Jump to content

Recommended Posts

Posted

Jakieś dwa lata temu zaczęły się luzować śruby mocujące pochwę tylnego mostu. Ostatnio musiałem co dokręcać co dwie-trzy godziny. Jedna puściła gwint. Dzisiaj rozebrałem. Gwint nie jest w dobrym stanie. Mam zamiar zastąpić śruby szpilkami wkręconymi na klej. Zerwany gwint mam zamiar naprawić tulejkami samogwintującymi.

Przyczyna tkwi w dość ciężkim agregacie.

Miał ktoś podobny problem? Proszę o spostrzeżenia i sugestie.

Może przegwintować na M16x1,5?

Pozdrawiam!

Posted
Kolego, to nie jest tylko problem śrub, gwintów. Mam cięższą serie c 385 i ku jej chwale nie mam problemu z odkręcaniem się tych śrub. Jednak na innych ciągnikach mam doświadczenie , jak ci same się odkręcą raz to będą się odkręcać stale. Chodzi o to , że elementy łączone mają kołki, wpusty i nawet cały element kryzą wpuszczaną w drugi element , a śruby tylko te elementy ściskają, także trzeba to rozjechać i ocenić uszkodzenia elementów. Gwinty myślę że na kleju, dobrym kleju utrzymają szpilki. Miejsca na większą srube raczej tam niema.
Posted

Mam to rozebrane. Kołek jest jeden. Z tym zerwanym gwintem muszę coś zrobić. Śruby są M14. Wkładka ma gwint M18X1,5X24 mm. Trochę dużo jak na miejsce. Na śrubę M16x1,5 mm wyda.

Faktycznie, masz rację. Tam jest także siła skręcająca ze zwolnicy, której nie uwzględniłem i co z tym idzie "niedocenieniem" roli kołka. A co myślisz kolego o szpilkach? Oczywiście nie z pręta gwintowanego, tylko "prawdziwe" szpilki?

Pozdrawiam!

Posted
Szpilki wydają się najlepszym rozwiązaniem, masz możliwość odtłuszczenia i zastosowania kleju i odczekania na stwardnięcie. Na łbach śrub powinienneś mieć klase , u mnie 8.0 to jest oryginał, trzeba zastosować 8.8 i dobrze dać wyższą nakrętke bo te ogólne są niskie ( krótkie, słabe )
Posted
z twardszą śrubą powinno się w tym miejscu sprawdzić, ale mam doświadczenie , że gdzieś ścinało mi śruby 8.8, powiedzmy 2x w sezonie. Kupiłem takie same w klasie 10.9 a efekt był taki że po godzinie pracy odpadaĺy łby śrób - to było na jakimś wale napedowym. Wrociłem do 8.8. Podkĺadke sprężynową cza dać, ale też cza patrzeć bo ogólnie są marnej jakości ,potrafią się rozciągnąć i nawet przejść przez łeb śruby. Dobra podkładka sprężynowa + dobra wysoka nakrętka + kontra nakrętki i może być zwykła niska. Tak mam przykręcone zwolnice w kombajnie MF
Posted

gwinty jak wyciągnięte to pewnie trzeba przerobić na rozmiar większy , kleju do gwintów używam czasem z Liqid molly, i podstawa odtłuszczenie (zmywacz hamulcowy np) Czy stosowanie podkładek ma w ogóle sens nie wiem ,bynajmniej w MF.ach czy licencyjnych ursusach ich nie ma i się nic nie odkręca. Kiedyś rozbierałem tylny most w zetorze 5340 i zaintrygowało mnie po co ktoś  ( fabryka )  wcisnął druciki między pochwę a korpus tylnego mostu , sądzę że chodziło o siłę skręcającą , Wyglądały jak by były wyciągnięte ze szczotki drucianej,, Ten sam patent zastosowałem u siebie w c330 na zwolnicach i ze 20 lat mam już spokój ,a tak co chwilę się rozkręcało. Co sądzicie o tym,

Posted

nie pamiętam tylko czy były one pomiędzy otworami czy wokół otworów, w każdym razie były wygięte w V  i było widać lekkie zagłębienia po nich na obudowach

Posted
Kolego w tych licencyjnych ursusach brak podkładek może być przyczyną czegoś innego a nie dobrej roboty, mój mf 255 ma podkładki sprężyniwe. A jak miaĺem nowego 4514 to podkladek nie było a ze śrub wisiaĺy krople oleju, tekże wyobraźnia tnąchch koszty produkcji jest rozpoznawalna
Posted

Oczywiście podkładki też mam klasy 10.9. Wytrzymałość na zerwanie takiej śruby to 1000 N/mm2 a plastyczność zaczyna się na poziomie 90% zrywalności. Dokręcałem te śruby M14 10.9 tak jak śruby M14 8.8, a więc momentem 148 Nm. Nie stosowałem standardowego momentu jak dla śrub M14 10.9, czyli 218 Nm bo bałem się że mogę wyrwać gwint w żeliwie obudowy tylnego mostu. Szpilka siedziałaby głębiej niż śruba więc chyba mógłbym dokręcić momentem 218 Nm, o ile same szpilki byłyby klasy 10.9? Zastanawiam się jeszcze nad tym żeby dać bardziej spasowane śruby A zamiast B.

Też spotkałem się z tym patentem z drucikami.

Pozdrawiam!

Posted

Obejrzałem gwint wewnątrz endoskopem i wygląda dobrze. Nie ma żadnych wyszczerbień czy odkształceń. Jest tylko mocno zaolejony. Chyba zostawię M14 tylko spasuję śruby na długość. Ten kołek to urwana śruba. Kołków nie ma. Śrub z literą "A" na łbie nie znalazłem w necie. Tę jedną zerwaną muszę przegwintować na M16x1,5.

