ali Posted January 3, 2021 Report Posted January 3, 2021 Co wy z tymi kopciuchami tak się obrzydzacie. Wystarczy w zwykły piec z lat 2010 wsypać 20 kg czystego węgla na wierzch 2 garście drobnego drewna podpalić. Wszystkie drzwiczki dobrze uszczelnione zamknąć, ustawić klapkę na miarkowniku 50 stopni. Po rozpaleniu do słyszalnego ciągu i wzroście temperatury na piecu przymknąć tylny szyber czopucha i spokój na 14-17 godzin w docieplonym domu. Lekko widoczny dymek z komina nie jest żadnym kopciuchem chyba, że ktoś spala opony, drewno lub słomę. Aby się dobrze i ekonomicznie spalał węgiel to w górnych drzwiczkach masz mieć otwór na tzw.powietrze wtórne Quote
Vademecum Posted January 3, 2021 Report Posted January 3, 2021 Na to szaleństwo też można znaleźć metode, blacha + elektrody = 1000 zł i śmiga, żaden urzędas nie musi wiedzieć, że ten poprzedni skorodował. Jaga 1 Quote
Jaga Posted January 3, 2021 Author Report Posted January 3, 2021 I czarny rynek węgla Może to i trzeba się przebranżowić, podziemie 2.0 heheh Quote
Jaga Posted January 3, 2021 Author Report Posted January 3, 2021 A w komplecie do kotła dobrą proce do strzelania w drony niech po swoim niebie latają Quote
Jaga Posted January 3, 2021 Author Report Posted January 3, 2021 Śmiechem żartem, ale będą śledztwa przeprowadzać na dniach, kto co ma w kotłowni. Teraz to nic tylko bufory spawać. 1000l (pusta)beczka =3000zł. Quote
Vademecum Posted January 3, 2021 Report Posted January 3, 2021 skladałem oświadczenie kilka lat wstecz a w rubryczce - kiedy planowana modernizacja ogrzewania wpisałem 100 lat Zbiornik na bufor też by sie znalazł i z nierdzewki 8 - 10 mm, gdzie czynnik grzewczy to para była, najmniej to lata 50-te Kiedyś taki zbiornik można było ze złomu mieć za flaszke.mam dwa.takke i też moge to wspawać. Quote
Jaga Posted January 4, 2021 Author Report Posted January 4, 2021 Jak masz możliwość tanio wmontowac bufor i miejsce na niego to montuj, fajna sprawa, tylko w takim połączeniu przyda się laddomat, albo jakiś zawór (nie pamiętam nazwy,ale tańszy) , żeby piec startował na wysokich temperaturach. W tym piecu, co chce kupić jest jeszcze awaryjne chłodzenie pieca wmontowane, ale to raczej jest potrzebne jak się go podłącza bez bufora. Konkretnie na pow 200m nieocieploną biorę Atmos dc25gs i 2000l bufor(y). Jak umiesz wyspawac sobie piec to i takiego Atmosa byś zrobił, kwestia szamotu, a spalanie bardzo ekonomiczne i stała temp w domu (z buforem). Quote
Vademecum Posted January 4, 2021 Report Posted January 4, 2021 Puki co mam pełno roboty, Jutro przywoże drugi mlewnik Buhlera na drobny śrut, po siewach będę chciał to ustawić i uruchomić na oryginalnym napędzie. 110 lat to ma. Quote
Jaga Posted January 4, 2021 Author Report Posted January 4, 2021 Fajna sprawa. Jaram się takimi starociami Quote
kolejarz Posted January 5, 2021 Report Posted January 5, 2021 Garbata W mówi o kontrolach w kotłowniach to oznaczałoby w razie zaniedbań wsparcie finansowe by każdy mógł się dostosować do wymogów? Ja mam inną mentalność względem jakich kolwiek kontroli, to społeczeństwo powinno kontrolować rządzących dlaczego tak nędznie rządzą krajem, że ludzi nie stać na zakup pieców i innych rzeczy.Za liche rządy do paki a innych poszukać, może coś więcej zrobią. Quote
Vademecum Posted January 5, 2021 Report Posted January 5, 2021 Kolego modernizacja to jednorazowy wydatek, ale później są kosztowne serwisy, a największym kosztem to jest drogi opał. Ja mam około 2 000 metrów granicy z lasem, a lasy mają gdzieś drogi i pola rolników i to rolnik musi sprzątać i dbać o swoje bo las rozłazi się. Obcinam gaĺęzie i używam ich do ogrzewania , a dodatkowo mam kilka ha lasu bukowego co ciekawe u siebie jeszcze zdrowego drzewa nie wyciąłem bo wystarcza mi tego co z gaĺęzi i wiatrołomów. Dlatego nie zamierzam zmieniać ogrzewania . Drweno i tak musze pozyskać i chociaż moge go wykorzystac do ogrzewania. Jakbym policzył koszt pozyskania mojego opału to wyszło by że jest to najdroższy opał. Quote
