Jump to content

Recommended Posts

Posted

Perun – gromowładny zwierzchnik bogów

 

 

Jedno z naczelnych bóstw słowiańszczyzny, często pełniący funkcję zwierzchnika nad innymi bóstwami (podobnie jak np. Zeus czy Odyn, niestety bogowie słowiańscy nie są tak znani). Jego towarzyszką jest Perperuna, utożsamiana zazwyczaj z siłami płodności. Imię Perun powinno Wam się oczywiście z czymś kojarzyć, a mianowicie z piorunem, gdyż bóg Perun jest m.in. władcą piorunów. Paradoksalnie jednak to jego imię jest chronologicznie pierwotne, natomiast nazwa zjawiska atmosferycznego wtórna – inaczej rzecz ujmując, najpierw „istniało” bóstwo zwane Perunem, a dopiero od jego imienia zjawisko atmosferyczne przyjęło swoją nazwę.

Posted

Czy ktoś pokusił się na obejrzenie bajeczki, do której wcześniej dałam link? Komentarzy nie było, więc uznam, że nikt. Wklejam zatem jeszcze raz. Bajeczka trwa niecałe 15min. Legendy polskie prod. Allegro, pt. Jaga.

https://youtu.be/uKbuFYd468w

Powiem tylko tyle, że zaj.. iste i polecam.

Posted

Perun – gromowładny zwierzchnik bogów

 

 

Jedno z naczelnych bóstw słowiańszczyzny, często pełniący funkcję zwierzchnika nad innymi bóstwami (podobnie jak np. Zeus czy Odyn, niestety bogowie słowiańscy nie są tak znani). Jego towarzyszką jest Perperuna, utożsamiana zazwyczaj z siłami płodności. Imię Perun powinno Wam się oczywiście z czymś kojarzyć, a mianowicie z piorunem, gdyż bóg Perun jest m.in. władcą piorunów. Paradoksalnie jednak to jego imię jest chronologicznie pierwotne, natomiast nazwa zjawiska atmosferycznego wtórna – inaczej rzecz ujmując, najpierw „istniało” bóstwo zwane Perunem, a dopiero od jego imienia zjawisko atmosferyczne przyjęło swoją nazwę.

Te bóstwa często przeplatały się z celtyckimi. Te same nazwy, Ten sam zakres odpowiedzialności za siły natury.

Posted

Spodoba się na pewno. Jest cała seria, ale Jaga jest najlepsza i wbrew pozorom film tyczy się obecnego tematu. Miał wyjść zdaje się w tym roku pełnometrażowy "Twardowski".

Ale to ten mityczny Faust w Polskim wydaniu? A nie Ks.Twardowski?

Posted

Według relacji świadka odnalezionego przez dziennikarzy w latach 50. XX wieku, na początku 1945 roku szczyt Ślęży otoczyło niemieckie wojsko.

 

„Nie wiedzieliśmy, co dzieje się na górze. Było jednak spore za-mieszanie. Dużo żołnierzy, ciężarówek i sprzętu” – wspomina autochton mieszkający pod koniec wojny pod Ślężą. Jego relację potwierdza Edward Marciniak, który z rodzicami przyjechał w te okoli ce wraz z falą repatriantów. Przez jakiś czas mieszkali w jednym domu z Niemcami. Nieco starszy od niego chłopiec opowiadał mu, że w lutym 1945 roku z okienka na strychu widział żołnierzy, którzy przez 3 dni wjeżdżali do lasu dużymi ciężarówkami. Zawsze pod osłoną nocy.

Posted
hitler szukał sił nadprzyrodzonych żeby sprawniej podbić planetę i co ciekawe były konstrukcje budowane. Pomyśleć jak wojna kopnęła technike do przodu, bez komputerów. Jakby tamta sztuczna inteligencja oparta na mechaniźmie uruchamianym zegarem a napęd sprężyna nakręcana.
Posted
Generalnie oddziałuje na nas grawitacja jakiejś wielkiej gwiazdy. Ona nas przez ostatnie lata przyciągała. Czas leciał jakby szybciej. Teraz oddalamy się od niej, ale ona nas "nie puszcza". Zatrzymamy się w rozwoju, a może nawet cofniemy. Nie pamiętam jaka to gwiazda, ale jakaś jebutna. Może betelgeza albo antares. Czas będzie zwalniał. Zawsze zastanawiałam się nad tym, co w głowie miał Hitler... Bez wątpienia interesował się właśnie legendami, miejscami mocy itp. Przekopał pół Polski, dlatego właśnie w Polsce musi być coś ważnego.
Posted

Według relacji świadka odnalezionego przez dziennikarzy w latach 50. XX wieku, na początku 1945 roku szczyt Ślęży otoczyło niemieckie wojsko.

