Humor

[admin]

Znasz jakiś dobry dowcip - podziel się nim.

[slawcik]

przelatują kosmici nad łąko.zauważyli na łące jakieś zwierze.kosmita skanuje zwierze i komputer pokazuje mu że to krowa!KROWA-PIJE WODĘ DAJE MLEKO!wiec wylądowali wsadzili łeb krowy w wodę i podstawili wiaderko z tyłu.po jakimś czasie kosmita trzymający wiaderko krzyczy.PONIEŚ ŁEB KROWY WYŻEJ BO MUŁU ZACIOGNEŁO!!!!!!!!

[krzysiek]

spotykają się trzy prostytutki i rozmawiają o klijętah pierwsza mówi że ostatnio miała biznesmena wszystko wpożądku wymagał ale dobrze zapłacił druga mówi a ja to miałam księdza pełna dyskrecja bez wymagan kulturalnie dobże zapłacił trzecia się odzywa a mi się ostatnio traił rolnik i to mu zamokro było to za suho a po wszystkim hcieł jeszcze dopłaty

[krzysiek]

złapał rolnik złotą rybkie i rybka mówi do rolnika wypuść mnie zpełnie toje każde życzenie ale pod jednym warunkiem że sąsiadowi tosamo życzenie spełnie podwójnie no jakto rolnik się odzywa to jak ja se zażycze wille z basenem to sąsiad będzie miał dwie. no tak odpowiada rybka .rolnik myśli i myśli i wymyślił rybko czy jak mi wyjmiesz jednę oko to dla sąsiada dwa

[KamilForterra11441]

Rolnikowi przysłano z Afryki zebrę. Facet wstawił ją do obory razem z resztą bydła. Zebra stoi, rozgląda się. Obraca w lewo do krowy i pyta:

- Kto Ty jesteś?

- Krowa.

- A co tu robisz?

- Daję mleko.

Zebra odwraca się w prawo:

- A Ty kto jesteś?

- Byk.

- A co robisz?

- Zdejmij piżamkę, to Ci pokażę.

---

Przychodzi krowa do lekarza i cały czas się śmieje:

- Co Pani jest? - pyta lekarz.

- Po trawie zawsze taka jestem - odpowiada krowa.

---

[KamilForterra11441]

Napiszcie jakiś dowcip:)

---

[KamilForterra11441]

Przychodzi baca do spowiedzi,zaczyna się spowiadać i mówi:

- Proszę księdza ukradłem łańcuch.

Ksiądz pyta, jaki?

Na to baca:

- Taki zwykły, trzy metrowy.

- A co było na końcu tego łańcucha?

- Krowa...

[krzysiek]

prowadzą starą krowe do młodyh byczków, byczki odliczają pałka zapałka dwa kije kto się nieschowa ten kryje

[KamilForterra11441]

Przychodzi zajączek do lisicy.

- Lisico chcesz zarobic 100$?

- Chcę.

- To daj mi całusa.

Lisica mysli "lisa nie ma w domu a 100$ piechotą nie chodzi". Dała więc zającowi całusa. A zając:

- Chcesz zarobić jeszcze 100$?

- Chcę.

- To się rozbierz.

Lisica się rozebrala. A zając: - A jeszcze 100$ to chcesz?

- Chcę.

- No to chodz wykręcimy numerek!

No i wykręcili taki numer że aż zając się spocił. Gdy skonczyli zając się ubrał i poszedł do domu. Po jakimś czasie do domu lisicy wpada jej mąż i pyta:

- Był zając?

- No by by by był - mówi lisica przerażona.

- A oddał 300$??

[KamilForterra11441]

Rzecz się dzieje na wsi.

- Józek, wszyscy mają komórkę, ja też chcę.-Mówi Zocha

Józek niewiele myśląc bierze młotek, gwoździe, dechy i zbija komórkę.

W nocy pijane małolaty wracają z dyskoteki i malują napis "Zocha to k****a".

Rano Józek patrzy przez okno i woła:

- Zocha, masz smsa.

[sulek123]

Przychodzi koleś do mięsnego i sie pyta

-mata mielone?

Na to sprzedawca

-mielim

Klient

-aha to ja poczekam

Sprzedawca

-mielim wczoraj

[KamilForterra11441]

Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem jest w salonie samochodowym:

- A ile kosztuje Bentley GT coupe?

- 250 tys. euro.

- A na kredyt? Na rok?

- 25 tys. euro miesięcznie.

- Dużo... A na dwa lata?

- 12500 euro miesięcznie.

- Kurcze, też niemało.

- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?

- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki.

[KamilForterra11441]

Chłop wjechał na targowisko konnym wozem i woła:

Ziemniaki przywiozłem, ziemniaki przywiozłem!

Wtem koń się odwraca i mówi:

Ty przywiozłeś? Ty?

Chłop zdziwiony:

- Pierwszy raz w życiu słyszę - żeby koń mówił ludzkim głosem!

- Ja też - przytaknął siedzący obok chłopa pies.

[krzysiek]

hfali sie rolnik do drugiego rolnika! -umnie to wtym roku kukurydza jest jak słupy od prądu - a umnie jeszcze rzadsza,przytaknoł drugi

[KamilForterra11441]

Przychodzi pijany małżonek do domu. Żonę to bardzo "ucieszyło", więc wściekła jak ****** i pyta:

- Będziesz jeszcze pił?

Mąż siedzi cicho, więc żona powtarza:

- Będziesz jeszcze pił?

Mąż dalej nic.

- Odpowiedziałbyś w końcu, czy będziesz jeszcze pił!?

Na co mąż z wysiłkiem:

- Ooooossssssssszzzzzzzzzzz, kurna, doobraaaaaaa, naleej..

[czyrynda]

to to wcale nie smieszne te kawaly wasze, nie polecam tego forum dziadoskiego

[rolnik570]

Jak ktoś nie ma poczucia humoru to żadne kawały dla niego nie będą śmieszne.

Nikt Ci nie karze go polecać.

Jak się nie podoba to nie musisz się tu wypowiadać i tyle. Poszukaj sobie takie forum,które spełni twoje wymagania

[KamilForterra11441]

Popieram Moderatora

[slawcik]

ja też

[KamilForterra11441]

Rolnik ze swoją swieżo poslubioną małżonkż, wracajż z kosciola wozem ciagnionym przez kilka koni, kiedy najstarszy z koni sie potknal, rolnik powiedzial:

- Raz.

Kawałek dalej koń znow sie potknal, rolnik powiedzial:

- Dwa.

Po chwili koń potyka sie po raz trzeci, tym razem rolnik nie mówi nic, sięga pod siedzenie i wyjmuje strzelbe i zabija konia. Widząc to malżonka zaczeła wydzierać sie na męża:

- To bylo okropne, jak mogłes to zrobic!

Rolnik na to:

- Raz.

[KamilForterra11441]

Siedzi Mietek u Heńka i popijają sobie wódeczkę. Nagle Mietek pyta Heńka:

- U Ciebie na ścianie wisi metalowa miska?

- To jest zegar z kukułką - odpowiada od niechcenia Heniek.

- Jak to zegar z kukułką?

- Zobaczysz...

W tym momencie Heniek podnosi ze stołu pustą już butelkę od wódki, bierze zamach i rzuca w wiszącą miskę. Zza ściany słychać:

- Ku... ku... ku***a, jest wpół do czwartej rano.