Tymbark1998 Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 Witam, Ostatnio rozmyślam nad zakupem krów mlecznych około 20 aby to było opłacalne w jakimś stopniu. Przedstawie wam w skrócie mój plan na tą działalność i czekam na jakieś wypowiedzi co wy drodzy użytkownicy o tym myślicie. Jak mówiłem wcześniej w planie zakup krów mlecznych posiadam stodoły w których mogę zmieścić spokojnie do 50 sztuk bydła również 2 traktory i coś tam maszyn jeszcze jest do poprowadzenia tego starczy no i ogólnie posiadam 5h pola ale dobiorę w dzierżawę z 15h dodatkowo. Chciałbym z tego gospodarstwa zrobić produkcję serów podpuszczkowych wiem że z 100 L idzie zrobić około 45 sztuk które spokojnie sprzedam znajomym po 7 zł (przy stałej współpracy) co daje nam 315 zł licząc że 20 krów da nam średnio 25 L to idzie wyciągnąć dziennie 1575 zł. Teraz pytanie co o tym myślicie warto się za to brać ? Quote
Vademecum Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 ech, zacznij od kilku, sprubuj tym kilku przygotować pasze, z kiszonki jest gorzkie mleko to i ser taki będzie. Będziesz walić chemie by wytrącić zapach i smak goryczki ? przynajmniej tak robią mleczarnie przemyskowe. Ile hektarów jesteś wstanie wysuszyć siana ? na dobrą pasze która zagwarantuje ci dobry surowiec. Płyte gnojową masz ? zbiornik na gnonówke, sprzęt do wywożenia. Tego powiatowy wet. ci nie odpuści.Co do samej produkcji sera to nie mam pojęcia, ale zorientuj się nad wymogami sanitarnymi bo w stodole tego nie zrobisz, w stodole mleka.nie zchĺodzisz i nie przechowasz.Obawiam się, że te stodoły , garstka hektarów i jakieś maszyny to mała kropelka w morzu potrzeb. Tymbark1998 and DuzyGrzegorz 2 Quote
Tymbark1998 Posted March 27, 2021 Author Report Posted March 27, 2021 ech, zacznij od kilku, sprubuj tym kilku przygotować pasze, z kiszonki jest gorzkie mleko to i ser taki będzie. Będziesz walić chemie by wytrącić zapach i smak goryczki ? przynajmniej tak robią mleczarnie przemyskowe. Ile hektarów jesteś wstanie wysuszyć siana ? na dobrą pasze która zagwarantuje ci dobry surowiec.Płyte gnojową masz ? zbiornik na gnonówke, sprzęt do wywożenia. Tego powiatowy wet. ci nie odpuści.Co do samej produkcji sera to nie mam pojęcia, ale zorientuj się nad wymogami sanitarnymi bo w stodole tego nie zrobisz, w stodole mleka.nie zchĺodzisz i nie przechowasz.Obawiam się, że te stodoły , garstka hektarów i jakieś maszyny to mała kropelka w morzu potrzeb. Wiadomo zacznę małymi krokami będę sie starał dobrać jak najlepsze krowy pod produkcję. Tak jest z samej kiszonki gorzkie mleko będzie dodam że mój dziadek całe życie zajmował się własnym gospodarstwem i karmił krowy mieszając siano z kiszonką a następnie robił z tego ser naturalny z podpuszczki i wcale nie był gorzki. Co do siana to z tym nie widzę problemu ponieważ mogę dobrać nawet do 40 h pola w dzierżawy z tym problemu nie będzie.Tak mamy płytę gnojową ze zbiornikiem. Sprzęt również do wywozu od rozrzutnika po beczki do gnoju mam również cyklop na szynie. Do produkcji sera będę musiał przystosować 2 pomieszczenia na początek a pomieszczenie do przetrzymywania mleka już mam z odbiorem nie będzie problemu pozostał zakup jedynie zbiornika na mleko. Całe gospodarstwo ogólnie jest już ponieważ kilka lat temu jeszcze moi rodzicie prowadzili lecz zostało zlikwidowane z braku opłacalności mleko wtedy sprzedawali mleczarni po 1 zł lub mniej. Myślę że w 200 tysięcy do realizacji powinno starczyć. Ciekawi mnie tylko ten program dotacja dla młodego rolnika 150 tysięcy czytałem na ten temat to potrzeba mieć zawód rolnik bądź staż 4 lata jako rolnik czy teraz będąc 4 lata zarejestrowania w krusie przysługuję mi ta dotacją bez wykształcenia rolniczego oglądałem gdzieś filmik że staż = czas w krusie. Quote