Obejrzałem hamulce. Jedna tarcza nawet od biedy mogłaby zostać, ale po drugiej nawet wspomnień nie zostało. Jak zweryfikować docisk? Hamulec do końca działał poprawnie.Chyba dwa lub trzy lata temu jesienią podciągałem hamulce chyba ze trzy razy. Pozdrawiam!

Posted
tarcze wymienia się w parze, czas sprawia.że tracą swoje parametry. Zawsze jedna sie bardziej zdziera, warto wymienić obie. całą pochwe latwo rozebrać i wyjąć docisk i ocenić równość powierzchni, jeśli zryta to kup nową, akurat mocna strona ursusa to tanie części. Przed montażem wydmuchaj otwory z oleju.
Posted

Dostanie nowy zacisk wraz z tarczami. Jednak mam pewną wątpliwość do tych śrub. W katalogu śruby zazwyczaj są podawane wraz z ich rozmiarem i klasą twardości, np. "śruba M10x100-5.6". Jest też numer katalogowy. W przypadku tych śrub podane w katalogu jest tylko "śruba". Z rysunku jest odnośnik do dwu pozycji:

  9 - śruba nr katalogowy 0086.161.026 - 22 szt.

53 - śruba nr katalogowy 0086.161.027 - 4 szt.

Te cztery sztuki to chyba są te które mocują podporę poduszki kabiny, po dwie z każdej strony. Zastanawia mnie ten brak oznaczenia tych śrub w katalogu. Dokładnie te same nr-y katalogowe tych śrub mają traktory od 385 do 16xx. Czy to przypadkiem nie są jakieś specjalne śruby i nie można ich zastąpić zwykłymi z półki ze sklepu? Z drugiej strony w instrukcji napraw C-385 (str. 85) jest uwaga aby przy montażu dokręcać te śruby momentem 98 - 118 Nm. W suplemencie do tej instrukcji napraw obejmującym traktory 912, 914, 1012, 1014, 1222, 1224 i 1614 na stronie 185 jest uwaga aby przy montażu te śruby dokręcać momentem 100 - 120 Nm. Ja dokręcałem momentem 148 Nm. Zaczyna mieć to sens. Śruby są dokręcana przy zdjętym kole. Po postawieniu traktora na koła występuje dodatkowa siła rozciągająca śruby i wtedy taka śruba pracuje w odpowiednik zakresie swojej sprężystości.

No cóż, kolejna awaria do której sam doprowadziłem. Mam nadzieję, że trwałych szkód nie spowodowałem.

Jakie śruby oryginalnie powinny być, bo chyba zrezygnuję ze szpilek? Jutro pójdę do sklepu z częściami do traktorów i spróbuję wyczuć czy goście się orientują w temacie. Pracowali kiedyś w POM-ie, a teraz prowadzą także serwis traktorów to powinni wiedzieć.

Pozdrawiam!

Posted

Jak to bywa bo przemyśleniach wszystko wraca do oryginału. Jeśli masz te gwinty w dobrym stanie to poszukaj takich śrub z demontażu (używek ) Pisalem ,że dając śrube w wyższej klasy twardości można doprowadzić do katastrofy. W 1614 te śruby są bardziej obciążone bo cała zwolnica jest minimalnie ale dłuższa i felga szersza. Wał koła bo taka nazwa funkcjonuje ukręciłem dwa razy , ale nigdy te śruby nie odkręciły się , gwinty nie są zabogate i dlatego u mnie każda śruba wraca na swoje miejsce.

Klucza dynamometrycznego nie uzywam przy takich naprawach, ale po godzinie, 5 godzin, dniu, tygodniu, pracy sprawdzam czy śruby trzymają. Zaobserwowaĺem, prawidĺowość, że jak ci sie coś raz odkręci samo to jest prawdopodobieństwo że tak będzie zawsze, czasem wystarczy wymienić podzespół.

Posted

Tylko że podzespołem jest tu obudowa tylnego mostu, niestety. Nie doczytałem, a udawałem mądrego i narobiłem bigosu. Już odchodzą starzy mechanicy i coraz trudniej o fachowca. Hydraulikę i mechanikę muszę robić sam.

Czy u Ciebie, Kolego Vademecum, na łbach tych śrub są jakieś oznaczenia?

Pozdrawiam!

Posted

pisałem kolego 8.0 na łbach.

Tak jednym podzespołem jest obudowa mostu, a drugi można wymienić :) może sprawdzić czymś równość powierzchni, listwą, łatą. Coś powinno być wygniecione, jeśli pochwa można szukać używki. Jak i śruby znajdziesz, gdzieś w gnieźnie jest masa ogłoszeń od tych ciągników, Ja jak kupuje podzespoły to wołam o śruby, Nikt nie docenia ich wartości !

Posted

Byłem w tym sklepie, ale chyba nie ogarniają tematu. Twierdzą że było za słabo dokręcone. Pojechałem do drugiego. Powiedział, że nigdy nie robił tego traktora, ale jak zobaczył katalog to powiedział, że to są specjalne śruby. Kazał mi przywieść całą zwolnicę to sprawdzi czy są równe powierzchnie. Pozdrawiam!

Posted

I jestem trochę bliżej, a przynajmniej tak mi się wydaje. Otwory w pochwie tylnego mostu, kole koronowym i pokrywie przez które przechodzą te śruby mają średnicę 16 mm. Gwint w obudowie tylnego mostu jest M14. Taki luz musi doprowadzić do odkręcania się tych śrub.

Teraz albo na śrubach M16 przerobić gwint na M14, albo gwint w obudowie tylnego mostu przegwntować na M16 lub na M16x1,5.

Nie trafiłem na rozbiórkach na oryginalne śruby.

Pozdrawiam!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...