Jaga Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 W sumie jak w każdym innym biznesie. Chcę mieć ule, 2-3 Góra 10. I Jabłonki i czereśnie, chabry, bratki i blawatki. Quote
Jaga Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 A tak... To mogę nastawić 50 Uli i będą łatać i zlizywac ten glifosat od sąsiadów... Jaki to ma sens? Quote
Vademecum Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 ale glifosat stosuje sie po kwitnieniu, znowu przesadzasz, teraz pomyśl że najwięcej miosu jest z rzepaku, z duzych plantacji i co ten miód jest z glifisatem ? Quote
Jaga Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 To pewnie dlatego pszczoły wymarły, bo wszyscy leją truciznę po kwitnieniu. Quote
Sołtys Michał Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 Ta... Chyba od męża Zależy ile mam Uli, właśnie. A potem będę musiała mieć więcej i więcej i taniej i taniej i zatrudniać niewolników i uprawiać ziemię dla dopłat.No nie, ale żeby Ci się to opłacało i mogłabyś z tego żyć w sezonie ,to tak 40 musisz mieć, no chyba, że hobby to 5 wystarczy Quote
Jaga Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 I tak nie zdążę niczego zrobić. Jestem przypadkiem beznadziejnym, troszczę się o innych zamiast o siebie. Quote
Sołtys Michał Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 No tak to nie możesz myśleć. Troszczyć się o innych to zaleta, ale trzeba pamiętać o sobie. Quote
Sołtys Michał Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 To pewnie dlatego pszczoły wymarły, bo wszyscy leją truciznę po kwitnieniu.Nie dramatyzujmy. Quote
Sołtys Michał Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 A tak... To mogę nastawić 50 Uli i będą łatać i zlizywac ten glifosat od sąsiadów... Jaki to ma sens?No nie, tak źle nie musi być u Ciebie akurat. Quote
Sołtys Michał Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 W sumie jak w każdym innym biznesie. Chcę mieć ule, 2-3 Góra 10. I Jabłonki i czereśnie, chabry, bratki i blawatki.No, ale do tego możesz mieć działkę, a nie pole. Quote
Jaga Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 Na polu będą rosły zboża i chwasty dla Kurek, a póki co... 30-stka już "naoliwiona" tylko pogoda nie daje wjechać, od zeszłego lata. Więc w tym sezonie nie wiem co będzie, może coś ozimego i może uda się zebrać i może uda się sprzedać, a może przeznaczę na zapasy. Quote
Vademecum Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 jak bedą chwasty to nie bedzie zboża, a chwasty są trujące albo uszkadzają przewód pokarmowy Quote
Jaga Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 Miałam na myśli wydzielenie jakiegoś kawałka na zioła i ogólnie to co jedzą kury, zielonkę jakąś. A Kura jest taka głupia żeby wydziobac coś co ją otruje? Tak tylko pytam, bo niewiem. Quote
Vademecum Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 owszem, zdaża się, że sie naje np. przytulji, a z trawy kura ma niewiele. Trzeba kapusty, marchewki, gotowanych ziemniaków. Po podwórku to bardziej robaczki kure interesujà, a jak masz dzikie ptactwo to już choroby ci odbiirą kury, mykoplazmy i zobaczysz , że bez antybiotyków nieda rady. Quote
Jaga Posted March 12, 2021 Report Posted March 12, 2021 Jak będzie trzeba to będzie trzeba, ale nie da się porównać stadka zielononozki, do tych obozów koncentracyjnych... Nie zasmiecajmy już tematu, wrócimy do tego kiedyś, może... Quote
marek258 Posted March 14, 2021 Author Report Posted March 14, 2021 Temat trochę się "rozjechał", a ja dalej szukam informacji czy warto to stosować i chciałbym usłyszeć opinie kogoś, kto używał. Z mojego researchu wyszło, że coś w tym jest. Chyba kupię "litra" florahumusu na spróbowanie jeśli nie ma na forum kogoś, kto tego próbował, to będę pierwszy i dam znać. Quote
Jaga Posted March 14, 2021 Report Posted March 14, 2021 Doczytaj kolego jeszcze czy produkcja tego specyfiku nie niesie szkód dla mateczki ziemi. I daj znać oczywiście. Ja mogę Ci powiedzieć tylko tyle, że jak masz zamiar stosować przy tym pestycydy, to możesz dać sobie spokój. Sołtys Michał 1 Quote
marek258 Posted March 15, 2021 Author Report Posted March 15, 2021 Kupiłem jednak 5L florahumus - jak szaleć to szaleć. GarbataWiedzma - to jest z węgla brunatnego, więc z ziemi do ziemi no i mają certyfikat do rolnictwa eko. Odezwę się jak będzie rosło Quote
Vademecum Posted March 15, 2021 Report Posted March 15, 2021 myslisz, że to kamień filozoficzny ? machnięcie czrodziejską różdżką Sołtys Michał 1 Quote
