mnie też grasują kuny. Zastanawiam się co z tym fantem zrobić ... Chciałbym jakoś odstraszyć, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać. Jeżeli chodzi o kota to mój zdecydowanie nie jest zainteresowany takim rozwiązaniem sprawy.