Witam. W sierpniu we Władku zmieniałem instalacje elektryczną na zwór od Ursusa C360. Z technicznego punktu widzenia zostało wszystko wyrzucone z oryginalnej instalacji Władka. Elementy które zastosowałem obecnie to tylko stacyjka od C360, kontrolka od ładowania oraz starter. Traktor przechodzi remont wizualny i można powiedzieć, że od sierpnia 2020 do teraz był z 5 razy odpalany na nowej jeszcze surowej instalacji i odpalał bez problemu. Mankamentem był brak ładowania ale to już raczej kwestia alternatora. A teraz po włączeniu startera tylko przygaśnie kontrolka ładowania i raz na jakiś czas słychać przy rozrusznika cyknięcie i nic. Nawet "na zworę" nie zaskakuje. Macie pomysły od czego zacząć?