Vademecum Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 kolego, to to co najważniejsze pominąłeś w pierwszym poście, po drugim poście pokazujesz, że nie jesteś laikiem bo tu tacy często zadają pytania.Próbować czegoś nowego zawsze warto, a szczególnie jak jesteś tego czegoś pewien.Z sianem mialem na myśli prace i pogode bo to dwa podstawowe czynniki na dobre siano, żłego niema sensu produkować. Musisz być pewny produkcji siana bo to dla 20 sztuk bydła mlecznego, dla mleka dobrej jakości będzie najtrudniejsze. Premia MR pokaźna i warto o nią zawalczyć, ale co.robisz skoro masz 5 ha i nie płacisz krusu ? Jeśli pracujesz poza rolnictwem to nie dostaniesz dofinansowania.Jak będziesz na krus to po 3 latach nabywasz pełne prawo rolnika , a o dofinansowanie możesz starać sie wcześniej. Pytanie czy musisz być na zus, czy możesz być na krus. Tymbark1998 1 Quote
Tymbark1998 Posted March 27, 2021 Author Report Posted March 27, 2021 No tak zapomniałem a to istotne informację ;/ zgadza się ludzi masa na te tematy ale od 0 ciężko ruszyć z kopyta co innego jak już jakieś w rodzinie gospodarstwo było i wie się coś na ten temat.Jestem pewien ale zawszę wole się dopytać i zdobyć wiedzę oraz informację od innych ludzi. Rozumiem no pokosy najistotniejsze w całym roku z tym sobie jakoś poradzimy z ojcem ale wiadomo jakość siana musi być doskonała jeśli nas interesuje produkcja mleka z resztą. Też tak myślę po co wyciągać z własnej kieszeni skoro można uzyskać dofinansowanie. U mnie sytuacja wygląda następująco po skończeniu szkoły zawodowej byłem około 2 lat na krusie następnie musiałem iść na zus zakładając działalność gospodarczą bo otworzyłem stoisko handlowe teraz doszedł jeszcze do tego sklep online.Teraz mam dylemat jak to zrobić czy przenieść działalność na brata czy na niego zrobić gospodarstwo ogólnie ma on 18 lat aby uzyskać dofinansowanie to jak będzie w krus będe mógł dokument donieść do 3 lat aż nabędzie prawo rolnika ? Jeszcze się spytam o kwestie dotacji na ile lat ona obejmuję żebym prowadził gospodarstwo a nie musiał zwracać Tak czy owak dzięki bo już dużo informacji się od ciebie dowiedziałem Vademecum Quote
Vademecum Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 Kolego, co do szczegółów to musisz zdobyć dobrego doradcę bo to sie zmienia.Pewne jest że wnioskodawca musi być w krus, a po bodaj 3 latach nabywa status peĺnoprawnego rolnika. Skoro masz ziemie to tobie będzie łatwiej, W nicku masz tymbark, czy to okolice z jakich pochodzisz ? Staram się określić ośrodek doradczy bo będzie ci potrzebny. Sołtys Michał and Tymbark1998 2 Quote
Sołtys Michał Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 Próbuj. Warto, ja bym zaryzykował byle z powoli i ostrożnie. A może jakaś rasa zachowacza krów wtedy dodatkowe pieniądze wpłyną. Znajomy podłączył się z siementalami mlecznymi pod program hodowli w Instytutu zootechniki , ze związkiem w Szwajcarii, plus taki, że w ramach tego programu dostał niezłe krowy, dostał dopłatę z instytutu i ze związku hodowców siemntali. Minus musi prowadzić statystkę mleczności, zawartośc tłuszczu, białka, frakcji kazeinowej, rodów, krycie buhajami z programu, opis młodych. Trochę biurokarcji ma no i kontroli w ramach tego programu. Mlecznych krów ma 45 szt. Z młodzieżą, łącznie cos 60 szt. Krowy od maja do września na pastwiskach górskich. Wiaty przed deszczem, no i zima pod dachem. Kłopotów z odbiorem nie ma żadnego. Z tym, że samych łąk i pastwisk ma 80 hektarów. Tymbark1998 1 Quote
Vademecum Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 stety, bydło wymaga pkwierzchni i ludzi do pracy, Tymbark1998 1 Quote
