dwuskibowy pług obrotowy do ursusa 3512

[Camo]

Witam, chciałbym zapytać czy może ktoś polecić jakiś pług obrotowy dwuskibowy do Ursusa 3512? Zależy mi na tym żeby był dość lekki i obracany hydraulicznie.

 Dziękuję za odpowiedzi.

[Vademecum]

nie polecam, za lekki ciągnik masz - wiele tym nie narobisz a tak małych pługów nowszej generacji nie widziałem, a 50 letniego rozklekotanego nie warto kupować

[pawel7991]

Produkują Kvernelandy 2 obracane nawet na kwadratowej ramie, w okolicy jeden ma i orze C 360 ( klasa IV-V). Ale i tak nie warto chyba kupować 2 obrotowej, no chyba że masz bardzo nierówne pola

[Camo]

Znaczy bardziej mi chodziło o jakiś używany bo nowego nie ma sensu kupować. Widziałem właśnie taki gdzie mogę w przyszłości dołożyć korpusy ale nie wiem czy teraz bym go pociągnął i podniósł.

Pług obrotowy lemken opal 110 2+ 

[Vademecum]

chcieć a nie móc...

[pawel7991]

Lemkena podniesie bez problemu, a czy pociągnie to zależy od ziemi i odkładni, w 2 skibach powinien iść. Jak masz kamieniste pola to zabezpieczenie kołkowe nie brzmi zachęcająco, ale 3512 to nie jest taka siła żeby na każdym kamieniu strzelały kołki. 

[Camo]

Lemkena podniesie bez problemu, a czy pociągnie to zależy od ziemi i odkładni, w 2 skibach powinien iść. Jak masz kamieniste pola to zabezpieczenie kołkowe nie brzmi zachęcająco, ale 3512 to nie jest taka siła żeby na każdym kamieniu strzelały kołki. 

Nie nie, kamieni na polu nie mam a ziemia taka średnio ciężka.

[pawel7991]

Więc taki lemken powinien być dobrym rozwiązaniem, może jak będziesz miał coś mocniejszego, albo do płytszej orki założysz trzecią parę korpusów. Kiedy będziesz się za czymś rozglądał zwracaj przede wszystkim uwagę na prostotę ramy, stan słupic, luzy na obrotnicy, wycieki oleju i ewentualne spawy. Części robocze są od tego żeby je co jakiś czas wymieniać, a jak będzie miał krzywą ramę, luz na obrotnicy czy popuszczający siłownik to każdy przejazd będzie ściągało w inną stronę.    

[Camo]

Więc taki lemken powinien być dobrym rozwiązaniem, może jak będziesz miał coś mocniejszego, albo do płytszej orki założysz trzecią parę korpusów. Kiedy będziesz się za czymś rozglądał zwracaj przede wszystkim uwagę na prostotę ramy, stan słupic, luzy na obrotnicy, wycieki oleju i ewentualne spawy. Części robocze są od tego żeby je co jakiś czas wymieniać, a jak będzie miał krzywą ramę, luz na obrotnicy czy popuszczający siłownik to każdy przejazd będzie ściągało w inną sA cz

A czy taka cena za używany jest dobra czy zawyżona?

https://www.agrogrosik.pl/maszyny-rolnicze/plugi-lemken/8759/plug-obrotowy-lemken-opal-110-2

[ali]

Cena dobra tylko brać ,

[Vademecum]

ale niema pewności że to będzie równo i lekko orać.

[Camo]

lekko pewnie nie będzie bo przy głębokiej orce pod górki już z 2 jest ciężko ale trzeba sobie narazie radzić.

A równo to chyba zależy od ustawienia?

[pawel7991]

Regulacja szerokości jest w razie czego, szkoda tylko że w takiej ubogiej wersji bez kółka i ścinaczy czy przedpłużków

[henryk]

nie polecam, za lekki ciągnik masz - wiele tym nie narobisz a tak małych pługów nowszej generacji nie widziałem, a 50 letniego rozklekotanego nie warto kupować

i tu się z Tobą nie zgodzę,ja mam 45-letniego Lemkena,obracanego ręcznie,jednym palcem to zrobisz,nie zamienił bym go za żadne skarby ,orka cacko,ciągnie go ursus 360.Mój też nie ma koła,po prostu jest zbyteczne jeżeli hydraulika jest sprawna,orka u mnie jest pokazowa.

[pawel7991]

Zaletą braku koła jest lepiej dociążony tył, ale jak bez koła wygląda regulacja głębokości? W nowych ciągnikach można to ustawić na potencjometrze, ale w takim 3512 wystarczy centymetr dalej popchnąć dźwignie i już głębiej bierze.

[Camo]

A da się koło zamontować tak żeby poprawnie działało?

[Vademecum]

wszystko sie da, z kołem kopiującym niema problemu, bez koła kopiującego to sztuka , cza wiedzieć co sie robi i mieć ciągnik - a tak na serio to bez koła to niewielu potrafi orać.

Ja mam szóstke zagonową i też bym nie zamienił na inny 210 cm przejazd.

[Vademecum]

kolego henryk, wieżę na słowo i nie zamierzam podważać doświadczenia, ale dziś z młodych to chyba nikt tego nie potrafi.

[Camo]

Witam, dopisując się jeszcze do tematu, doszedłem do wniosku że nie ma sensu chyba kupować obracalnego pługu do ciągnika w którym aby obrócić pług muszę podnośnik wyłączać. Co o tym sądzicie? Troche to męczące i uciążliwe moim zdaniem.

[pawel7991]

W 3512 podnośnik i hydraulika zewnętrzna nie mogą działać jednocześnie? Jeśli naprawdę tak jest to najlepszym pługiem obracalnym byłby tak jak henryk pisał obracany ręcznie, takie też w ogłoszeniach czasem spotykam

[Vademecum]

jak 3512 to tosamo co mf 255 to rzeczywiście sie nieda na tym rozdzielaczu. nawet przełączanie ci nie pomoże bo jak nie opuścisz pługa to nie przełączysz

[pawel7991]

Sąsiad ma 3512 ale jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałem, pracuje z oproskiwaczeem półzawieszanym i kiedykiedy włącza hydraulike do sterowania lancami ma opryskiwacz na lagach wypoziomowany, czyli nie musi opuszczać

[Vademecum]

kolego spróbuj, spróbuj też ile cza wysiłku żeby to przełączyć. Najlepiej wyjść z ciągnika - taka hydraulika, a w c 330 też nie powala

[Camo]

tzn to jest tylko przestawienie jednej "wajchy" z dołu do góry i z powrotem.

[pawel7991]

Ja na 3512 się bardzo nie znam, jeżdżę tylko okazyjnie w żniwa albo przy sianokiszonce to wystarczy że biegi zapamiętam, a i tak często zamiast do przodu to do tyłu ruszam W opryskiwaczy jak go podepnie i wypoziomuje to z miesiąc nie odcina, także tylko zostaje tą dźwignię pod siedzeniem przełączyć i hydraulika działa, szybsze to już ręcznie rozkładać lance, a i w locie można złożyć jak jakiś słup jest. Czyli trzeba by pług unosić do góry jedną dźwignią po prawej, tym pod śiedzeniem przełączyć hydraulike i dźwignią po lewej obrócić, znowu przełączyć i opuścić pług.