Blondynka pytała co zrobic na posiadanych gruntach aby przy minimalnych nakładach (środków finansowych i pracy) uzyskac jak najwiecej. Moja propozycja sadu ekologicznego nie jest abstrakcyjną. Dane finansowe też nie są z kosmosu. Poza aspektem finansowym jest tez inna korzyść. Grunt jest nadal jej, gleba pozostaje nieskażona, po kilku latach ma piękny jabłoniowy sad, z którego uzyskuje zdrowe, ekologiczne owoce znajdujace coraz wieksze uznanie konsumentów. Po szczegóły odsyłam do najbliższego biura ODR, tam szukajcie informacji na temat programu rolnośrodowiskowego - Pakiet: Rolnictwo ekologiczne, Wariant: Uprawy sadownicze i jagodowe (w okresie przestawiania)