Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ubezpieczenia upraw


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 stephan

stephan

    Użytkownik

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów

Napisano 02 październik 2019 - 08:58

Ktoś czy ktoś z was ubezpiecza uprawy? Ryzyko jest spore -susze i inne zjawiska pogodowe. Jak to wygląda z waszej perspektywy?


  • 0

#2 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8630 postów

Napisano 02 październik 2019 - 11:34

od suszy i od dzika nie ubezpieczysz, zostaje tylko grad, nawalny deszcz i pożar
  • 0

#3 zabekprk

zabekprk

    Użytkownik

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów

Napisano 03 październik 2019 - 14:39

Susza - często są jakieś rządowe programy pomocowe.

Dzik - chyba koło łowieckie bierze to na siebie  - te wszystkie koszta?

 

Pozostałe sprawy - tutaj proponuję doczytać: https://wygodnie.pl/owu

Owu z różnych TU.


  • 0

#4 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8630 postów

Napisano 03 październik 2019 - 17:24

spróbuj czy ci pokryją.
  • 0

#5 kolejarz

kolejarz

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 337 postów

Napisano 01 listopad 2019 - 16:45

Słyszałem, że ktoś założył urządzenie techniczne do nawodnienia pola i o dziwo zakazano temu rolnikowi pobierać wodę. Przyszła susza uprawa wyschła a urządzenie nawadniające nie zarobiło na podlewaniu roślin bo uschły. Teraz rolnik stara się o odszkodowanie z powodu suszy. To jest tylko sugestia tego co słyszałem i nie brać tego na serio.


  • 0

#6 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8630 postów

Napisano 01 listopad 2019 - 17:35

bo kokego u nas w kraju nie możesz od tak brać sobie wody z rzeki czy neziora nawet jak jest twoje.
Musisz dostać zgody z urzędów , szczegółów nie znam - co ciekawe jak nawet dostaniesz zgode na pobór wody z jeziora swojego a z powodu suszy stan wody opadnie to taką zgode mogą ci cofnąć. Znaczy że jak jest susza a zasoby sie kurczą to niemożesz nawadniać upraw.
Kluczem w temacie nawadniania jest posiadany zasób wód, nie każdy ma do niej dostęp a wtedy wszelkie plany i inwestycje w nawadnianiu nie mają sęsu.
Wiem że z rzeki nie możesz pobierać wody , ale możesz wykopać pare metrów od rzeki dziure i pobierać ją - w sumie tak było do czasu wprowadzenia podatku od wody, teraz aż strach coś planować z wodą, nawet studnia głębinowa jest tak obwarowana przepisami. a wiadomo woda z głębin to nienajlepsze rozwiązanie do nawadniania.
  • 0

#7 kolejarz

kolejarz

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 337 postów

Napisano 01 listopad 2019 - 18:46

Wiesz Vademecum, że w chrześcijańskim narodzie wystarczyłaby modlitwa o deszcz z wcześniejszą dość dużą opłatą za mszę. Było to kiedyś praktykowane i deszcz był za pieniądze. Dziś też może być deszcz za pieniądze ale z dopłatą rządową (deszcz z deszczowni) na liczniki poboru wody.


  • 0

#8 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8630 postów

Napisano 01 listopad 2019 - 19:36

tylko gdzie ten licznik podepniesz ?
  • 0

#9 kubusjettaII

kubusjettaII

    moderator forum

  • Super Moderator
  • 1628 postów

Napisano 17 listopad 2019 - 19:18

na korzystanie z wody do upraw potrzebne są pozwolenia wodno-prawne, uzyskuje się je w starostwie powiatowym...


  • 0

...albo mądrze, albo wcale...


#10 Grant

Grant

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 28 maj 2020 - 18:13

A czy ktos z was poza uprawą ubezpiecza siebie i bliskich. Nie mówię tu o KRUSIE ale to ubezpieczeniach na życie i od nieszczęśliwych wypadków.Przymierzam się do viennalife.pl. Możecie napisać ile wynosi u was stawka za 1 osobę miesięcznie? Chciałbym mieć jakieś porównanie.


  • 0

#11 Sołtys Michał

Sołtys Michał

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 1007 postów

Napisano 03 czerwiec 2020 - 13:26

55 zł do 120 zł. Kwestie wysokości są indywidualne. Zależą od oferty i dochodów. 


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych