Vademecum Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 kupujesz beczke 200 albo 210 litrów na palecie , ja biore superol cc 15 W 40, ale teraz patrzyłem to ponad 1700 beczka plus transport, ponad 3 stówy podrożało na beczce, ale to itak będzie połowa z tego co w 5 litrówkach. Jeszcze w grudniu sprawdzałem beczka jasala 15w40 stała za 1320. Ciekawe czy zboże podrożeje - z 70 ton trzymam bo mi po 500 oferowali pszenice i jęczmień.Ten olej wydaje sie uniwersalny, wszędzie go leje poza silnikiem turbo. nawet kamaza nim zalałem . mam w nim silnik bez turbo. Quote
pawel7991 Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 Żeby wziąć 200l trzeba mieć gdzie to lać, bo kupić beczkę i żeby tak stał parę lat to nie za dobrze Quote
Vademecum Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 to prawda, ja na 3 lata mam taką beczke, i to już takiego 3 letniego nie leje do silnika tylko skrzynia, hydraulika. Quote
pawel7991 Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 Zboże właśnie w agrobiznasie powiedzieli że będzie drożało, bo na zachodzie jest popyt. Kto nie zakontraktował może liczyć na 760zł za tonę. Quote
Vademecum Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 tak, leje wszędzie ten olej - ursus chodzi lata, a i od 15 lat do Mf 255 leje do skrzyni i jest o.k. Ciągnik mam z 87 roku i hydraulika, skrzynia nie grzebane Nawet do mombajnu mf też leje ten olej i lata przez lata Do nowego ciągnika nie lał bym tego I to też powód że nowego nie planuje Quote
Vademecum Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 A na cene jęczmienia i pszenicy licze, końcem lutego wracam do kraju i biore sie za robote i poszukiwanie kupca Quote
pawel7991 Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 Mówią że superol to najgorszy olej, ale to chyba też wynika z częstotliwości zmieniania, każdy z czasem się zużywa Quote
Vademecum Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 tak mówią a ja na nim jeżdże ponad 30 lat i nie nażekam, leje wszędzie do sprzętów rolniczych prócz silników turbo, a w silnikach wymieniam zawsze na wiosne po około 100 godz. Quote
Darkowe1 Posted January 27, 2020 Author Posted January 27, 2020 To u mnie po 6.90 zł jest w bankach 20 l kurde złożyłem ten wał tłoki i ciężko wal chodzi opór jest cały czas taki sam więc chyba problemu z osiowoscia nie ma Quote
Vademecum Posted January 27, 2020 Posted January 27, 2020 cc 15 W 40 ? , może być tańszy ale cc30 albo cc40 to są badziewne oleje jednosezonowe. Quote
Darkowe1 Posted January 30, 2020 Author Posted January 30, 2020 Problem kolejny po zjechaniu ciagnika nie możana wałem u kręcić tacze w osi podczas zjerzdżania nie ma wiekszych oporów dopiero jak zostaje z 2 cm nie idzie dojechac do końca . Łożysko to na kole zamachowym jest ok nie mam bladego pojecia co moze być ;/ Quote
Vademecum Posted January 30, 2020 Posted January 30, 2020 moźe cos zamieniłeś, nowe śruby do sprzęgła, albo na wale . Uroki tej pracy, skoro sie sam podjąłeś tego to musisz szukać. Nigdy nie miałem takich problemów. Quote
Darkowe1 Posted January 30, 2020 Author Posted January 30, 2020 Wcześniej też zkladalem ciągniki czy nawet druga bialoruske co mam i nie było problemu :/ pieski zmienialem w docisku i tyle :/ Quote
Vademecum Posted January 30, 2020 Posted January 30, 2020 ja znam przypadek gdzie gość założył nowy rozrząd kompletny i nie mógł go zapalić, dopiero sąsiad tokaż zaczął oglądać i nie zgadzała się liczba zębów na kołach - także przed zamianą cza idealnie posprawdzać. rozjedź go i pooglądaj może coś sie gdzieś odbija że trzyma. W mf 255 jak dałem nowe śruby do sprzęgła to mi 5 mm nie dochodził i sie okazało że łepki są 2 mm gróbsze - ściąłem kontówką z samegok kraja - równo Quote
Darkowe1 Posted January 30, 2020 Author Posted January 30, 2020 Jutro jeszcze raz zobaczę co jej dolega Quote
Darkowe1 Posted January 30, 2020 Author Posted January 30, 2020 a gdyby wałek gniótł łożysko to na kole zamachowym to dało by sie wogóle zjechac ciągnik ?? ogólnie wcześniej jak zjerzdżałem ciągniki to same praktycznie sie schodziły a teraz wogóle nie chce muszę szarpać cudować żeby chodzisz tarcze wskoczyły nie wiem co jest grane ;/ teraz jak ją chciałem rozpołowić to jedna strona silnika odchodzi od skrzyni a druga klinuje i za żadne skarby nie chce sie rozejść ;/ Quote
Vademecum Posted January 30, 2020 Posted January 30, 2020 może nierówno idzie, czasem gdzieś przednie koła sie przekręcą albo sie przexhyli i idzie nierówno , a wtedy robi się ciężko, nieraz sam wsmoczy a nieraz cza sie uszarpać. Nie wiem jak ustawiasz tarcze sprzęgłową bo musi być idealnie żeby wałek wszedł. Ja starym wałkiem ustawiam.Niemoże sie zejść jak nie trafi wałek w łożysko, tam chodzi o około 2 cm i musi być ideał. możesz do wałka coś przyłożyć bu sprawdzić czy nie skrzywiony w dwóch miejscach pod kàtem 90° Quote
Darkowe1 Posted January 31, 2020 Author Posted January 31, 2020 Dziś ja zjade bez docisku . Ustawie zawory i zobaczę jak silnik pracuje po remoncie. A później będę walczył że sprzęgłem Quote
Vademecum Posted January 31, 2020 Posted January 31, 2020 ale wiesz co, nie wiem co zdziałasz i z jakim skutkiem, bo docisk pracuje z kołem zamachowym jako akumultor energi, jak nie dasz docisku to niewiadomo jak to będzie pracować. Quote
Darkowe1 Posted January 31, 2020 Author Posted January 31, 2020 A co sądzisz o odwrotnym zjechaniu myślę założyć docisk na walki od skrzyni i dojechać silnikiem do docisku Quote
Vademecum Posted January 31, 2020 Posted January 31, 2020 a jak go przykręcisz ? Nie wiem czy będzie miało bicia , ale do właściwej pracy silnika jest potrzebna właściwa waga koła zamachowego. może chodzić normalnie a może nie - z ruskimi to nic nie wiadomo. Quote
Darkowe1 Posted January 31, 2020 Author Posted January 31, 2020 ale kolo zamachowe zostawie tylko docisk zdejme z tarczami Quote
pawel7991 Posted January 31, 2020 Posted January 31, 2020 Niektórzy mechanicy mówią, że takie zjechanie a potem przykręcenie tarcz do koła zamachowego jest łatwiejsze i szybsze Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.