Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witajcie! Zakładam ten temat, aby wszyscy hodowcy posiadający sad wiśni dzielili się poradami, pomagali sobie nawzajem i rozwiązywali ewentualne problemy. Mam nadzieje, że znajdę tu takie osoby ;)

 

 

Posted

Ja mam zmiar posadzić sad wiśniowy i jeśli można to prosił bym o porady.

 

Moja porada, może i banalna ale myślę, że przyda Ci się - zachowaj większe odstępy pomiędzy drzewkami podczas sadzenia. Zauważyłem, że wiele osób sadzących sady zostawia i bardzo mało przestrzeni (nawet niewiele ponad 1m!), przez co drzewka, po upływie lat nie mają swobody, co uważam jest bardzo ważne. Sam posiadam sad wiśni od 22 lat.

Posted

Witam:exclamation:

Ja posiadam tylko trzy sześcioletnie drzewa ale porady też by się przydały. Jak je zabezpieczyć przed mrozem? (ja okładam je słomą i nie wiem czy to dobre rozwiązanie?)

Posted

Witam:exclamation:

Ja posiadam tylko trzy sześcioletnie drzewa ale porady też by się przydały. Jak je zabezpieczyć przed mrozem? (ja okładam je słomą i nie wiem czy to dobre rozwiązanie?)

 

Według mnie nie musisz ich w żaden sposób "ocieplać", gdyż to nie ma sensu. Drzewka mogą zmarznąć jedynie, jeśli po okresie pączkowania przyjdą przymrozki. Pozdrawiam ;)

 

Posted

Dzięki;)

Ale mam jeszcze jedno pytanie.Mam jak już wcześniej wspomniałem trzy drzewka.Owoce dla własnego użytku.Ale robaki często są dokuczliwe.Zauważyłem że to zależy od roku.Czy macie jakąś recepten na robaki? Niechciałbym drzewek pryskać bo sam to jem.I nie chce siebie podtruwać.Z góry dziękuje i pozdrawiam:)

Posted

Dzięki;)

Ale mam jeszcze jedno pytanie.Mam jak już wcześniej wspomniałem trzy drzewka.Owoce dla własnego użytku.Ale robaki często są dokuczliwe.Zauważyłem że to zależy od roku.Czy macie jakąś recepten na robaki? Niechciałbym drzewek pryskać bo sam to jem.I nie chce siebie podtruwać.Z góry dziękuje i pozdrawiam:)

 

Z góry powiem, że na rozwój takich chorób jak plamistość liści, brunatna zgnilizna owoców czy robaki wpływ ma wilgotny klimat oraz duża ilość opadów. Prawdopodobnie to dlatego w różnych latach masz mniejsze lub większe problemy z wiśniami.

 

Ciężko jest zwalczyć nasionnicę trześniówkę (ona jest odpowiedzialna za robaczywienie wiśni czy czereśni) bez użycia środków chemicznych. Słyszałem, że można próbować przykrywać powierzchnię pod koronami drzew agrowłókniną lub folią w okresie od maja do czerwca. Przed jej położeniem dobrze jest przekopać ziemię, a jeśli będziesz działał już latem, to dobrze jest usunąć owoce, które już opadły.

 

Pozdro :)

Posted

Dzięki za odzew pomyśle nad rozwiązaniami.Pozdro:)

 

Hej. Poniżej opisuję jakie opryski stosuję' date=' może ktoś coś doradzi lub skorzysta:

 

Miedzian - pryskam pod koniec marca lub na początku kwietnia, 50ml na 10l, dodaje do tego kilka kropli karate na mszyce

 

Topsin - zaczynam pryskać jak pękają pąki ok. 20 kwietnia, 25ml na 10l, do tego dodaje nawozu [50ml rozpuszczam mącznikiem 5kg na 100l wody lub po prostu florowit 50ml na 10l']/

 

Sadoplon - ochrona przed chorobami grzybowymi, na owoc

 

Rubigan - na zgniliznę, po kwitnięciu

 

pozdrawiam

  • 4 months later...
Posted
Dzięki. W tym roku niestety wiśnie pękają, prawie codziennie padało przez ostatni tydzień, jeszcze wcześniej grad spadł i duża część owoców poobijana została.
Posted
Witam! Chciałbym zapytać jak należy przycinać wiśnie? Mam pięć drzewek kolo domu. Moj wujek kiedyś przycinal koronę, ale wyszło mu to tak ze drzewka zmarniały. Nie chce popelnić jego bledu i czekam na poradę.
Posted
Witaj. Przycinając gałęzie wybieraj głównie te, które są "gołe" tzn. są pozbawione liści na całej długości lub liście mają tylko na zakończeniu. Ważne jest miejsce, w którym przytniesz gałąź - zawsze zostaw 4-5 "oczek" licząc od pnia drzewa. W razie pytań śmiało wal ;)
Posted
Chodzi mi o miejsca, z których wyrastają pęki i liście. Ja mówię na to "oczka", gdybyś wziął gałąź to zobaczysz, że każda ma takie wypustki.
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
Posted
dziękuję za odpowiedź i linka:) a co zrobić kiedy drzewka chorują. Gałązki łącznie z owocami usychają. Niektóre z gałęzi pękają puszczając żywicę. Czy to może być jakiś rodzaj choroby grzybowej?Jak sobie poradzić z tym problemem?
Posted

dziękuję za odpowiedź i linka:) a co zrobić kiedy drzewka chorują. Gałązki łącznie z owocami usychają. Niektóre z gałęzi pękają puszczając żywicę. Czy to może być jakiś rodzaj choroby grzybowej?Jak sobie poradzić z tym problemem?

 

Ciężko powiedzieć co to może być. Czasami drzewa są po prostu już stare, czasami to rzeczywiście jakaś choroba. Jeżeli zdarza się to sporadycznie, na niektórych drzewkach i tylko niektórych gałęziach, to najlepiej przytnij krótko takie gałązki sekatorem, być może odbiją już zdrowe.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...