Rolnictwo praktycznie od zera

[cocek_PL]

Witam,pochodzę z woj. Łódzkiego mam 13 lat i przychodzę tu z zapytaniem czy są jakiekolwiek szanse na założenie gospodarstwa rolnego od zera,

Mieszkam na wsi mam pole 3ha kurnik parę maszyn (starą talerzówkę, pług 3 skibowy duży i 4 skibowy mały itp wszystko do łąki i pola oprócz prasy i Massey Ferguson 255 Ursus) i zastanawiam się czy warto iść do szkoły rolniczej i zostać rolnikiem kupić parę maszyn i pól. ogółem w mojej okolicy nie są za dobre tereny ale tam 4-6 km dalej to już są lepsze...I pytam was się doświadczonych rolników czy opłaca się iść do tej szkoły wykształcić się i zostać rolnikiem ??

[Vademecum]

nie, nie opłaci się. Rolnikiem trzeba sie urodzić z pokolenia , Gdzie to gospodarstwo juź jest.

3 ha niby gospodarstwo rolne jest ale z tego godnie nie wyżyjesz .

[Jaga]

Lepiej zajmować się tym arealem, który posiadasz hobbistycznie, po pracy ja mam podobny problem i wiem, że bez worka z kasą nic nie zdziałam, a takowy worek jeśli bym posiadała niewiadomo czy zwróciłby się... Jeśli bardzo chcesz to dasz radę, ale lekko nie będzie

[Sołtys Michał]

Na dziś nie. Ale co będzie za 5 czy 10 lat tego nikt nie wie. Ale jak masz serce do ziemi i chcesz to robić to idź., Nie wiesz czy Ci wyjdzie, ale jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. A ciężko jest wszędzie. każdy zawód ma plusy i minusy. Trzeb lubić to co się robi. Na siłę nić nie wyjdzie. 

[cocek_PL]

Na dziś nie. Ale co będzie za 5 czy 10 lat tego nikt nie wie. Ale jak masz serce do ziemi i chcesz to robić to idź., Nie wiesz czy Ci wyjdzie, ale jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. A ciężko jest wszędzie. każdy zawód ma plusy i minusy. Trzeb lubić to co się robi. Na siłę nić nie wyjdzie. 

Kuźwa tak mnie ciągnie do tego tak czuje właśnie że to jest to czym bym chciał zajmować się w przyszłości... ale jak mówisz nie wiem czy to mi wyjdzie na +

[cocek_PL]

Znaczy się mój Ojczyn wyjechał do niemiec i zajmuje sie wykonczeniówką od 4lat natomiast mama hoduje kury na jajka natomiast babcia z dziadkiem prowadzą stawy chdują pare kuz i króliki a z tych stawow nie ma przychodzow poniewarz bobry wydry rybitwy kormorany i bociany za free se zabieraja nasze ryby wiec $$ nie ma i co rok na -

a moja rodzina właśnie z tego kurnika i z tego że tata robi za granicą sie utrzymuje. mam też ciocie od strony mamy jedna ciocia ma gospodarstwo rolne głownie  maja 20ha ziemniakow i pare ha zborza a druga ciocia tez ma kurnik a jej maz naprawia ciagniki, jest w ochotniczej starzy pozarnej.

[Sołtys Michał]

Kuźwa tak mnie ciągnie do tego tak czuje właśnie że to jest to czym bym chciał zajmować się w przyszłości... ale jak mówisz nie wiem czy to mi wyjdzie na +

To nigdy nie są łatwe decyzje. Ale jedno wiem na pewno. trzeba robić w zyciu to co daje satysfakcje. A jeszcze lepiej jakby dawało kasę. Ale takie rzeczy rzadko się sumują. ja chciałem być lesnikiem albo rolnikiem, skończyłem prawo. Dziś wiem, że to nie był dobry wybór. Ale wtedy wydawało mi się, że to jest to. Dziś staram się robić to co zawsze chciałem. Nie jest łatwo. Ale wiedziałem, że nie będzie. 

[cocek_PL]

To nigdy nie są łatwe decyzje. Ale jedno wiem na pewno. trzeba robić w zyciu to co daje satysfakcje. A jeszcze lepiej jakby dawało kasę. Ale takie rzeczy rzadko się sumują. ja chciałem być lesnikiem albo rolnikiem, skończyłem prawo. Dziś wiem, że to nie był dobry wybór. Ale wtedy wydawało mi się, że to jest to. Dziś staram się robić to co zawsze chciałem. Nie jest łatwo. Ale wiedziałem, że nie będzie. 

Czyli rozumiem że żałujesz że nie poszedłeś na rolnika tak ?

[tomcio112]

Młody jesteś jeszcze do szkoły chodzisz Jeśli masz do tego zamiłowanie to oczywiście, ale jak mówią poprzednicy raczej z tego nie wyżyjesz, dlatego może idź do szkoły rolniczej, będziesz miał dużo czasu w domu na podciągnięcie gospodarstwa. Potem może znajdziesz pracę u jakiegoś rolnika, zawsze potrzebują do pomocy, albo po prostu idź gdzieś do pracy na umowę na jakieś 8 godzin, zawsze składki i ubezpieczenie masz pewne no i pensje też pewną a rolnictwem zajmiesz się dodatkowo, młody jesteś to na pewno dasz radę

 

Mój kolega pracuje w sklepie ogrodniczym, dzięki czemu łatwi sobie nawozy i nasienie w dobrej cenie, pracę ma jednozmianową a po pracy wiadomo zajmuję się własną gospodarką. Oczywiście jeśli miałbyś się na takie coś zdecydować to jedynie uprawa ziemi, ponieważ z hodowlą zwierząt trzeba mieć czas i doglądać, szczególnie jak nie masz doświadczenia. Kolega dotację na ziemię ma, także i co roku jest na plusie z tej uprawy plus dotacja. Dodam że ukończył studia ekonomiczne, ale jednak jego zamiłowanie to uprawa ziemi Czyli to jest dowód na to że jak bardzo chcesz to mozesz