Jump to content

Recommended Posts

Posted
Napisałem na tym forum ponieważ od paru ładnych miesięcy szukam ciagnika do gospodarstwa, często w ogłoszeniach pojawiaja sie Pronary, najczęściej z 2002 roku i młodsze i co ciekawe nie są takie drogie dzidziałem juz takiego z 2001r za 37 tys. W porównaniu np do zetora z tego samego roku cena bedzie ok 70 tys. Wiecie cos o tych pronarach? czemu goście ich tak szybko sprzedają? i czy mają jakies wady produkcyjne? Proszę o pomoc :)
Posted
Jak ciągnik jest z produkcji przed 2002r to raczej będzie na przednim moście stożkowym. Niektórzy nażekają na nie, bo podobno szybko luzów dostają. Od 2002r wstawiano przednie mosty stożkowe i krzyżakowe. A chyba od 2004r już tylko krzyżkowe. Pracowałem trochę przy wyciąganiu dłużyc w lesie na Pronarze 82 TSA z 2003r na moście krzyżakowym. Silniki to wedłóg mnie mają bardzo dobre. Nie trzeba trzymać niewiadomo jakich obrotów a i tak idzie bez zadyszki. Co do hydrauliki to mogła by być mocniejsza, a i właściciela ciągnika denerwowały przecieki, to przegrzał wszystkie podkładki z hydrauliki, dokręcił dobrze i ciągnik był suchy. Napisz jeszcze do jakich prac miałby być wykorzystywany ciągnik. Coś więcej podpowiemy.
  • 2 weeks later...
Posted

Wad ma od cholery zalet tez się trochę znajdzie

Najpoważniejsze wady to min:

- kiepski WOM na taśmy

- szwankujace hamulce

- wycieki

- dośc spora awaryjnosc (ale to zależy jaki sie trafi)

 

Do zalet można zaliczyc:

-prostą budowę

-niska cene części zamiennych

 

Ogólnie lepiej poszukaj oryginalnego Belarusa bądź najlepiej innej marki

 

Ja mam mtz na moście krzyżakowym z roku 1995r. i żadnego luzu!!!

 

Chyba masz na myśli stożkowy :sleepy:

  • 2 weeks later...
Posted

ja mam ciągnik marki Pronar...model Pronar 82SA ,,,rocznik 2004 ...2000 motogodzin ...ma okolo 82 KM,,,do tego ciagnika jest dolaczony tur....

WADy:

-slaba hydraulika...pracujac z obciazonym turem wolno podnosci,

-wycieki...ale wszystko do naprawienia ...

-brak klimatyzacji...ale pewnie obecnie robia z klima,

- hamulce czesto nie odbijaja,

ZALETY:

-rzadko sie psuje..a jak juz sie zdarzy to mozna samemu naporawic bez serwisu...

-tani i dorównuje zachodnim ciągnikom,

 

 

U mnie ten ciagnik pracuje przy hodowli świn. Praca z turem to codziennosc...wydaje mi sie ze jakis zachodni ciagnik nie wytrzymal by tyle co on...

ALE oczywiscie polecam zachodnie ciagniki...ale nie do hodowli i to tura heh:D

sam mam JOHN DEERE 6930 premium ,,,160 KM i WOLE GO niz PRONARA...ale z turem to nie chcialbym miec JD

Posted

dorównuje zachodnim ciągnikom?

Pod jakim względem??

jedyną mocna stroną tego ciągnika jest silnik a raczej był jak był produkowany na Białorusi, bo co nowsze to gorsze, ciekną wszędzie te ciągniki, niby skrzynia synchronizowana a biegi zgrzytają itp itd...

Ale cena czyni cuda ;)

Posted

Napisałem na tym forum ponieważ od paru ładnych miesięcy szukam ciagnika do gospodarstwa' date=' często w ogłoszeniach pojawiaja sie Pronary, najczęściej z 2002 roku i młodsze i co ciekawe nie są takie drogie dzidziałem juz takiego z 2001r za 37 tys. W porównaniu np do zetora z tego samego roku cena bedzie ok 70 tys. Wiecie cos o tych pronarach? czemu goście ich tak szybko sprzedają? i czy mają jakies wady produkcyjne? Proszę o pomoc :)

[/quote']

 

No właśnie.. porównaj ceny pronara z john deerem albo fendtem. Cena sama mówi za siebie

Posted
Ojj Rolnik12145 cena mówi sama za siebie? Ty chyba jesteś jakiś nie dzisiejszy... Jaki ciągnik z 90r jest wart 40 tys? Odpowiadam: Żaden. Taki ciągnik ma na obecna chwilę 22 lata, i nie wiadomo co w nim i kiedy wysiądzie, nowy sprzęt (i nie ważne czy to samochód czy ciągnik) juz po paru latach ulega amortyzacji, i po 22 latach to on powinien kosztować góra 25 tys. Cena dziś jest wystawiana sztucznie, a to wszystko przez handlarzy, którzy sprowadzają ciągniki potem je remontują tak żeby jako tako wyglądał i podnoszą cenę, a żeby mu sie to opłaciło to musi wystawić te 40 tys. I potem taki Jan Kowalski chce np sprzedać ciągnik i patrzy np na allegro i zobaczy ze podobny jest za 40 tys to i on tyle za niego tyle samo bd chciał wziąć, ale juz nie popatrzy w jakim stanie jest ten jego ciągnik który chce sprzedać, patrzy i widzi ze cena rynkowa jest 40 tys to on po cene rynkowej sprzeda A TO JEST CENA ZAWYŻONA PREZ LUDZI, TO ŻADNA CENA RYNKOWA. Jak piszesz to pomyśl zanim to zrobisz....
Posted
To Ty pomyśl zanim coś napiszesz. Ja nie wspomniałem nawet słowem o ciągniku z 90 roku, tylko jak wcześniej było napisane z 2002. i jak sam napisałeś pronar kosztuje 37 tys. a zetor z tego samego roku dwa razy tyle. Miałem na myśli ciągniki z tego samego roku
  • 2 weeks later...
Posted

Tak szczeze to czym sie ruzni pronar od belarusa kolorem naklejkami

mowie o wersjach do 130koni te wieksze robia sami z czesci na silnikach deutz

oraz iveco wersje 82 .92.5 .105.129 konne to nic innego jak belarus troche wlasnej kosmetyki nic wiecej sredni apetyt na paliwo tanie czesci i serwis awaryjnosc srednia

co sprawia ze to niedrogie popularne ciagniki maja dobre silniki trwale

jak sie dba to mozna pojezdzic sam widzidlem belarusa z 1981roku ktory

po 30latach mnial robiony silnik kiepska hydrałlika czeste

przecieki

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...