miad1999

Dzięki panowie za wszelkie informacje ;-)

Pablos dokładnie musi być mocno przegnity ;-) Voytek no masz rację bo prognozy z dnia na dzień zmieniają :-P

Właśnie dlatego się pytam bo nie chce tracić pieniędzy Robert ;-) Lottomito to z wapnem poczekam do marca a z obornikiem może się jakoś na płycie zmieszcze bo nie opłaca mi się teraz wozić na pole przyczepami i szkoda paliwa na podwójne ładowanie ;-) pozdrawiam ;-) Vade dzięki za odpowiedź i żeby jeszcze u mnie był śnieg ( wielkopolskie) ;-) też trochę logiki bo jeśli się pytam i chce się czegoś dowiedzieć to chyba logiczne że za dużo nie wiem na ten temat prawda?! ;-)

Yyy no chyba nie ?? No może ty uważasz ze tak , no twoje zdanie i twój rozum;-) I proszę bez głupich odpowiedzi! A może po prostu mam nadmiar obornika i musze coś z nim zrobić? I dlatego stąd takie moje pytanie.

Witam. Mam pytanie odnośnie tego co w temacie . Jeśli teraz w styczniu wysieje wapno na łąki to mogę po 4 tygodniach czy na początku marca wywieźć na to obornik ?? Bo chyba kojarzę ze na pola można w przerwie 4 tygodniowej tylko ze to jest wymieszane z ziemią i ulega szybszemu rozkładowi a na łące wiadomo na wierzchu... Bo po połączeniu obornika z wapnem to staje się to towar bezwartościowy. Z góry dziękuję za odpowiedź ;-)

Rozrzutnik będzie pracował z mtz82. A piast z c-360 i jak najbardziej ma on być do wapna a nie do nawozów sztucznych o których nawet nic nie wspominałem.

Witam. Nie dawno zakupiłem o to te maszyny co są w temacie. I moje pytanie brzmi jak z tym jechać?? Odnośnie rozrzutnika to z jaką prędkością jechać i jaki ustawiać postów łańcuchów na przepływomierzu np na 30 ton obornika na ha?? A do piasta z jaką prędkością jechać i jak mocno otworzyć szczelinę wylotową ?? Albo po prostu napiszcie z jakimi ustawieniami wy pracujecie ;-) z góry dziękuję :-)

Dziękuję bardzo i dołączam się do pytania rudego102 :-)

Witam, jeżeli dzisiaj robiłem poprawkę na chwast w ozimym zbożu to czy jutro mogę pryskać na grzyba czy muszę czekać 3-4 dni???:-)

Witam mam do sprzedania talerzówke marki Akpil 1,8 metra szerokości, rok produkcji 2010 przepracował ona około 6-7 hektarów a od 2 lat stoi w garażu nie ruszana i się kurzy. Polecam jak nowa!!

"cioska" tylko sęk w tym że pryzma była przykryta cała ziemią o grubości 10 cm.

Też mnie to denerwuje bo nie idzie podjechać i nakłaść tylko trzeba sie bawić jesze w wybieranie i zamiast 10 min jest to 30 minut normalnie czasami to ręce opadają!

Ubijałem to ciągnikiem mtz 82. Kukurycza w czasie zbioru była do samej ziemi zielona więc za sucha nie mogła być. Kiszonka jest wybierana ręcznie za pomocą szpadla. Faktem jest to że było wysypywane z przyczepy jednorazowo i miało metr wysokości a póżniej wjeżdzane na to... więc tak na oko to zasłabo ugniecione ale jak grzebaku1 mówi że ubijał dużym dzonem a i tak nie dał rady ugnieść... Dziękuje wszystkim za pomoc i odpowieć na mój problem. :-)

Prawdo podobie tak jak mówisz VoYtek8 zasłobo ugnieciona bo takie coś jest z 1 metr od powieszni, a reszta prawie dobra. tylko są take jeszcze kulki, płaty i to gnije od środka.

Witam . Problem jest taki że kiszonka gnieje w środku pryzmy, chciałbym się dowiedzieć jaka to przyczyna zbym mógł zapobiec temu w przyszłości. Dodał bym więcej zdjęć ale ogranicza mnie rozmiar pliku