Sołtys Michał Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 To w górach Sowich jest, tam tylko łąki praktycznie. Wegetacja opóźniona, warunki trudne, ale dają sobie ludzie radę. Tymbark1998 1 Quote
Vademecum Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 ludzie wszędzie na tej planecie dają radę niedĺugo i w kosmosie rady dadzą Tymbark1998 and Sołtys Michał 2 Quote
Sołtys Michał Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 Dokładnie, chęci są i praca też. Jedyny numer miał jak mu byk ze stada zwiał. I poszedł po okolicy , dwa tygodnie go szukali, ale znaleźli Z drugiej strony gór... Tymbark1998 1 Quote
Vademecum Posted March 27, 2021 Report Posted March 27, 2021 Powiem ci, że mnie knurek uciekł na jesień - nieznakowany. Wiosną , taki spoko kierowca z bakutilu bo przynajmniej raz w miesiącu odbierał padline ode mnie, Wtedy powiedziaĺ , że jedzie do miasteczka oddalonego o 50 km bo znaleźli w śmietniku na osiedlu zwłoki świńskie, opowiedziaĺem mu tą chistorie i prosiłem by przedzwonił czy kastrat czy nie no i wielkoßciowo. Był to knurek, nieznakkwany i jestem pewien, że ten co mi sie zerwał. Niedaleko mnie hodowca wypuścił kilkanaście sztuk do lasu na pokazuwke jak ceny były żałosne, później biaĺe dziki sie trafiaĺy. Kiedyś też maciora wysokoprośna zerwała mi się z wieczora, poszła do lasu i ślad zaginą. 2 godziny szukałem, a za trzy dni rano znalazĺem ją zamopaną w oborniku tylko ryj wystawał i 11 małych w gnoju, żywych. Takie historie źycie pisze, kotka mi sie okociła miedzy prosiętami, a też w pustym stanowisku znalazłem kwoke z pisklętami. Jakoś puźną wiosną siedziaĺem obok budynku na brzegu pola, nocą z owsem i w moment coś mi z tyĺu pod pache wpadło na kolana, - sarenka i wiele innych histori z zycia wziętych. Zwierzeta nie zginą bez czĺowieka. Sołtys Michał and Tymbark1998 2 Quote
Sołtys Michał Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 Byczek ten, który uciekł buszował po innych stadach w okolicy, chodził od jednego do drugiego, taki charakter turysty miał. Te krowy to są w takim wypasie pół wolnym, na udój tylko schodzą dwa razy pod oborę, a później z powrotem, nawet noce siedzą na pastwiskach. Zegarka nie mają, ale najstarsze krowy zawsze schodzą z dużą dokładnością pod oborę same. Reszta stada idzie z nimi. ale tez opowiadał mi ten znajomy, że byk potrafi zaatakować człowieka, raz uciekł na drzewo, które ma na pastwisku, przed takim młodym bykiem, różnie bywa. a zawsze ma jakieś na odpasie lub do dalszej hodowli dwa, trzy byki. Zresztą ten program go zobowiązuje do odchowania co roku byka do hodowli. Ale to był taki pojedyńczy przypadek agresji byka. No tam w górach maja często tylko jeden pokos siana. Na drugi już czasu nie ma bo znowu jesień szybciej nadciąga. Ale jak jest wczesna wiosna i mokra, ciepła to mają dwa. Tymbark1998 1 Quote
Vademecum Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 Byki są nieobliczalne, też kiedyś hodowałem, ale były takie co handlarze wyprowadzali, nie odważylem się Bydło do mrozów może być na pastwisku, w takiej francji cały rok. Quote
Vademecum Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 W przyjaznych terenach to 2 pokosy suszenia to norma , nierzadko wychodzą 3 , a jeśli trzeci nie wyjdzie to wtedy koszą na zielonke jak teren podmokły albo wypas. W moim terenie nie suszy się drugiego pokosu tylko wypas. w nowej hucie trawy pierwszego pokosu siegały 120 cm , tu 80, tak jest teren zrużnicowany Quote
Sołtys Michał Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 Dokładnie, ale nie każdy ma takie warunki, u mnie to więcej opadów by się przydało. Choć ostatni rok podniósł stan wód gruntowych. Quote
