Hodowla kur niosek - informacje dla początkującego

[Pogodny Piątek]

Witam wszystkich użytkowników.

Nie mam rozległej wiedzy teoretycznej dotyczącej hodowli kur. Bazuję na publikacji książkowej Mikulskich, mam jeszcze kilka innych podręczników. Nie mam w ogóle praktyki, debiutuję w tym roku. Przygotowuję właśnie kurnik dla 250 niosek. Sądzę, że w połowie będzie to Messa, a w połowie Leghorn, rozważam też Nerrę, ale nie znam nikogo kto ma tę kurę i mógłby powiedzieć czy faktycznie niesie ok. 330 jaj rocznie i jakie ma walory użytkowe. Mam jednak dwa dylematy:

1. Chcę zaadaptować za rok kolejne klepisko w stodole na kurnik, tak aby za rok też obsadzić kolejne 250 co da docelową liczebność stada 500 sztuk. Wybieg będzie mieć rozmiar 20 arów. Chciałem spytać praktyków, czy to wystarczy. Spotkać można informację, że 4 m2 na 1 sztukę jest wystarczające?

2. Chciałbym wyizolować strop kurnika pianką poliuretanową. Myślałem o warstwie 3 cm, bo ma on dwa razy lepszą izolacyjność niż styropian. Czy taka izolacja nie będzie wydzielać jakiś gazów. Pszczoły trzyma się w końcu w poliuretanowych ulach i jest OK.

 

Jestem świeży i przede wszystkim będę zadawał pytania, zamiast dzielić się wiedzą na forum, której nie posiadam jeszcze niestety. Proszę o wyrozumiałość i serdecznie pozdrawiam wszystkich.

[VoYtek8]

Pogodny Piątek

U mnie w regionie Messa jest bardzo popuralną rasą kur i wiele osób je trzyma i nikt nie narzeka, ja bym nie ryzykował z innymi rasami. Ta pianka nie będzie wydzielać żadnych gazów niebezpiecznych dla Twoich kur. Mam do Ciebie pytanie jak zamierzasz karmić swój drób mieszanką czy zbożem i innymi własnymi karmami?

[muzyk]

Napisz jak myślisz rozwiązać sprawe z poidłami, karmikami i klatkami do niesności jaj.Pozdrawiam.

[Pogodny Piątek]

Tak, Messa jest sprawdzona, ale jej jaja są bardzo ciemne, chciałbym, żeby były różne, wtedy bardziej wyglądają na wiejskie.

 

Poidła wiaderkowe 18 litrów, do paszy półautomaty - jeden na paszę pełnoporcjową, jeden na ziarna pszenicy i może ewentualnie jeden na zmieloną na młynku kukurydzę. Wolałbym chyba z cynkowanej blachy, niż plastikowe ze względu na trwałość. Co do gniazd - będą takie jak w podręcznikach. Cztery po długości, trzy do góry, daszek skośny, żeby kury nie mogły na niego wskakiwać. Naskocznie zamierzałem zrobić na zawiasach, tak aby móc zamykać gniazda na noc, by kury nie mogły w nich nocować i brudzić ściółki nadmiernie. Takie skrzynie gniazdowe będą trzy, czyli w pierwszym roku 36 gniazd na 250 niosek, więc coś koło 8 sztuk na gniazdo.

[Pogodny Piątek]

Aha - co do karmienia. Zamierzam oprzeć się głównie o paszę pełnoporcjową, a także o kukurydzę i pszenicę. Sądzę, że rocznie będzie to około 30-35 kg na sztukę. Reszta paszy to dynie, ziemniaki, marchew, kapusta, buraki. Z tych pasz za darmo to głównie spady - jabłka, śliwki, koniczyna, pokrzywy no i oczywiście wszelkie nadające się do tego celu odpadki z domu ja stare pieczywo, skórki, niedojedzone obiady. Mam tylko wątpliwości co do karmienia kur mięsem, raczej tego nie przewiduję.