Jaga Posted March 15, 2021 Report Posted March 15, 2021 Wiem, z ziemi do ziemi i wszystko ok, tylko żeby to było w formie PŁYNU SKONCENTROWANEGO, to się jakoś chemicznie izoluje i to mnie zastanawia. Jak ten proces wygląda. Dodatkowo, żeby wydobyć węgiel brunatny w tym celu, to dochodzi wszystko co z tym związane, np. Wycinka lasów, podczas gdy werni kompost czy jakoś tak, ten z dzdzownicami ma dokładnie takie same właściwości jak ten florahumus i jest masą, więc lepszy. Quote
Vademecum Posted March 15, 2021 Report Posted March 15, 2021 Wiesz co ? gość pisze o hektarach, humusu nie wyprodukujesz na hektary tylko na metry kwadratowe.Można gościowi polecić hodowle pkwiedzmy 20.sztuk bydła i wynawozi pole jak należy, będzie taniej niż ten humus. Quote
Jaga Posted March 15, 2021 Report Posted March 15, 2021 DuzyGrzegorz pisał już o wyslodkach i innych bio odpadach. Wiesz ile człowiek tego produkuje?? Wystarczy do nawiezienia całej kuli ziemskiej. A jak Ci kolego sarenka zje parę ziaren i puści bobka, to w to miejsce wyrośnie Ci dwa razy. Ale najlepiej wybić wszystkie zwierzęta i zostawić tylko świnie. Jak obgryzie trochę kory to też często drzewku na zdrowie wyjdzie. Zje chore, zarażone części, a w to miejsce zdezynfekuje moczem. Ot życie w zgodzie z naturą. Takie proste.Małe sprostowanie jeszcze, chodziło mi o to że kompost też zawiera te kwasy. Kompost jest lepszy, można go produkować na potęgę bez szkody dla środowiska, a jeszcze lepsza może się wydać perma kultura. Chciałam jeszcze wrócić krótko do tematu aborcji. Nie mogę patrzeć na cierpienie tych dzieci i ich matek. Wszystko to spowodowane jest chciwością, która rządzi tym światem. Natura nie zamyka świń w klatkach, żeby służyły do nawożenia gleby, a mimo to świetnie sobie radzi. Warte refleksji. Quote
Vademecum Posted March 15, 2021 Report Posted March 15, 2021 Wiesz co, mówisz co wyczytasz i wydedukujesz, Ja miałem wzdĺuż świniarni czerwoną porzeczke i sarny wyżarĺy wszystko do ziemi, moje dziecko na 50 ha niema.drzewa owocowego bo jak posadze w siatce w nierdzewce to nornica nie zeżre, ale sarna już tak. Na ponad metr ogrodziłem pień siatką stalową i spadło ponad pół metra sniegu , a sarny zeżarĺy korony 18 drzewek praktycznie w kilka dni, lorzeczki do gołej ziemi, brzoze też ogryzĺy ile dostaĺy ze śniegu, a100 metrów dalej ugory porośnięte młodą brzozą i nieruszone, takźe nie mów mi o biednych sarenkach bo ja niemam ani jednego drzewa owocowego, ani porzeczki czerwonej czy białej jedynie czarna sie uchowała. Wytukłbym do nogi jakbym mógł !!!Pszenice normalnie bez strat możesz zbierać nawet do końca września, taką nest rośliną, że może zchodzić ostatnia z pola, pierwszy jęczmień, póżniej owies bo dziki robią spustoszenie. U mnie jak nie zbierzesz do końca sierpnia to już niema co zbierać tak niszczą sarny. Także nie zabieraj gĺosu w obronie tych zwierząt bo ja musze dorabiać poza gospodarstwem bo dzikie zwierzęta zabierają mi 20% obrotu, a to praktycznie caĺy zysk. Moje dziecko niema jabĺka. czereśni albo wiśni nie mowiąc o brzoskwiniach. Sołtys Michał 1 Quote
Sołtys Michał Posted March 15, 2021 Report Posted March 15, 2021 Wiesz co, mówisz co wyczytasz i wydedukujesz, Ja miałem wzdĺuż świniarni czerwoną porzeczke i sarny wyżarĺy wszystko do ziemi, moje dziecko na 50 ha niema.drzewa owocowego bo jak posadze w siatce w nierdzewce to nornica nie zeżre, ale sarna już tak. Na ponad metr ogrodziłem pień siatką stalową i spadło ponad pół metra sniegu , a sarny zeżarĺy korony 18 drzewek praktycznie w kilka dni, lorzeczki do gołej ziemi, brzoze też ogryzĺy ile dostaĺy ze śniegu, a100 metrów dalej ugory porośnięte młodą brzozą i nieruszone, takźe nie mów mi o biednych sarenkach bo ja niemam ani jednego drzewa owocowego, ani porzeczki czerwonej czy białej jedynie czarna sie uchowała. Wytukłbym do nogi jakbym mógł !!!Pszenice normalnie bez strat możesz zbierać nawet do końca września, taką nest rośliną, że może zchodzić ostatnia z pola, pierwszy jęczmień, póżniej owies bo dziki robią spustoszenie. U mnie jak nie zbierzesz do końca sierpnia to już niema co zbierać tak niszczą sarny. Także nie zabieraj gĺosu w obronie tych zwierząt bo ja musze dorabiać poza gospodarstwem bo dzikie zwierzęta zabierają mi 20% obrotu, a to praktycznie caĺy zysk. Moje dziecko niema jabĺka. czereśni albo wiśni nie mowiąc o brzoskwiniach.Syty głodnego nie zrozumie. Quote
Jaga Posted March 15, 2021 Report Posted March 15, 2021 Vademecum, kup sobie psa Ps. Już mówiłam, co zabiera Ci zysk. Sam głosujesz na ten system. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.