Jakie macie problemy w Waszych gospodarstwach ?

[Jaga]

Już chciał skakać z balkonu za nią więc go wypuściłam (poprawka- żeby).

[Jaga]

To samo mam w sumie z dziećmi to się nazywa ADHD = niespożyta energia.

[Jaga]

Doktury leczą to psychotropami.

[Sołtys Michał]

Prawda jest taka, że "Unia" dyktuje wszystko Polsce, a Polska posłusznie kładzie uszy. Choć wiele udziwnien podobno polski rząd (bodajże PO) sam sobie wymyślił typu piłeczki i Mozart dla świnek. Nie wiem czy to koniec końców stoi w przepisach, ale coś było . Wspaniała unia. Niemiec może kupić polska ziemię, w zamian Polak może kupić niemiecką... Biznes stulecia. Gdyby nie unijne euro, pewnie biedna polska stałaby drogami szutrowymi...

No to tak jak wszystkim dyktuje. Tak sobie daliśmy przez lata narzucic i tak to trwa. Teraz prób zerwania toksycznych więzi wywołuje niezadowelnie cioci Merkel i reszty wujków. Drogi to inna bajka. najdroższe w Europie przy budowie. I zero kontroli wydatków, 

[Sołtys Michał]

Nie mam pojęcia o hodowli zwierząt rzeźnych... Mam za to bardzo wymagającego belga malinoisa i on jak nie ma zajęcia to rzeczywiście głupieje i wyzywa się na kamieniach. Jak siedzi w domu i zobaczy sarne w łubinie to "sraczki" dostaje rzeby ja pogonić biedna sarenka heheh

Trochę wiedzy i wszystko będzie proste. Tylko trzeba chcieć... 

[Sołtys Michał]

Już chciał skakać z balkonu za nią więc go wypuściłam (poprawka- żeby).

To Małysz??

[Sołtys Michał]

To samo mam w sumie z dziećmi to się nazywa ADHD = niespożyta energia.

Trzeba mu znaleźc towarzystwo. 

[Sołtys Michał]

Doktury leczą to psychotropami.

Ci lekarze sami wymagają leczenia. 

[Vademecum]

borykamy się na co dzień z masą problemów a rozwiązania najprostsze są pod ręką, wystarczy rozejrzeć się. Przez ponad 30 lat odwaliłem mase pracy, wielu sąsiadów wyjeżdżało z pytaniem jak to możliwe ? Jeden już z zaawansowanym rakiem, wręcz prosił mnie o pozwolenie bycia w gospodarstwie bo chciał nacieszyć oczy tym co robie, coś tam pomógł, nie dowierzał , 50 ha, 300 ryjów 20 macior, budowa, i tylko ja jeden sam. Powtarzałem mu , rozwiązania są na miejscu wystarczy przyłożyć palec to tu to tam i leci - tak na serio 35 lat zleciało i ciesze się, że mam zdrowie a z tego co robiłem tylko puste budynki zostały i w tym roku troche pośladu zbiore, maliny, porzeczki uschnięte - byłem koło północy w polach to rozpacz, soja nie zawiązała strąków (13 ha nasiona 5 000 zł ) Po co to wszystko robić ?

Cieszę sie że żywność drożeje choć już jej prawie nie produkuje.

[Jaga]

Masz zacięcie na tą gospodarkę świnie maja drożeć, więc może jakoś to będzie, a z suszą nie poradzisz... Oddaj teren na zalesienie, albo coś na prawdę głęboko korzennego.. U mnie jak idę po trawie to się kurzy za mną już chyba nie ma skrawka zielonego miejsca... Wczoraj lało, pierwszy deszcz od miesiąca, lało jak się patrzy, przez 2 minuty.

[Vademecum]

na zalesienie ? przecież to tak jak zrzeczenie się majątku.... to już może niemcowi sprzedać ?

Ani jednego ani drugiego nie zrobiłbym.

znam ludzi co dziesiątki ha zalesili a po 5 latach wszystko orali jak zrozumieli że żegnają sie z majątkiem

[Jaga]

Może są dobrze płatne gatunki drzew... Nowy PROW 100% ochrona środowiska+, a drzewo można zhandlowac po co coś siać jak ma uschnac...

[Vademecum]

wiesz co ? ile rośnie drzewo ? a podatki cza płacić i z czegoś żyć

[Jaga]

Może spróbuj z owcami, podobno dobre dopłaty.

[Vademecum]

widzisz, na nowy prow nie licze , a bardziej sie go obawiam , jedno jest pewne w nowym prow pieniędzy będzie mniej, a nawet dużo mniej. Oby zabrali tylko 20% z tego co jest.

[Jaga]

Z zalesianiem, masz gwarantowana kasę na sadzonki, a potem pielęgnacyjne bierzesz, a jak przestajesz brać to zaczynasz wycinać, da się. A myślę że na lasy pójdzie lepsza kasa.

[Vademecum]

Jak miałbym źródło wody to myślałbym o nawadnianiu, każdy kraj europy zachodniej nawadnia uprawy nie tylko hiszpania, taka holandia jedzie non stop na deszczowniach, gdzie jak u nas temperatura przekraczała 35 stopni to w NL było 22 w nocy 15, prawie 3 tygodnie jeździłem szwecja anglia i ani raz temperatura nie przekroczyła 25 stopni a w nocy spadała poniżej 10 stopni.

[Jaga]

Z takiej brzozy np. Można sok zbierać na handel, albo coś innego kombinować, żeby wilk był syty

[Vademecum]

pielegnacyjne 200 zł do ha ?

Las to utopia, a żeby szybkorosnące drewno produkować to musisz mieć wode a jej u mnie niema, buk u mnie rośnie pięknie ale na drewno musiałbym czekać 300 lat.

[Vademecum]

Oj,Oj,Oj, troszke wyobraźni, spójrz na liczby a zobaczysz że to wszystko dla frajerów co liczyć nie umieją. A żyć trzeba , podatki płacić

[Vademecum]

jeśli myślisz o tych szybko rosnących drzewach to zobacz na ich wymagania, mogą urosnąć tylko tam gdzie pszenica i buraki a uwierz pieniądz większy niż z drewna i to co roku

[Jaga]

Z nawadnianiem bym uważała. Woda pójdzie w atmosferę i dopiero będzie lipa jak studnia wyschnie... Na podwórku ta studnia "kręgowa" u mnie na dnie, ma chyba z 6metrow,a tu co roku przy roztopach woda stała po kostki na gruncie.

[Vademecum]

wiesz, studnia studni nie równa a nazwa taka sama. taka kręgowa da ci 100 - 200 litrów na minute a ja bym potrzebkwał 10 000 litrów / minute . jest różnica ?

[Vademecum]

w gre wchodzi rzeka jezioro, głębinowa u mnie pochłonęła by mase energi 150 - 300 metrów.

Gość dla koni robił odwiert i dopiero w trzecim ma jakąś symboliczną wode 165 m zdaje sie

[Jaga]

Ale jaki masz pieniądz, jak Ci uschnie? Góra na pokrycie kosztu siewu? Z sosny np. Zbiera się pędy zielone na syrop, z innego drzewa korę, choć najlepsza w "obsludze"jest chyba brzoza i też jakaś kasa z tego jest. Co mogę powiedzieć... Chyba że wykupisz solidne ubezpieczenie bo wiesz, że to co posiejesz i tak uschnie?