Jump to content

Recommended Posts

Posted

Zbliża się zima i trochę więcej czasu poświęcimy naprawom które odwlekaliśmy prze sezon prac polowych. Ja w zeszłym roku roku w żniwa zauważyłem luzy w przekładni kosy w kombajnie. Miałem to zrobić w zimę i jakoś mi wyleciało z głowy. W tym roku przekładnia rozpadła się dwa razy i stałem prawie trzy dni. Warto może wymienić się planami w tym zakresie aby uniknąć moich przykrych doświadczeń w żniwa. Ja mam zaplanowane trzy naprawy.

1. Przekładnia kosy wymiana wszystkich łożysk i uszczelniaczy wraz z wymianą prowadnic kosy i stalek bagnetów.

2. Wymiana bądź regeneracja bloku silnika AD3.152.

3. Wymiana redlic i rurek w siewniku "Poznaniak II".

A jak u koleżanek i kolegów wyglądają zakresy planowanych napraw?

Posted

mi się szykuje tylko remont blacharki w moim Fiacie 780 DT :)

Wszystko inne w zasadzie zrobione już między żniwami a orką po zasiew ;)

Jedynie gdzieniegdzie kilka nowych uszczelek i tyle:)

A i jeszcze w masseyu 675 remont sprzęgła, do tego wymiana główek drążka kierowniczego :)

Tyle pamiętam :)

Posted

*remont cyklopa (malowanie, wymiana węży, uszczelek)

Kombajn( kupno sit nowych i wymiana, pasy, możliwe że nowa kosa i drewniane panewki na wytrząsaczach.)

Ciągnik normalka wymiana olejów i kupno nowych opon możliwe zobacze ile będą kosztować)

 

Na pewno pół zimy przesiedzę w garażu i będę coś tam naprawiał:)

  • 1 month later...
Posted
Przekładnia kosy zrobiona. Znalazłem tokarza co mi dorobił ułamaną ośkę wałka mimośrodowego i jest teraz zapas. Zastanawia mnie jedna rzecz związana z tą przekładnią, a mianowicie tam niema żadnego zabezpieczenia na wypadek zablokowania kosy. Zarówno na kole pasowym jak i ramieniu kosy są kliny. Jak coś się zablokuje to musi coś pęknąć. Moim skromnym zdaniem powinno być zabezpieczenie najlepiej od strony koła pasowego bo ono jest równocześnie zamachowym. Jak kupiłem kombajn to po dwu latach okazało się że klin na ramieniu nie był założony. Założyłem klin i po dwu latach pękł wałek mimośrodowy. Okazało się, że kilka bagnetów było podgięte i kosa chodziła bardzo ciężko. Lepiej byłoby w takich sytuacjach aby kosa po prostu stanęła. Macie na to jakiś pomysł?
Posted
Koło pasowe na przekładni jest równocześnie zamachowym. Jak coś wejdzie w kosę to samo koło zamachowe dokona destrukcji. Może dokręcić bez klina? Jest na stożku to powinno trzymać. Co o tym pomyśle sądzicie?
Posted
Ta przekładnia jest przy MF-307. To ta agrotrader.pl/przekladnia-kosy-mf-massey-ferguson,93503.html. W żniwa pękł wałek mimośrodowy, wymieniłem i teraz chcę się zabezpieczyć przed podobnymi "kwiatkami". Wina była ewidentnie moja.
Posted
a może powinno być bez klina w niektórych samochodach koło pasowe na wałku rozrządu jest bez klina tylko na stożku jest płynna regulacja a koło względem wałka się nie przesunie

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...