Cześć!
Nie jestem wprost związazany z rolnictwem, ale moja pasja jest z nim związana bardzo. Jestem poszukiwaczem skarbów, chociaż znajduję głownie kapsle po wódce czy piwie. Poszukuję na tym forum ludzi którzy zechcieliby udostępnić mi i moim 3 znajomym swoje pole do prowadzenia poszukiwań z wykrywaczem metalu. Trzech z nas jest jeszcze studentami, jeden z nas jest osobą pracującą, wszyscy poznaliśmy się na studiach w Lublinie, skąd pochodzi 2 z naszej "ekipy" (Świętokrzyskie i Podkarpacie reszta). Z racji niedawnego zaostrzenia przepisów o poszukiwaniach, i zagrożenia karą pozbawienia do lat 2, dużą wagę przykładamy do pozyskiwania zgód od rolników (i leśniczych), aby końcówkę lata, i słoneczną część jesieni można było spędzić we wspólnym towarzystwie, z wykrywaczami i na polu (Pola to najwygodniejsze grunty do przeszukania, a po corocznej orce mogą przez wiele lat pokazywać swoje sekrety.) Mam nadzieję, że znajdę na tym forum ludzi którzy zrozumieją nasza pasję, i zechcą udostępnić nam swoje grunty. Interesuje nas cała centralna i południowo-wschodnia Polska (Mazowieckie, Podlaskie, Lubelskie, Podkarpackie, Małopolskie, Świętokrzyskie).
Nie nastawiamy się raczej na opowieści ludowe, chyba, że pokrywają się one z mapami i źródłami historycznymi. Depozyty czy skarby raczej nas nie interesują. Głównym obszarem naszych zainteresowań jest militarka, wyposażenie żołnierskie i guziki cywilne i wojskowe 
