Jump to content

Walka z perzem - co, kiedy i jak?


Recommended Posts

Posted

Witam,

 

Temat przedstawia się następująco. Kilka hektarów ziemi, dość zaniedbanych. Głównym problemem jest perz. Po żniwach zrobiłem błąd i zamiast zrobić oprysk na perz podorałem i posiałem gorczycę na poplon w nadziei, że jakoś sobie z nim poradzi. Niestety sobie nie poradziła, w wielu miejscach jest więcej perzu niż tej gorczycy. Na ziemi zamierzam posadzić ziemniaki oraz kukurydzę zatem działania sadownicze będą dopiero na wiosnę. No i teraz mam w głowie kilka rozwiązań problemu. Podpowiedzcie zatem które będzie lepsze bądź jeśli widzicie lepsze rozwiązanie to też chętnie wysłucham.

 

1. Poświęcić gorczycę i zrobić oprysk na perz teraz, zaorać na wiosnę i sadzić?

2. Zaorać przed zimą to co urosło, zrobić oprysk wczesną wiosną (pierwsza połowa marca), zaorać jeszcze raz i sadzić?

 

Posted
temat ty omawiany. poszukaj. teraz jak opryskasz to co nie wyszło to nie zniszczysz, więc skutek połowiczny. Na wiosne to dopiero końcem maja możesz skutecznie zniszczyć perz, wcześniej to też bez efektu będzie.
Posted
myśle, że rozważniej teraz, ale nie 100 %. Glifosat pobierany jest przez liście, a za tem ,perz który pociołeś i przysypałeś nie wyszedł i ten nie zostanie zniszczony. Pamiętaj o zaperzeniu wtórnym, czyli za rok musisz itak powtórzyć oprysk perzu który wyjdzie z nasion.
Posted

Wiem, że na raz go nie zniszczę, ale żeby zniszczyć chociaż połowę i żeby plony były jako takie. Oprysk zrobić teraz póki jeszcze ciepło czy przykładowo za miesiąc? Widziałem w jakimś wątku ktoś też zrobił podobnie do mnie to polecaliście żeby w październiku dopiero pryskać i orać na wiosnę.

Posted
Opryskać powinienneś najpóżniej jak to możliwe, ale maxymalnie 14 dni przed przymrozkiem. 14 dni po oprysku możesz orać, lepiej jest zaorać na zime niż wiosną, jednak nie zawsze się da. Takie jest rolnictwo , a wszystko uzależnione od pogody. Cza ryzykować. Ja dziś pryskam ściernie i mam dylemat bo w każdej chwili może padać, ale ryzykuje.
Posted

No dobra, tylko jak zaorzę na zimę to jak rozumiem orać jeszcze raz wiosną, bo przecież zanim ziemniaki posadzę czy ewentualnie nawet jakieś zboże jare zamiast kukurydzy to i tak coś mi zdąży wyjść na wierzch?

Posted
orka to konkretny zabieg agrotech, nie orze się pola dla widzi mi sie. Orzesz ras, orzesz na zime żeby zatrzymać wilgoć , a nie oddawać ją na wiosne. Wiosną chwasty niszczysz uprawą, dziś nie przewidzisz co będzie na wiosne.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...