[VoYtek8]

Nie zamykaj gniazd na noc, kury wtedy też się niosą. One raczej wolą wejść w jakiś kąt w oborze niż w gniaździe spać. Kur mięsem nie karm, one faktycznie by jadły ale po co je do tego przyzwyczajać.

[Pogodny Piątek]

Ile masz VoYtek8 kur? Zdaje się, że masz jakieś stado, może masz jakieś uwagi, widzisz sprawy, które warto poruszyć?

[VoYtek8]

hehe, nie mam kur obecnie myslę że może kiedyś zajmę się tą hodowlą ,ale to są plany ,a planów mam wiele i znając życie większości nie zrealizuje . Wiedzę o kurach nioskach posiadam gdyż moja sąsiadka posiada stado 100-150 niosek i z 50 piskląt, ogólnie to pomagam jej w wielu rzeczach gdyż jest wdową były okresy że zajmowałem sie tymi kurami po parę dni i stąd mam jakąkolwiek wiedze o tym jednak specjalistą nie jestem. W grunice rzeczy teraz jest moda na "jaja wiejskie" czyli z małego stada kur chodzących na wolnym wybiegu i karmone własnymi paszami (owsem pszenicą kukurydzą ziemniakami), znam parę osób którzy tak hodują i w interesie mają taki ruch że kury nie nadążają nieść jajek. Opłacalna jest hodowla zielononóżek, po mojemu to dość specyficzne kury ,ale jajka od tych kur zazwyczaj są w 2 razy wyższej cenie niż zwykłe jajko. Teraz kury nioski są dobrze opłacalne na miejszą skalę jakieś 100-300 sztuk zawsze się oplaca. Jak masz jakieś pytania to pisz postaram się na nie odpowiedzieć.

[bardzomalorolny]

Ja mam ok 30 kur, chowane jak to w małym gospodarstwie, czyli na naturalnych paszach i są na wybiegu przez dzień. I nie wiem, jak to jest w dużych hodowlach, ale u mnie babcia zawsze mówiła, że kury niosą przeważnie do godz 16. I faktycznie, nigdy nie znalazłem jajka później niż po tej godzinie, także nie wydaje mi się że kury w nocy niosą, jeśli już to zaraz po wschodzie słońca, ale mogę się mylić, jeśli źle mówię to proszę mnie poprawić. Pozdrawiam

[VoYtek8]

Kury niosą się całą dobę oby tylko światło miały, latem jak ciemno robi sie o 22 ,a rozwidnia o 4 to nie ma problemu ,ale zimą gdy przez większą część doby jest raczej noc to trzeba palić światło wtedy kury będą się niosły. Prawda jest taka że kura niesie się kiedy chce jedna rano druga wieczorem, nie ma określonego czasu od do.

[DuzyGrzegorz]

Pamiętać trzeba o programie świetlnym. Oczywiście program taki jest inny dla kur na fermie i na wolnym wybiegu. Częstym błędem jest zbyt długie dogrzewanie kurcząt tzw. sztuczną kwoką, co powoduje późniejsze wejście w okres nieśności. Oświetlenie powinno być na poziomie 1 W na każde 5 m kw. kurnika dla żarówek diodowych (barwa temperaturowa nie więcej 3200 stopni K). Trzeba pamiętać o temperaturze w zimie. Kury w temperaturze ujemnej w kurniku przestają się nieść prawie zupełnie. Podobnie w czasie silnych upałów.

[VoYtek8]

Dokładnie temperatura w kurniku to podstawa to zimę okna drzwi i po rogach najlepiej obstawić paczkami słomy bo tamtędy ciepło ucieka najbardziej. Latem zaś trzeba pamiętać o wentylacji i ogólnie jakimś przewiewie.