Tymbark1998 Posted March 28, 2021 Author Report Posted March 28, 2021 Kolego, co do szczegółów to musisz zdobyć dobrego doradcę bo to sie zmienia.Pewne jest że wnioskodawca musi być w krus, a po bodaj 3 latach nabywa status peĺnoprawnego rolnika. Skoro masz ziemie to tobie będzie łatwiej,W nicku masz tymbark, czy to okolice z jakich pochodzisz ? Staram się określić ośrodek doradczy bo będzie ci potrzebny.Tak doradca bedzie tutaj konieczny. Jestem jeszcze ciekaw bo biorąc dotację jestem zobowiązany do prowadzenia jej sam to znaczy że nie może np Ojciec pomagać ? I kolejna sprawa co jeśli nie uda się prowadzić przez 5 lat gospodarstwa będzie zwrot pieniedzy zapewne. Jestem z Podhala okolice Zakopanego. Quote
Vademecum Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 u mnie zawsze bedzie deficyt, mozna powiedzieć na dachu jury, wyżej już nic niema, ode mnie woda odpływa, w nocy popadało a koło południa sucha ziemia, Quote
Tymbark1998 Posted March 28, 2021 Author Report Posted March 28, 2021 Próbuj. Warto, ja bym zaryzykował byle z powoli i ostrożnie. A może jakaś rasa zachowacza krów wtedy dodatkowe pieniądze wpłyną. Znajomy podłączył się z siementalami mlecznymi pod program hodowli w Instytutu zootechniki , ze związkiem w Szwajcarii, plus taki, że w ramach tego programu dostał niezłe krowy, dostał dopłatę z instytutu i ze związku hodowców siemntali. Minus musi prowadzić statystkę mleczności, zawartośc tłuszczu, białka, frakcji kazeinowej, rodów, krycie buhajami z programu, opis młodych. Trochę biurokarcji ma no i kontroli w ramach tego programu. Mlecznych krów ma 45 szt. Z młodzieżą, łącznie cos 60 szt. Krowy od maja do września na pastwiskach górskich. Wiaty przed deszczem, no i zima pod dachem. Kłopotów z odbiorem nie ma żadnego. Z tym, że samych łąk i pastwisk ma 80 hektarów. Ciekawa sprawa z tymi siementalami z czego wiem one najwięcej produkują mleka ale patrzyłem to koszt dobrej krowy wynosi na poziomie 6-7 tysięcy no zobaczymy. Spróbuję małymi kroczkami zrealizować ten plan Od strony papierkowej tych wniosków oraz biznesplanu trochę będę musiał się namęczyć patrzyłem to masa oświadczen potrzebna jest ;/ Quote
Sołtys Michał Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 No to okolica piękna, ale skała płytko pod ziemia. Okolica filmowa. Szlak Orlich gniazd, dorzecze Warty i Wisły. Ale dobrze Ogrodzieniec kojarzę. Quote
Vademecum Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 To WODR pewnie w karniowicach, a tam o dobrego doradce trudno, spytasz o porade to powiedzą sprawdź w internecie, a tam spedzisz pół dnia i nic sie nie dowiesz. Kiedyś wymyśliłem by szukać porady tam gdzie rolnictwo prężne czyli swiętokrzyskie, opolskie - żona dzwoniła, udzielono informacji że jeszxze nic nie ustalona, żona zadzwoniła do ministersrwa też nie wiedzieli, także tylko pod górkę.Natomiast ojciec ci może pomagać ale nie oficjalnie , jeśli sie ie utrzymasz określonego czasu to kase cza zwrócić, ale jak jesteś pewien interesu, masz zaplecze , młody kalendaż to tylko dziaĺać choć rozważnie Quote
Vademecum Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 o, gdzie tam do ogrodzieńca ojców, pieskowa skała szlak orlich gniazd,dolinki krakowskie, z warowni niestety potop szwedzki pozostawiĺ z wielu zamków fundamenty tylko Sołtys Michał 1 Quote
Vademecum Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 kolego, nie musisz kupować krów od.razu za tysiące, możesz kupić cielęta, jałówki Quote
Vademecum Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 Do mnie tam z gór przyjeżdżali po żyto dla opasów, znanomy sie smiał, że kupowali dla opasów a sprzedawali bimber Quote
ali Posted March 28, 2021 Report Posted March 28, 2021 Z krówek nieżle ludziska żyją. Mam dwóch znajomych co się tym zajmują i nic na kredyt nie mają .ale uwiązanie okropne nigdzie się nie ruszysz na dzień czy dwa. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.