 

„Nie wiedzieliśmy, co dzieje się na górze. Było jednak spore za-mieszanie. Dużo żołnierzy, ciężarówek i sprzętu” – wspomina autochton mieszkający pod koniec wojny pod Ślężą. Jego relację potwierdza Edward Marciniak, który z rodzicami przyjechał w te okoli ce wraz z falą repatriantów. Przez jakiś czas mieszkali w jednym domu z Niemcami. Nieco starszy od niego chłopiec opowiadał mu, że w lutym 1945 roku z okienka na strychu widział żołnierzy, którzy przez 3 dni wjeżdżali do lasu dużymi ciężarówkami. Zawsze pod osłoną nocy.

Takich opisów jest pełno związanych z dolnym Śląskiem. Tak samo było w Książu, Świerardowie Zdroju, w zamku Czocha. Na Dolnym Śląsku trwały walki wtedy kiedy Berlin już padł. Ruch wojska niemieckiego był rzeczą normalną. Ze wzg na swoje położenie tu odbywała się produkcja V-2, tu były ośrodki szkoleniowe Abwehry, bo tylko tu nie dolatywały samoloty alianckie. To na Dolnym Śląsku znaleziono archiwum Gestapo Krakowskiego, Śląskiego. Z wykazem konfidentów i kapusiów. A pod Zgorzelcem akta konfidentów działaczy KPP z Gestapo warszawskim. Jednym tych, którzy to znaleźli był premier lewicowy Jaroszyński, zamordowany przez nieznanych sprawców, wtedy oficer polityczny II armii LWP. Drugi z znalazca również poniósł śmierć. Był znanym przewodnikiem sudeckim i poszukiwaczem ukrytych dzieł sztuki. Trzeciego nie odnaleziono do dziś. Tak, że Dolny Śląsk to ciekawe miejsce do poszukiwań :), sądze, że jeszcze nie jedno tu jest. 

Posted

Generalnie oddziałuje na nas grawitacja jakiejś wielkiej gwiazdy. Ona nas przez ostatnie lata przyciągała. Czas leciał jakby szybciej. Teraz oddalamy się od niej, ale ona nas "nie puszcza". Zatrzymamy się w rozwoju, a może nawet cofniemy. Nie pamiętam jaka to gwiazda, ale jakaś jebutna. Może betelgeza albo antares. Czas będzie zwalniał. Zawsze zastanawiałam się nad tym, co w głowie miał Hitler... Bez wątpienia interesował się właśnie legendami, miejscami mocy itp. Przekopał pół Polski, dlatego właśnie w Polsce musi być coś ważnego.

Hilter raczej nie, ale Himmler był zwolennikiem czarnej, białej magii i Bóg jeden wie czego jeszcze. Zresztą założył, tajną organizację opartą na wróżeniu z fusów, wywoływania mediów itd. 

Posted

Pociotki III Rzeszy, ponoć siedzą w amerykańskim rządzie, ale nie pytajcie mnie o nazwiska ;) sama chętnie się dowiem...

 

Są na świecie rzeczy które się fizjologom nie śniły... Magia istnieje, np. taka husaria... Kiedyś klasztory, kościoły itp. budowali na miejscach mocy.

Posted

hitler szukał sił nadprzyrodzonych żeby sprawniej podbić planetę i co ciekawe były konstrukcje budowane. Pomyśleć jak wojna kopnęła technike do przodu, bez komputerów. Jakby tamta sztuczna inteligencja oparta na mechaniźmie uruchamianym zegarem a napęd sprężyna nakręcana.

A czy przypadkiem na pokładzie B-29 nie było komputera? W 1973 roku patent na ENIAC został anulowany bo zawierał wcześniej stosowane rozwiązania.

Z tą technologią jest trochę inaczej. USA prawie do końca wojny nie byli w stanie zbudować lepszego czołgu niż Sherman? Dopiero jak wojna była praktycznie wygrana pojawił się czołg Patton. Z pewnością byli w stanie wcześniej wprowadzić ten nowy czołg, ale dzięki temu że go nie wprowadzili wyprodukowali 50 tys. Shermanów, a Niemcy 1355 Tiger i mniej niż 500 Tiger II. Do tego niecałe 6000 Panther. Jedną z przyczyn przegranej Niemców była właśnie wiara w wunderwaffe. Pozdrawiam!

Posted
Nie wiem. Jeśli nie mają, to kwestia chwili. Świat nam bardzo ruszył z kopyta. Od świeczki do komputera kwantowego w kilka lat... Wg podręczników przed naszą cywilizacja biegały po ziemi małpy z oszczepami, a piramidy i inne takie wyrzezbili mloteczkiem na rzemyku... Myślicie, że postęp w II wojnie to kwestia bystrych dzieciaków?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...