Jump to content

Recommended Posts

Posted

Widzisz, a ja go miałem. Nowego ! Dodam, że po trzech latach cza było malować bo gnił na potęge. otwory w skrzyni na wylot, czyli po gwintach lał olejem. Nikt nie gani silnika, ale uwierz że niema czym robić, masz praktycznie 2 biegi jedynke i czwórke terenową. z dwójki nie ruszysz bez slizgania na sprzśgke gdzie taki 255 to normalne. Ulepek czegoś z czymś co do siebie nie pasuje. Perkinsa jak przeciążysz to też na paliwie nie oszczędaza ! W wersji bez przodu o wiele żwawszy. dlatego szarpną bym sie na takiego ale bez przodu do siewnika, opryskiwacza, rozsiewacza.

Miałem w tym czasie mtz 82 Tylko pare koni więcej a w porównaniu do 4514 to jakby drugietyle.

W przeciwieństwie do przeciążonego Zetora, który gdy jest przeciążony na paliwie oszczędza. Z jednym ma Kolega rację. Skrzynie nie są do podstawowych prac polowych lecz pomocniczych i ich trwałość gwałtownie spada jeżeli jest wstawiony motor powyżej 60 - 65 kM. Docelowe skrzynie nigdy nie były produkowane. Sam ciągnik MF jest zdecydowanie mniej głupotoodporny niż Zetor.

Szwagier kupił nowego MF ok. 100 kM (nie pamiętam jaki model) i po pierwszym rozsiewaniu nawozu rdza odpadała płatami, że coś przy tej rdzy jest.

Znajomy kupił na złomie JUMZa na kg (to nie Bielarus czy MTZ!). Twierdzi, że jest to najlepszy traktor w gospodarstwie (świetny silnik), a ma kilkanaście, od S-320 i C-328 poprzez Zetory 6211 i 7745, a na C-385 kończąc. Pozdrawiam!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...