Witam.Na forum trafiłem przypadkiem ale może tu znajdę jakąs opinię. Czy ktoś z was korzysta z sensora wycieleń??? Jesli tak to prosze o opinię..Korzystam z kamer ale w weekend przeoczyłem moment wycielenia i niestety cieliczka nie przeżyła. Podobno ten sensor daje znać godzinę przed momentem wycielenia....byłoby fajnie jak by to sie sprawdzało i człowiek wiedzialby ze zaczyna sie poród. (wiem ze zakłada sie to na ogon i przychodzi powiadomienia na telefon- i nie trezba miec zadnego wifi itp....) Z góry dzięki za opinie