Jaga Posted January 5, 2021 Author Report Posted January 5, 2021 Ja tam jadę z mężem na pare godzin do lasu i mamy dwukółkę drzewa (uschnietego), do tej pory przy dwóch -trzech tonach węgla, z pięć- sześć takich dwukółek wystarczało na sezon przy ledwo zipiącym kotle. Teraz powinno pójść tyle samo, tyle, że bez węgla. Niech by policzyć 6x 8godz x2 os.( z rąbaniem,przezucaniem itp. To jest 12 dni etatu czyli 1200 zł (licząc najniższą). Jakbym chciała drzewo kupić to ta kwota x 2 na cały sezon czyli 2,400zł, wiadomo samodzielna rąbanka się nie opłaca gdy zarabia się więcej niż najniższą, ale przy kupnie drzewa nadal jest to najtańsze ogrzewanie.Będzie teraz robiony centralny rejestr,kto czym pali, jak będą to sprawdzać nie wiem. W najbliższym czasie (do 2024-26r. nie pamiętam już) mają zniknąć poza klasowe kotły. Kto będzie miał 5 klasę, może użytkować dożywotnio, 3i4 klasa jest do wymiany, albo będą zakładać jakieś filtry, czy sorbenty, a później i tak wymienią... Wnioski o dotacje można składać do 2027r., teraz dają do 60%, jak będzie za rok,dwa nie wiem... Mnie też to " wpienia " wszystko, bo władza ma za zadanie reprezentować naród, a z drugiej strony cymbały palące oponami i butelkami i czym popadnie, potem to co z komina, opada na pole, na warzywka i smacznego a w mieście w dzielnicach domków i starych kamienic po prostu nie ma czym oddychać. Tak więc trochę tą akcję popieram, ale ludzi powinno być na to stać przede wszystkim. Trochę mnie irytuje też to, że raz te dotacje są, a raz ich nie ma. Dobre pół chaty robiłam na kredyt, okna, kawałek podlogówki, wtedy dawali 90% na piece, ale ja nie świadoma jeszcze byłam i przepadlo. Teraz dają na okna i podlogówki, jak już mam wymienione..., nawet od podatku nic nie mogliśmy odliczyć, a z czyjej kieszeni te wszystkie dotacje, to wiadomo. Quote
Sołtys Michał Posted January 11, 2021 Report Posted January 11, 2021 Tylko w gaz nie idź. Drożyzna. Jeśli masz las gdzieś w pobliżu to zawsze możesz cos kupić w lepszej cenie czyli taniej. Quote
DuzyGrzegorz Posted January 12, 2021 Report Posted January 12, 2021 Kolego modernizacja to jednorazowy wydatek, ale później są kosztowne serwisy, a największym kosztem to jest drogi opał. Ja mam około 2 000 metrów granicy z lasem, a lasy mają gdzieś drogi i pola rolników i to rolnik musi sprzątać i dbać o swoje bo las rozłazi się. Obcinam gaĺęzie i używam ich do ogrzewania , a dodatkowo mam kilka ha lasu bukowego co ciekawe u siebie jeszcze zdrowego drzewa nie wyciąłem bo wystarcza mi tego co z gaĺęzi i wiatrołomów. Dlatego nie zamierzam zmieniać ogrzewania . Drweno i tak musze pozyskać i chociaż moge go wykorzystac do ogrzewania. Jakbym policzył koszt pozyskania mojego opału to wyszło by że jest to najdroższy opał.To Kolego palisz odpadami, tylko jeszcze nikt się nie dopatrzył że to odpady. Jak się dopatrzy to będziesz musiał te "odpady" dostarczyć do firmy utylizacyjnej i uiścić odpowiednią opłatę za ich utylizację. Firma utylizacyjna za Twoje pieniądze "przerobi" te odpady na ekologiczny opał i Tobie sprzeda. Będziesz miał certyfikat, że opał nie zagraża środowisku. Pozdrawiam!P.s.Przepraszam za sarkazm! Quote
Vademecum Posted January 12, 2021 Report Posted January 12, 2021 ech, już teraz ludzi boli, że tak prosto i bezfinansowo można egzystować, ale jak co do czego dojdzie to sie coś wymyśli. DuzyGrzegorz 1 Quote
