Zasadniczo do wyboru masz 2 warianty ogrodzenia, troche temat ostatnio drążyłem tak więc mam małą orientację. 1. ogrodzenie tradycyjne, zasilane najlepiej z sieci - ogrodzenie działa jak typowy pastuch, czyli rozciagamy przewód, który jest pod napięciem impulsowym, Najlepiej zrobic sobie paliki z drewna. Jest to stosunkowo tanie ~300 -400 zł rozwiązanie ale problem jest taki że jak dzisko się dotknie to je też kopnie. 2. wariant niewidzialny. Polega to na tym iż psy mają założone obroże, w chronionym terenie rozciąga się przewód antenowy (moze być zakopany pod ziemią, zawieszony itp) - przewód ten nie jest pod napięciem. Pies zbliżajac się do chronionego terenu dostaje sygnał dźwiękowy z obroży, jak zbagatelizuje i podejdzie bliżej dostaje impuls elektryczny w szyję. Bardzo fajne rozwiązania - sam takie zastosowałem super się sprawdz. Wyższa cena ale warta przemyslenia dla 2 psów zapłaciłem 1300zł.