sekator1979 Posted December 8, 2019 Report Posted December 8, 2019 Witam, Pojawiły się pierwsze mrozy, nie spuściłem wody i rozsadziło mi blok w C360. Silnik pękł za pompą w dwóch miejscach. Szkoda mi wymieniać bloku, bo silnik cyka jak zegarek a kupując nie wiadomo na co trafię. Czy może miał ktoś podobny problem i poleci mi kogoś kto to naprawi. Quote
Vademecum Posted December 8, 2019 Report Posted December 8, 2019 tego sie nie naprawia, niewiadomo czy tylko pękło co widać, zachwile pójdzie ci woda do oleju albo odwrotnie. szukaj sklnika. Quote
tatarak Posted December 8, 2019 Report Posted December 8, 2019 Witam, U mnie w rodzinie kiedyś mieli podobny przypadek pęknięcia. Blok był pęknięty na zewnątrz i woda nie poszła do oleju. Co ciekawe poza pęknięciem na zewnątrz blok był pęknięty pomiędzy tulejami i woda oprócz tego, że leciała za pompą to wydostawała się pomiędzy tulejami. Wujas znalazł jakiegoś magika, który przyjechał i to naprawił - nazywał to jakimś szyciem metalu. Po naprawie i pomalowaniu bloku nie było nawet śladu po pęknięciu. Ciągnik do dziś chodzi jak marzenie - nic nie leci, tylko teraz już na płynie chodzi . Jeśli potrzebowałbyś kontaktu to napisz bezpośrednio do mnie - zapytam się i załatwię Ci kontakt. Pozdrawiam henryk 1 Quote
ali Posted December 8, 2019 Report Posted December 8, 2019 Są kleje do żeliwa, za kilkadziesiąt zł warto spróbować Quote
kolejarz Posted December 9, 2019 Report Posted December 9, 2019 Vademecum powiedział, że się tego nie naprawia i ma rację. Blok zżarty przez rdzę pęka nie tylko od mrozu. Szkoda marnować czas i pieniądz. Jedź z tym na złom, dołóż i kup coś poczciwego a za lenistwo no i niedbalstwo trzeba płacić. Znam takiego co zalepił klejem zasmarował farbą i sprzedał ale później surowo musiał za to odpowiedzieć w cenie nowego. Koniec z oszustwami i kombinacjami. Quote
LukaszRobin Posted December 12, 2019 Report Posted December 12, 2019 Znajomy jakieś 5 lat temu miał pęknięty blok w bizonie, woda szła na zewnątrz, z tego co wiem "zaspawał" to czy zakleił i jeździ dalej. Jak Cię nie stać na nowy silnik, inny ciągnik, albo taki sam ciągnik uszkodzony ale ze sprawnym blokiem, to chyba jedyne wyjście żeby zakleić. Raczej to trwałe nie będzie, a zasadniczo nie wiadomo czy to jedyne pęknięcia. Mieliśmy podobną sytuację kilka lat temu w C360 (na szczęście blok cały), ojciec pożyczył szwagrowi żeby coś przewieźć, ten zapomniał wody spuścić i cyk. Głowica do wymiany. W trzech wywaliło korki i nie pękły a ta jedna pękła, kolektor dolotowy rozsadzony też. Od tamtego czasu chodzi na płynie. Tak propo wody jeszcze. W lato musieliśmy wymienić tuleję w której pracuje tłok, dolna uszczelka była kantnięta (prawdopodobnie źle założyli jak robili kapitalkę kiedyś), i płyn poszedł w olej.Po wyciągnięciu tulei wsadziłem rękę do środka i wyciągnąłem całą garść kamienia który był osadzony na ściankach bloku silnika ..... woda była lana swego czasu oczywiście zwykła kranówa, silnik zakamieniony gorzej jak czajnik, nie polecam wody henryk 1 Quote
Vademecum Posted December 12, 2019 Report Posted December 12, 2019 jak ci zgubi, odparuje z 5 litrów na 10 godzin to będziesz zmuszony lać wode - leje sie deszczówke odstaną. Quote
henryk Posted December 22, 2019 Report Posted December 22, 2019 moim zdaniem się naprawia,pogadaj ze starymi fachowcami którzy pamiętają POMy,zawsze pęka za pompą,. jest to specjalnie czułe miejsce zrobione po to żeby nie było większych uszkodzeń,-napisz co z tego wynikło ,a swoją drogą kto dziś na wodzie jeździ,pozdrawiam Quote
JakubR Posted December 27, 2019 Report Posted December 27, 2019 sąsiad w c 360 ma zaspawany blok po korbie wstawiona płyta z żeliwa 20 lat już jeździ u nas w 55 był pęknięty i sklejony i chodził do końca aż sprzedaliśmy henryk 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.