Okres docieranie silnika S-4003 (Ursus C-360)

[Kamilc-360]

Witam serdecznie

Przed weekendem zakończyłem remont silnika w swojej poczciwej 60tce, remont wymuszony pęknięciem wału korbowego. Cały silnik robiony był od podstaw, blok oczywiście poszedł do osiowania, głowice również zostały oddany, zestawy naprawcze MAHLE, Wał korbowy POM Tyczyn reszta części albo oryginał Ursus albo Zetor. Nowa chłodnica Waryńskiego oraz plastikowy wiatrak od Zetora aby zapewnić lepsze chodzenie silnika.

Silnik odpalił już po 4s krecenia rozrusznikiem, nie kopcił zbytnio pracował równo, brak jakichkolwiek wycieków. Na razie nic ta 60tka nie robiła sama jazda na pusto to jakieś 2mth jej wbiło więc pytanie o prawidłowy okres docierania? Bo tak jedni mówią aby pracował normalnie oczywiście bez "piłowania" drudzy żeby uważać i nie obciążać praktycznie w ogóle.

Instrukcja obsługi podaje specjalna tabele na pierwsze 100mth zalaecaja na początku płytkie uprawy pielęgnacyjne jazda z przyczepą 1t na niskich biegach, potem stopniowo zwiększać obciążenie aż ostanie 20mth docieranie to nawet średnia orka pługiem 2 skibowy, jazda z przyczepą z ladunkiem 2-3t na wyższych biegach.

Co wy o tym sądzicie? Jak z pracami lekkimi ale na wałku gdzie sia potrzebne wysokie oborty? Po świętach chciałbym ją zapiąć w rozsiewacz i opryskiwacz

Zapraszam do dyskusji

[henryk]

50 lat temu to zalecali żeby sobie pracował na obrotach 800-900/min.około 40-50 mtg. bez obciążenia,pamiętam tak robiliśmy w Kółkach rolniczych.

[Vademecum]

są rożne szkoły i inne materiały. Przede wszystkim temperatura w ukł. chłodzenia bo po takim remoncie bez hamowni może sie grzać. Obroty wyższe, ale płynne , bez szarpania, praca lekka jak piszesz opryskiwacz i rozsiewacz

[Kamilc-360]

Czyli praca w rozsiewaczu i opryskiwaczu na wałku nie będzie szkodzić? Bo to wiecie obciążenie może żadne ale jednak aby mieć te 540 to 2000obr trzeba trzymać w 60tce non stop.

[Kamilc-360]

Czemu tak dociekam, bo koszt remontu silnika wyniósł mnie 10500zł :/ więc naprawdę ja chce dotrzeć to dobrze i niech chodzi (oby) następne 30 lat minimum

Silnik był robiony od podstaw samemu nie żadna zamiana, na zamianę ze Zwolenia to by wyszło jakieś 4000zł ale to się chyba nie opłaca

[ali]

Co tam złote pierścionki poszły że tyle kasy wyszło.

[Kamilc-360]

@ali

Takie są koszty kolego, wszystko podrożało niestety, w zakładzie za osiowanie bloku i głowice trochę mi za dużo policzyli bo wyszło 3677zł a myślałem że wszystko się zamknie w 2000zł :/ + części 5325zł i Robocizna mechanika 1500zł bo ktoś musiał to że mną robić no takie są koszty niestety. Mówię tu ceny brutto oczywiście, brałem to na fakturę więc wpisze sobie w koszta i chodź VAT się wrócić z tego

[Vademecum]

tyle kasy za.głowice i osiowanie ? a korbowody winklowałeś ? Na co ci 540.obr do rozsiewacza ? Nie możesz na dotarciu trzymać takich obrotów.

Lepiej byĺo blok kuoić nowy, albo chodzący silnik, albo całą c 360.

Wtryski, pompe sprawdzałeś ?

[Vademecum]

szxzerze ci powiem, że ze zlamanym wałem lepiej było oddać na wymiane, gorszego byś nie dostał. Gwarancja pewna.

[ali]

Wiem jakie są koszty i tylko robota .echanika się zgadza.z resztą przesadziłeś co najmniej x2.

[Kamilc-360]

Mi się wydaje że oskubali mnie za obróbkę, jak mówiłem myślałem że to się zamknie w 2000zł. Robota mechanika ok, chociaż nie było tak że wszystko sam robił, robilismy we dwóch nim przyjechał to ja już cały silnik wyjąłem i Wał zobaczyłem że jest pęknięty, co cięższe to też ja skręcałem więc mysalem ze weźmie mniej ale mniejsza z tym. Co do części porównywałem je w kilku sklepach i takie same były ceny, może u Was jest taniej nie wiem :/

Strasznie wszystko podrożało A jakoś spadła, głupi kolektor wodny zakręcamy zalaewamy płyn a on cieknie na spawie :/

Przewody do wtryskiwaczy też ciekły a jeden to nawet dziurki nie miał i paliwa nie podawał, no szkoda gadać ogólnie.

Co takie głowniejsze brałem przez to lepszej jakości i mam nadzieję będzie na lata