Jaga Posted January 12, 2021 Author Report Posted January 12, 2021 Tylko w gaz nie idź. Drożyzna. Jeśli masz las gdzieś w pobliżu to zawsze możesz cos kupić w lepszej cenie czyli taniej. Będzie piec na drewno, to już postanowione. Najwyżej po 5 latach sprzedam i kupię kopciucha na czarnym rynku a bufory się zostaną. Trochę kicha z opałem na pierwsze dwa lata, mam pół stodoły sosny i brzozy, a to się do tego pieca nie nadaje..., trzeba będzie kupić coś suchego "z marketu", póki tanie drzewo " od Zenka " z okolicy się nie wysuszy. Takie kombinacje na dotacje jeszcze brzoze się z czymś wymiesza od biedy..., później napisze jak się pali w tym cudaku, czy lepiej wyszłabym na kopciuchu bez buforow. Quote
Vademecum Posted January 12, 2021 Report Posted January 12, 2021 Ja już tobie powiem, że źle na tym wyjdziesz. Myślisz , że dofinansują ci piec za nic ? oddasz to z wielokrotnością Quote
Jaga Posted January 12, 2021 Author Report Posted January 12, 2021 Te dotacje to już wszyscy dawno oddaliśmy w podatkach, a wielokrotnosc tego będą płacić nasze dzieci. Takie rządy nastały, co zrobisz, prawo jest prawem i nie przeskoczysz. Jakie mam wyjście z sytuacji, odzyskać część podatków biorąc dotacje, albo ich nie brać i drugi raz płacić to samo. To jak wizyty prywatne u doktUrów. Nie myśl sobie, że nie mam nic lepszego do roboty jak uczyć się regulaminów co mogę, a czego nie mogę. Dotacje to zło. Ja to wiem. Nie wiem komu Polska służy, ale wiem jak to się skończy. Jesteśmy w niewoli i będziemy w niej, dopóki grom z nieba tego nie przerwie. Coś, jak Żydzi i plagi Egipskie. Quote
DuzyGrzegorz Posted January 12, 2021 Report Posted January 12, 2021 W 2019 roku najczęściej wykorzystywane substraty do produkcji biogazu (kolejność wg masy): wywar pogorzelniany pozostałości z owoców i warzyw gnojowica kiszonka z kukurydzy wysłodki buraczane osady technologiczne z przemysłu rolno-spożywczego odpady z przemysłu mleczarskiego oraz odpady z przetwórstwa spożywczego odpady poubojowe przeterminowana żywność (prawie 100 tys. ton!)Prawie wszystko to albo pasze albo nawóz w moich czasach. Miały wartość. Obecnie to odpady. Trzeba to zutylizować, a to kosztuje. Jak miałem 20 lat do głowy by mi nie przyszło, że wywar, wytłoki, kiszonka czy wysłodki to odpady do utylizacji. Za chwilę posusz czy gałęzie będą odpadami które należy zutylizować Świat idzie na przód i nie toleruje takich co są poza systemem! Pozdrawiam!P.s.I znowu ten sarkazm! Quote
Vademecum Posted January 12, 2021 Report Posted January 12, 2021 Sarkazm musi być ! cóż takie czasy Quote
Vademecum Posted January 12, 2021 Report Posted January 12, 2021 przyszłe pokolenia staną się życiowymi analfabetami, jak coś nie będzie napisane to tego nie będzie. Jeszcze rolnicy mają tego świadomość, bo w przeciwnym razie żywność będzie syntetyczna bo ziemia nieda plonu Quote
Jaga Posted January 12, 2021 Author Report Posted January 12, 2021 Tak pewnie będzie. Zawczasu kupię sobie procę do strzelania w drony, piłę i topór, póki to jeszcze legalne Quote
DuzyGrzegorz Posted January 12, 2021 Report Posted January 12, 2021 Jak moją mamę wywozili na Syberię to jeden z sowieckich żołnierzy poradził aby zabrali narzędzia. Mama wzięła siekierę, piłę, pilniki, obcęgi i jakieś jeszcze narzędzia. Kto miał siekierę i piłę i pilnik do naostrzenia przeżył zarówno transport bo można było wyciąć dziurę w wagonie, jak i sam pobyt. Pomysł uważam za bardzo dobry! Pozdrawiam! Quote
Jaga Posted January 13, 2021 Author Report Posted January 13, 2021 DuzyGrzegorz, czasem nie wiem, kiedy mówisz poważnie... Quote
DuzyGrzegorz Posted January 14, 2021 Report Posted January 14, 2021 13 kwietnia 1940 r. to bardzo poważna data. Pozdrawiam! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.