Camo

Witam, mam pytanie, gdzie kupuje się kurczaki 1-dniowe na brojlery?

jak narazie lepiej w ogóle nie zaczynać, może później będzie lepiej ale narazie sporo rolników co znam co hodują na mięso rezygnują lub zmieniają kierunek hodowli na mleko.

Nie daj linka do maszyn i napisz że nie było zainteresowania,a później gadają że rolnicy to idioci.

Do czego ci taki ciągnik? Lepiej chyba tego większego kupić bo to może mało mocy mieć.

No dobra jeszcze zobaczę, nie wiem czy to przez szkodniki czy grzyby czy po prostu pogoda.

Czyli że lepiej odpuścić sobie odchwaszczanie jesienią i opryskać wiosną? Szkoda bo nie przekonuje mnie wiosenne odchwaszczanie.

Zwykłe Danko Rubin, siałem tj pisało na etykietach, ono się dobrze rozkrzewia więc powinno być wystarczająco. Mam zamiar na jesieni opryskać na chwasty jeszcze.

Pierwszy raz siałem żyto i myślałem że lepiej posiać szybciej. Zasiałem gdzieś 100 kg/ha, jest to stanowisko po pszenżycie i w niektórych miejscach żółknie mocno a jak patrzyłem na pole po jęczmieniu to nie widać aby żółkło. Pada już tak jak napisałeś ze 2 tygodnie i teraz jest kilka dni pogody i nie wiem czy nie było by dobrze opryskać ale jak w sobote ma znowu zacząć padać to chyba jeszcze poczekam bo teraz dużo roboty jest.

Wydaje mi się że żółknie właśnie od góry, niektóre liście na samym dole są całe żółte.

Witam, mam posiane nowe żyto Danko Rubin, siane we wrześniu, liście robią się żółte, nie wiem czy pryskać to na grzyba czy nie, narazie nie da się wjechać w pole, nie dało nawet się opryskać herbicydami bo ciągle pada. Liście mogą żółknąć od wilgoci czy też choroby grzybowe biorą w tym udział, czy jeszcze coś innego?

Szukasz ciągnika żeby części do niego mieć a chcesz ten wynalazek 6824? Kup lepiej starszego Zetora to będzie i siła i komfort i cena też podobna albo i niższa, zależy co kupujesz, a części tak samo dostępne.

to co trzeba tam zrobić żeby trzymał?

kopie się w pługu gdy jest troszkę pod górkę. Wszystko by było ok gdyby jeszcze gaz ręczny trzymał gdy jade na blokadzie bo trzymać go w moim to udręka przy naciąganiu się.

może faktycznie, w końcu to prawie MF. Problem jest tylko taki że ten traktor nie chce iść w orce 2 skibowym pługiem a jednak powinien dawać sobie radę lepiej.

Mam z tych ursusów słabszego 3512 i mimo iż nie psuje się jakoś bardzo często to widząc jego moc, jego konstrukcję i wykończenie bał bym się kupować większego Ursusa z tych serii bo nie wyobrażam sobie użytkować go na większym areale.

Jeżeli chodzi o rotacyjną to pewnie da radę bez problemu.

Te 4512 to pewnie nic nie uciągnie a 4514 też nie ma dobrych opinii, ja bym wolał już brać starszego Zetora niż droższego Ursusa bez większego komfortu pracy.

Jak nie przeszkadzają pokosy to rotacyjna a jak chcesz ładnie to mulczer, ale lepiej rotacyjna bo szybciej, mniejsze zużycie no i lżej idzie robota.

Jak nie chcesz powiększać gospodarstwa to poszukaj jakiegoś Zetora jak chcesz coś lepszego niż złoma 60. Zetor 7211 w tej cenie kupisz, a jak do lasu to może i 7245 lub 5245 https://www.olx.pl/oferta/zetor-7211-CID757-IDGlJTe.html#f5d7bc2dd5 https://www.olx.pl/oferta/zetor-5245-CID757-IDGlnDB.html#620ad6e444 https://www.olx.pl/oferta/zetor-7245-maly-przebieg-CID757-IDGg5oq.html#7ce90c1e1b ten 92 rok jeżeli faktycznie to chyba jeden z młodszych. Z Zetorem jeszcze do czynienia nie miałem ale podobno dużo palą, ale 60 też mało nie pali a ten Zetor to zrobi 2x szybciej tą samą pracę, lepiej i pewnie więcej nie spali od 60. Jak byś chciał coś oszczędnego to są jeszcze MF 255/ Ursus 3512 ale to jest słabe i komfort troche lepszy jak w zwykłej 60 a nowsze modele kosztują, a zwykłe też cenowo podobne do tych Zetorów a w lesie ciężko bez napędu i z lekkim ciągnikiem.

No do 10 tyś Mercatora chyba nie kupisz a w Bizona lepiej się raczej nie pakować.

Być może, ale wydaje się że Bizon lepiej opuscza niż Claas, on kombinował opuszczał i niby opuścił ale całkowicie nisko się nie udało a Bizonem to już niemalże ziemie brał.

Mi kosi Bizon na usługach i malutkie pola kosi bardzo długo i w dodatku nie jest to jakoś dobrze wymłócone. Kosił mi stary Claas mercator i nie dość że szybko to ładnie wyczyścił (pewnie troche uciekło, ale w Bizonie też na pewno), na plus Bizona było że pozbierał zboże które całkowicie leżało na ziemi a Claas nie za bardzo.

cokolwiek to było, niech nie wraca.

wiesz co, czasem jest zamknięte a czasem otwarte ale kur nic już nie rusza.

Brać kredyt nie mając dużego areału na nowy kombajn nie ma kompletnie sensu bo się to nie spłaci a co dopiero aby zarabiało chyba że faktycznie jesteś pewna że będziesz miała klientów którym obrobisz spory areał. Pytanie czyna twojej wsi ludzie mają duże areały, czy mają dobrych usługodawców.