Jump to content

Merapi

Użytkownik
  • Posts

    6
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Merapi

  1. Troszkę ochłonąłem , będzie co będzie , tak nie mam na to wpływu . KJ na PIS nie głosowałem , bo oni są z klerem , a kleru nienawidzę, to w mojej opinii najbardziej zakłamani i obłudni ludzie , robiłem już interesy z tą kastą i na żadnym dobrze nie wyszedłem . Odkładam kasę i jak dobije do progu który sobie założyłem , to będę się martwił . Jak trzeba będzie prosić i błagać , to trudno dostosuje się do sytuacji .
  2. Nie mówię nie , ale pewne zapisy są po prostu bez sensowne . O ile jestem w stanie zrozumieć wymagania odnośnie tego pierwokupu przez mieszkańców gminy , wymagania odnośnie wykształcenia , to zapis dotyczący konieczności mieszkania na danym obszarze 5 lat jest bezsensowny , po prostu mnie dyskwalifikuje . Mieszkam w takim rejonie że działki w mojej gminie ,budowlane kosztują nie mniej jak 80 zł m^2 , a rolnej nie widziałem tańszej jak 40 zł m^2 , nie stać mnie zapłacić prawie pół miliona polskich złotych za hektar , kogoś z was stać ? Dodatkowa złość mnie bierze że gdy pomyślę że dziś mógłbym nie mieć tych problemów , gdyby kilkadziesiąt lat temu mój dziadek nie został wywłaszczony (stary system) z działek o łącznej powierzchni prawie 3 hektarów . Staruszek ma prawie 90 lat a wspomina to z taką nienawiścią że aż strach , z resztą on podsumował to najlepiej " Komuna wróciła , tylko że peleryna nie czerwona a niebieska " Co mają zrobić osoby takie jak ja ? Przecież nie wyczaruję takiej kwoty , a nowa ustawa zabroni mi kupna gruntu w miejscu na które mnie będzie stać. Pablos twoim zdaniem to sprawiedliwe ?
  3. Zasada będzie taka : Ktoś chce sprzedać , prawo pierwokupu mają rolnicy z danej gminy , jeśli nikt nie będzie chętny w następnej kolejności rolnicy z gmin pogranicznych , następnie Agencja gruntów rolnych , dopiero jeśli ona nie będzie zainteresowana zakupem takich nieruchomości , jej nabywcą będę mógł być ja . Pod warunkiem oczywiście że jakaś specjalny organ (jeszcze takowy nie istnieje , ma być dopiero powołany) wyda mi zgodę na taki zakup . Paranoja ...
  4. Witam Dziś skontaktowałem się z departamentem obrotu ziemią , zasięgnąłem informacji i dowiedziałem się bardzo niekorzystnych rzeczy . Mianowicie Pan telefoniczne zasugerował mi (oczywiście nie dosłownie ) że mogę już pakować walizki . Po wejściu tej ustawy, nie będę miał prawnej możliwości nabycia ziemi , dyskwalifikuje mnie zapis odnośnie 5 letniego czasu meldunku na terenie danej gminy . W świetle obecnych wydarzeń wychodzi na to że moja dotychczasowa droga , to co robiłem nie miało sensu , dobrze że nie podjąłem studiów w tym kierunku . Na tą chwilę jak to ujął Pan z ministerstwa jestem w patowej sytuacji , bez ruchu . Tak oto państwo już na starcie podkłada mi nogę , sprawia że nie mam żadnej perspektywy rozwoju . Zostają mi trzy opcje : Pakować walizki , zapożyczyć się na prawie 80 tys zł , lub próbować przeforsować taki zakup po wprowadzeniu tych zapisów na zasadzie precedensu .
  5. Jak z zapisem odnośnie wymaganych 5 lat meldunku ?To mnie martwi najbardziej , bo to przeszło 30 km , więc to żadna gmina sąsiednia . Te warunki będą w jakiś sposób "elastyczne" czy nie spełnienie jednego z nich będzie równoznaczne z brakiem możliwości zawarcia takiej transakcji ?
  6. Witam Mam na imię Wojciech , mam 24 lata i wraz z rodzicami prowadzę działalność rolniczą , szkółkarstwo, ( produkcję roślin ozdobnych) . Obecnie działamy na powierzchni około 3 ha (produkcja w gruncie 2ha i hektar uprawy pojemnikowej) W tym 2 ha dzierżawione . Z racji iż roślinami zajmuję się od najmłodszych lat, jako szkołę średnią wybrałem i ukończyłem , przeszło 2 lata temu technikum ogrodnicze. Z studiami wstrzymałem się z tego względu iż jako priorytet wybrałem pomoc w rozwoju rodzinnego biznesu . W sezonie pracowałem u siebie , w przerwach zimowych w Wielkiej Brytanii , oszczędzając każdy grosz na wymarzoną przez siebie własną działkę , aby przenieść część produkcji i uniezależnić się od rodziców . Jestem przerażony tym co dzieje się w związku z ustawami dotyczącymi obrotu ziemią , nie wiem czy dobrze interpretuję wszystkie jej zapisy . Z racji tego iż w mojej okolicy grunty rolne wycenione są bardzo wysoko , nie mniej jak 30zł/M^2 , nie stać mnie na zakup gruntów w tej cenie , upatrzoną mam nieruchomość w sąsiednim województwie . Czy po wejściu nowych przepisów bez przeszkód będę mógł nabyć taką nieruchomość ? Nie wiem co mam myśleć , czy w Polsce nie będę miał już żadnej perspektyw rozwoju ? Wszystko to co robiłem do tej pory nie będzie miało żadnej wartości ? Prosiłbym o pomoc w tej sprawie , bo nie wiem czy jest jakiś sens jeszcze robić coś w tym kraju , czy może pora wracać do UK zanim i ta droga zostanie zablokowana .
×
×
  • Create New...