Cześć wszystkim! Mam problem z jałówką, za miesiąc powinna się cielić. Od około tygodnia nie żre, był wet i robił badanie moczu - wyszła kwasica. Dostawała proszki do mieszania z wodą, przez kilka dni podawaliśmy wlewki i drożdże. Do wczoraj coś skubnęła trochę siana, a dziś nawet nie chce pić. Czy mieliście podobny problem u siebie? Nie mam pojęcia co jeszcze jej podać żeby zaczęła choć trochę przeżuwać.