Z tego co wnioskuje to uwazasz, ze statystyki nie sa do konca wiarygodne, tak? uwazam tak samo. Mam wrazenie, ze te wszystkie liczby sa tak podawane jak po prostu w danym momencie komus pasuje. Dlaczego tak sie dzieje ? Nie wiem, ale sie domyslam. A jak nie wiadomo do konca o co chodzi, to chodzi oczywiscie o pieniadze. Mam pewnosc, ze przez koronawirusa duzo osob, ktore mialo planowe wizyty w szpitalach w ogole sie na nie doczekalo (mnam kilku takich znajomych). Sporo osob potwierdza, ze teraz glowna uwaga jest skoncentrowana na ludziach z tym problemem... A co z innymi?