[damianus87]

z tego co mi wiadomo to kura znosi jajko średnio co 12-16 h. ale cały czas światła tez nie musi miec. ja mam 200 kur, i w czasie krótkiego dnia pale światło od godz 14:30 do 20. i rano gdy ide oprzatać opasy czyli od godz 6 do 9. jeśli jest pochmurno to czasami cały dzień. kury niosa sie przewaznie do godz 17, owszem zdarzaja sie przypadki gdy znajde kilka jajek po nocy, ale rzadko. zbyt mam na bierząco, a przed świetami nawet zapisy robię, bo jajek brakuje dla wszytskich

[VoYtek8]

Na pewno kury niosą się rzadziej niż piszesz, jeśli byłby tak jak w twoim komentarzu to kura znosiłaby 2 jajka na dobe co jest mało możliwe

[damianus87]

co 16 h to nie jest 2 razy na dobe, ja mam 200 kur i codziennie mam 150-160 jaj.

[VoYtek8]

No to w takim razie Twoje kury niosa sie normalnie. Bardziej zasugerowalem sie tym ze srednio 12-16 a to niemozliwe

[kurka]

Jeśli chodzi o nieśnośc kur,to nie jest ta kolorowo jak piszecie,że kura znosi codziennie jajko,przynajmniej jeśli chodzi o chów ekologiczny,nie produkcyjny.Zajmuję się kurami już 3 rok.Jeśli mamy codziennie np.od 100 kur 50 jajek,to jest bardzo dobrze.Składa się na to wiele czynników.Chcę dodac,że w kurniku jest ciepło,jest sterowanie świetlne,woda i pokarm pod dostatkiem.

[VoYtek8]

O tym jest pisane w tym wątku w postach powyżej oraz w każdym wątku związanym z hodowlą kur niosek...

[brydzia]

Witam! Orientuje sie ktos jak zabezpieczyc kury na wolnym wybiegu, przed lisami i innymi gryzoniami. Czy samo ogrodzenie wystarczy??

[VoYtek8]

No to ciężka sprawa z tymi lisami i innymi drapieżnikami polującymi na kury. Nawet najlepsze ogrodzenie nie wystarczy jak się już takie zwierzę zanęci na Twoje kury to będzie reguralnie odwiedzał Twój kurnik. Słyszałem że zakładane są pastuchy na takie zwierzęta, ale ja myślę że najlepszy sposób to jest ostry pies, będzie cały czas biegał szczekał i lis tak pewnie nie będzie się czuł. Pozdrawiam

[Robert ;-)]

Witam,jestem początkującym w temacie hodowli kur niosek zaczelem swą przygodę w 2012 roku zakupiłem kury prawie dorosłe i zastanawiam się kiedy wyzbyć się tych kur.Trzymać je jeszcze rok?,w tym roku dokupię młodzieży.Proszę powiedzcie co jaki czas wymieniacie nioski?pozdrawiam

[Miki]

Ja trzymam kury max 3-4 lata a potem zabijam i sprzedaje albo dla rodziny. A Twoje kury ile mają i w jakim wieku je kupiłeś?

[Robert ;-)]

Witam jedną partię kur kupiłem w czerwcu były to kury dorosłe [pewnie roczne] a drugie młode na jesieni dopiero zaczeły się nieść,tak to wygląda pozdrawiam.

[Miki]

No to masz roczne i półroczne kury . Ja bym je potrzymał z 3 lata, a potem następna partia.

[Robert ;-)]

Witam odświeżę ten temat mam kilka kur niosek na własne potrzeby nadwyżkę jaj rozprowadzam po znajomych,planuję powiększenie hodowli do powiedzmy 100szt.Moje kury dostają wyłącznie ziarno zbóż[pszenica,pszenżyto,kukurydza,owies gruby,gryka] bułki pszenne moczone ,nie kupuje pasz treściwych ponieważ chcę jajek jak najbardziej[ EKO] mają stały dostęp do wody.Mają tez do dyspozycji kurnik o powierzchni 50m/2 i podwórko 1200m/2 dostęp mają tez do kredy pastewnej i tu moje pytanie jakich minerałów im dostarczyć żeby miały to co im potrzebne?.