Witam jeszcze raz, Przedstawiam taki rzut z góry na moją działkę, mniej więcej zobrazuje to potencjalne miejsce posadowienia kurnika i wybiegu. Tam gdzie jest wzniesienie terenu jest szerzej na około 5 metrów więc zyskuję około 120 m2 wybiegu. Poczytałem trochę na temat samej budowy i wymyśliłem to w ten sposób : -kurnik planuję na 6,25 m2, albo wykonam go sam, albo zlecę jakiemuś stolarzowi, zobaczę jaka różnica będzie między wykonaniem własnoręcznie a kupnem gotowego. -stał będzie na płycie fundamentowej - wybiorę ziemie na 20 cm, wsypie piasku rozłożę na to folie, sklecę jakieś w miarę proste zbrojenie i zaleje półsuchym gotowym betonem na wysokości 25 cm nad powierzchnie gruntu, -jakbym robił sam to chciałem zrobić szkielet z drewnianych listw zaimpregnowanych, do zewnątrz obić ładnie deskami (też zaimpregnowane), ewentualne szpary uzupełnić pianką montażową, w środku dać 10 cm wełny skalnej (łatwiej będzie ją rozłożyć) a od środka poprzykręcać płytami osb. Zrobić otwór na okno (mam nawet stare drewniane z domu) i zamontować drzwi (może wynajdę gdzieś jakieś używane z futryną), dach z jednej strony podnieść na stęplu, przykręcić płytę osb, do niej blache (została mi z budowy) jakieś orynnowanie, do płyty od wewnątrz przydyblować styropian 10, siatka klej i pomalować, ze ścinków płyt dorobić te elementy pod dachem które będą w różnicy poziomu, w nich również zrobić wentylacje. Liczę że potrzeba będzie 10 płyt osb 18mnastek, deski heblowane 200x20x1.8 sztuk 45, no i kupa czasu, koszt wyniesie odpowiednio za płyty 1000 zł, deski 1400 zł, ocieplenie 200 zł, chudziak z 400 zł, cały koszt w granicach 3000 zł, i tutaj zagwozdka czy nie lepiej komuś to zlecić, może nawet taniej mi to zrobi ?