Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam,

 

mam spory problem z nornicami, mianowicie niszczą mi one moje drzewa owocowe, które są położone niedaleko zbiornika wodnego...może ktoś coś poradzić ?

 

pzdr

Posted

Ostatnio kiedy byłem na targach rolniczych rozmawiałem z hodowcą, który miał podobny problem. Jak sam mówił zainwestował w pastuch elektryczny. Puścił druty na niskiej wysokości (kilka poziomów) i dodatkowo wkopał w ziemię siatkę ocynkowaną, żeby nie było podkopów. Wg niego to rozwiązało problem z nornicami.

 

pzdr

  • 5 months later...
Posted
Czytałam gdzieś że jest specjalny preparat "nornik":)ma postać granulek, które sypie się do otworu. trzeba sypać w każde nowe miejsce do momentu aż nie wyniosą się całkiem z naszego ogródka:) tylko nie wolno dotykać, żeby nie zostawiać swojego zapachu:)
  • 1 month later...
Posted
w dobrym i zaprzyjażniony sklepie ogrodniczym (można też załatwić od myśliwych ale z tym ostrożnie żeby sobie nic nie odstrzelić) kup karbid lub coś co ma go dużo w składzie. odgrzeb dziure do tunelu, wrzuc tam karbid i polej wodą, po chwili zacznie dymić, skwierczec i śmierdzieć to zakryj dziure np dektura lub deseczką tak żeby sie nie zasypała a dym i smrodek rozszedł po tunelach. to nie zabija tylko wypłasza nornice i czasem krety, na drugi dzień możesz podnieść deseczki i znów polac wodą bo nie zawsze starcza wilgoci na całą kostkę karbitu, możesz też zebrać kostki jak są suche i użyć ich ponownie jak nornice wrócą. ja zawsze ponownie polewam wodą żeby skutecznie wypłoszyć
Posted

z karbidem masz rację,daje dość dobre efekty,jednak nie lej wody bo zbyt szybko się rozlasuje a w ziemi zawsze jest na tyle wilgoci że proces lasowania trwa tylko wolniej i skuteczniej

 

  • 2 weeks later...
  • 2 years later...
Posted
węże są lepsze, dawno temu przez wiosnę lato nie widziałem myszy ani szczura..... z powodu spękania podestów paszowych postanowiłem je zburzyć i znalazem 6 zaskrońców - obrzydlistwo, ale skuteczne :) oczywiście nie zatłukłem żadnego, później jesienią znajdowaem zaskrońce w oborniku wywożąc go w pole....
Posted

Tylko ze po zaskrońcach zazwyczaj pojawiają sie też padalce a potem żmije no a z nimi nie ma żartów :( Dlatego jak spotykam u siebie zaskrońca to pakuje go do wora i wywożę  na "pieprzówki" kolo Sandomierza :)

Pozdrawiam

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...